pooszkin Napisano Listopad 15, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 15, 2011 Problem pojawił się po sformatowaniu dysku systemowego i ponownym zainstalowaniu windowsa. Jeden z dysków po prostu zaginął a co najdziwniejsze nie widać go nawet w opcjach partycji i dysków. Próbowałem coś poradzic programem easeus partition master ale niestety ten program też nie wykrywa ani partycji ani nieprzydzielonego miejsca. Zależy mi na tym by nie utracić danych z tej partycji. Czy wie ktoś co zrobić w tej sytuacji? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
helmud7543 Napisano Listopad 15, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 15, 2011 Czy dysk jest wykrywany w BIOS? Czy jest wykrywany i prawidłowo zainstalowany w menadżerze urządzeń? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pooszkin Napisano Listopad 16, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Dysk jest poprawnie zainstalowany. Chodzi o jedną partycję tego dysku która po prostu się rozpłynęła. Nie mam nawet dostępu do miejsca jakie powinno zostać po tym woluminie. W opcjach dysków nie ma żadnego miejsce nieprzydzielonego ani nieskonfigurowanych woluminów (np bez przypisanej litery). W menedżerze urządzen w właściowościach dysku brakuje tych GB które były przydzielone do zaginionej partycji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
helmud7543 Napisano Listopad 16, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 16, 2011 Nie bardzo ruzmiem... Daj screen z zarządzania dyskami i menadżera urządzeń (z rozwiniętą gałęzią dysków twardych). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość sagitarius587 Napisano Listopad 22, 2011 Zgłoś Share Napisano Listopad 22, 2011 Musiałeś coś namieszać przy instalacji windows'a. Ja miałem podobny problem gdy xpsp3 próbowałem zainstalować na xpsp2. Pomogła ponowna instalacja xpsp2. Potem format całego dysku i xpsp3. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
