Problem z przeglądarką/internetem

[Szaman1701]

Na wstępie przepraszam za take dziwne sformułowanie tematu, ale inaczej sie tego nie da określić. Liczę na to, że ktoś może tutaj udzieli mi rady co z tym fantem zrobić. Otóż moją przeglądarką domyślną jest opera, ale ten problem przejawiał też się na innych których używałem. Polega on na tym, że jak otwieram youtube, i przewijam film do jakiejś konkretnej pozycji np do 12 minuty to mi cały internet potrafi stawać, dosłownie, jakby mi coś cały przepływ danych blokowało, nie moge po tym otworzyć żadnego nowego adresu, ba nawet żadna moję gry online maja problemy z połączeniem się do swoich dedykowanych serwerów. Niestety restart przeglądarki nic nie pomaga, dopiero restart systemu rozwiązuje ten problem. Ktoś może ma pomysł jaka może być przyczyna takiego zachowania komputera?

[kafarek15]

Sprawdzałeś w menadzeże urządzeń czy ci coś nie wisi, albo coś nie wykorzystuje za dużo pamięci po takiej akcji?

[Szaman1701]

Zawsze to robię, i nie zauważyłem żadnego anormalnego procesu który zużywałby podejrzanie dużo zasobów.

[politan]

Tylko youtube powoduje problem? Masz możliwość skorzystania z LiveCD jakiejś dystrybucji Linuksa?

[Szaman1701]

Moge jakas skolowac, ewentualnie mamkilka starych dystrybucji na plycie, a co ci chodzi po glowie Little Elephant?

PS: sorki ze bez polskich znakow ale pisze z mojego MacBooka i tu nie moge ich ustawic.

[politan]

1. Spróbuj jeszcze zmienić filmy na HTML5 (https://www.youtube.com/html5).

2. Jak odpalisz dystrybucje Linuksa sprawdzilibyśmy, czy tam przy odtwarzaniu z YT występowałby ten problem.

[Szaman1701]

Ok, spróbowałem na szybko z Nightlly oraz Operą uruchomioną na Ubuntu i wszystko działa poprawnie, jeżeli miałbym spekulować, to powiedziałbym, że to problem Opery i flasha pod moim Win7.

Mała poprawka, pomaltretowałem flasha troche bardziej na Linuxie i sie okazuje, że co jakiś czas wtyczka ciągle ulega awarii.