Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dawidek3294443

13 Dzielnica (Banlieue 13), 2004, Pierre Morel

Polecane posty

13 Dzielnica



Reżyseria:
Pierre Morel

Scenariusz:
Luc Besson
Bibi Naceri

Występują:
Cyril Raffaelli - Damien
David Belle - Leito
Tony D'Amario - K2
Bibi Naceri - Taha
Dany Verissimo - Lola


Fabuła
Rok 2013, Paryz. Rząd francuski ogradza wysokim murem najniebezpieczniejszą dzielnicę Paryza. Większość tamtejszych mieszkańców to przestępcy i kryminaliści, którymi rządzi bezwzględny Taha (Bibi Naceri). Nie wszyscy są jednak "źli". W 13 Dzielnicy mieszka równiez Leito (David Belle) wraz ze swoją siostrą Lolą (Dany Verissimo). Leito zniszczył kilka kilogramów narkotyków, które nalezały do Tahy, teraz ten drugi chcę go zabić. W dodatku rząd francuski szykuję małą niespodziankę dla mieszkańców 13 Dzielnicy...


Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie po tym filmie zacząłem interesować się Le Parkour ;]

Mimo, że gra aktorów nie jest najwyższych lotów, fabuła też nie jest zbyt skomplikowana, ale tak jak kolega napisał wyżej, wszystkie niedociągnięcia maskuję akcja i walka.

IMO jeden z najlepszych filmów jakie kiedykolwiek widziałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem ten film całkiem niedawno. Uległem namowom kumpli z klasy, którzy to zachwalali film pod niebiosa, posuwając się nawet do stwierdzeń "najlepszy film jaki widziałem". No i co tu dużo mówić - nie podobało mi się. Poza kilkoma całkiem niezłymi akcjami parkourowymi w tym filmie nie podobało mi się kompletnie nic. Słaba gra aktorska, słaba i IMO całkowicie nierealna fabuła i ogólna mizerność wylewająca się z ekranu. Ewentualnie na plus mógłbym zaliczyć jeszcze ścieżkę dźwiękową. Francuski hip hop dawał radę (zwłaszcza kawałek przy napisach końcowych). Nie mniej jako całość film zaliczam do jednego z najsłabszych jakich widziałem, polecam tylko miłośnikom parkoura :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nierealna fabuła i mizerność?!!? Nie no przystopujcie trochę z tymi stwierdzeniami. Film oglądałem już jakiś czas temu, i jeśli mnie pamięć nie myli to akcja filmu działa się w niedalekiej przyszłości. Więc mi wytłumacz b3rt co wg Ciebie nierealnego się wydaje w fabule?! Znasz przyszłość? Dla mnie fabuła była bardzo dobra. Widać zresztą że film był kręcony przez francuzów, zdecydowanie się różni od mu podobnych amerykańskich filmideł. Oglądało się go świetnie, niektórymi akcjami wręcz się zachwyciłem. Co do gry aktorskiej - bardzo dobra wg mnie, nie odrzuca mnie jak co w niektórych amerykańskich filmach akcji. Dla mnie 8+

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, akcja filmu dzieje się w niedalekiej przyszłości, a dokładnie w 2013 roku. I nie chodzi mi o to że znam przyszłość i że fabuła w jakiś sposób nieprawdopodobna, tylko że niektóre rozwiązania są wręcz śmieszne. No bo wytłumacz mi, dlaczego koleś mający pod swoimi rządami całą zgraję przestępców uzbrojonych po zęby w najlepsze dostępne uzbrojenie, wożących się po całej dzielnicy super wózkami ma problem skasować jednego dachołaza? Mimo że w samym półtoragodzinnym filmie miał przynajmniej kilka okazji żeby sprzedać mu kulkę w głowę i mieć problem z głowy. Co, sentymenty go dopadły, sumienie gryzło? Podczas samych pościgów wystarczyłoby puścić za nim serie z tych karabinów maszynowych które ci goryle mieli przy sobie. To tylko jeden przykład miernoty (IMO oczywiście), a jakbym się uparł to znalazłbym więcej, ale po co. Ja nie widzę w fabule tego filmu nic dobrego.

Gra aktorska? Dla mnie tragedia. David Belle jest może dobrym sportowcem (o ile można nazwać parkour sportem), ale aktorem jest miernym. Ale i tak wszystko przebił koleś który grał tego policjanta. Momentami zastanawiałem się czy to nie jest jakiś robot. Tak sztywnie wykreowanej postaci dawno nie widziałem. Jedyna dobra rola tego aktora była w Szklanej Pułapce 4, ale to pewnie dlatego że w ogóle się tam nie odzywał :tongue:

Dla ciebie 8+, a dla mnie góra 4, i tylko dlatego że naprawdę podobały mi się sceny parkourowe (mimo że sam parkour mało mnie interesuje). Takie moje zdanie :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, akcja filmu dzieje się w niedalekiej przyszłości, a dokładnie w 2013 roku. I nie chodzi mi o to że znam przyszłość i że fabuła w jakiś sposób nieprawdopodobna, tylko że niektóre rozwiązania są wręcz śmieszne. No bo wytłumacz mi, dlaczego koleś mający pod swoimi rządami całą zgraję przestępców uzbrojonych po zęby w najlepsze dostępne uzbrojenie, wożących się po całej dzielnicy super wózkami ma problem skasować jednego dachołaza? Mimo że w samym półtoragodzinnym filmie miał przynajmniej kilka okazji żeby sprzedać mu kulkę w głowę i mieć problem z głowy. Co, sentymenty go dopadły, sumienie gryzło? Podczas samych pościgów wystarczyłoby puścić za nim serie z tych karabinów maszynowych które ci goryle mieli przy sobie. To tylko jeden przykład miernoty (IMO oczywiście), a jakbym się uparł to znalazłbym więcej, ale po co. Ja nie widzę w fabule tego filmu nic dobrego.

No to weźmy pierwszy lepszy film hollywoodzkiej produkcji. Casino Royale. Dobry film, podobał mi się, ale przecież Bond tez mógł zginąć już na początku filmu. Tak na prawdę to nie wiem dlaczego ludzie tak się zachwycają Casino Royale. Akcja? A gdzie tam jest akcja... 4/5 filmu to gra w karty...

David Belle jest może dobrym sportowcem (o ile można nazwać parkour sportem)

Nie dobrym, a bardzo dobrym. A Parkour mozna bez problemu nazwać sportem, nie zrozumiesz tego dopóki sam się nie uzależnisz od PK.

Dla ciebie 8+, a dla mnie góra 4, i tylko dlatego że naprawdę podobały mi się sceny parkourowe (mimo że sam parkour mało mnie interesuje). Takie moje zdanie wink.gif

Dla ciebie 4, dla mnie minimum 10...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również uważam, że fabuła jest nierealna, ponieważ rząd chciał zniszczyć 13 dzielnicę, mimo iż oprócz bandytów żyli tam normalni ludzie. A co do gry aktorskiej, to w filmie tym liczy się głównie dużo akcji i walk, nie ma się tu nad czym zastanawiać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to weźmy pierwszy lepszy film hollywoodzkiej produkcji. Casino Royale. Dobry film, podobał mi się, ale przecież Bond tez mógł zginąć już na początku filmu. Tak na prawdę to nie wiem dlaczego ludzie tak się zachwycają Casino Royale. Akcja? A gdzie tam jest akcja... 4/5 filmu to gra w karty...

Z tym że ja nie powiedziałem że filmy rodem z Hollywood są lepsze. Z reguły nie oglądam takich filmów (nastawionych na bezmyślną akcję), bo uważam że praktycznie każdy z nich jest pełen nielogiczności, a podczas oglądania zamiast cieszyć się akcją, rozmyślam "co za głupek to wymyślił". Może niektórzy powiedzą że się czepiam i szukam dziury w całym, ale mnie po prostu rażą takie rzeczy.

Nie dobrym, a bardzo dobrym. A Parkour mozna bez problemu nazwać sportem, nie zrozumiesz tego dopóki sam się nie uzależnisz od PK.

Powiedziałem tak, bo nie wiem do jakiej dziedziny można PK zaliczyć, a nie chciałem walnąć jakiejś gafy :wink:. A uzależnienie mi raczej nie grozi, bo ta dyscyplina interesuje mnie mniej więcej tyle co kurs dolara w Północnej Afryce :tongue:

Dla ciebie 4, dla mnie minimum 10...

Cóż, nie przeczę że film może się podobać. W moim prywatnym rankingu nie dostałby jednak więcej niż wspomniane 4 :smile:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również uważam, że fabuła jest nierealna, ponieważ rząd chciał zniszczyć 13 dzielnicę, mimo iż oprócz bandytów żyli tam normalni ludzie. A co do gry aktorskiej, to w filmie tym liczy się głównie dużo akcji i walk, nie ma się tu nad czym zastanawiać.

No tak przecież to nierealne. Historia nie zna żadnych przypadków mordu niewinnych cywilów. :rolleyes:

Patrzycie na ten film przez pryzmat PK. Przyznaje, akcje z jego udziałem podowują opad szczęki, ale poza tym ten film niczego sobą nie reprezentuje. (no może PK 4 lajf, nie ćpaj tylko skacz, ale tego jest pełno ;) )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również uważam, że fabuła jest nierealna, ponieważ rząd chciał zniszczyć 13 dzielnicę, mimo iż oprócz bandytów żyli tam normalni ludzie. A co do gry aktorskiej, to w filmie tym liczy się głównie dużo akcji i walk, nie ma się tu nad czym zastanawiać.

Ile według Ciebie było tam tych dobrych ludzi?

Powiedziałem tak, bo nie wiem do jakiej dziedziny można PK zaliczyć, a nie chciałem walnąć jakiejś gafy wink.gif. A uzależnienie mi raczej nie grozi, bo ta dyscyplina interesuje mnie mniej więcej tyle co kurs dolara w Północnej Afryce tongue.gif

Hmm... Też trochę źle napisałem. PK to nie jest do końca sport. W sporcie chodzi o rywalizację, w PK nie ma rywalizacji, dąży się tylko do poprawy umiejętności.

<jakoś bez sensu to napisałem, ale rozumiecie o co mi chodzi :P]

Patrzycie na ten film przez pryzmat PK. Przyznaje, akcje z jego udziałem podowują opad szczęki, ale poza tym ten film niczego sobą nie reprezentuje. (no może PK 4 lajf, nie ćpaj tylko skacz, ale tego jest pełno ;) )

David Belle jest najlepszym traceurem na świecie, ale widziałem lepsze akcję niż te w filmie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@b3rt

Problem jest taki, że to nie pierwszy Twój taki post na temat filmów. W innym temacie (tematach) też narzekasz na kiepską grę aktorów, mizerność i ogółem bla bla bla! Co ty krytyk filmowy? Co do fabuły - obejrzyj jeszcze raz i skumaj dla czego do niego nie strzelali ani nie ostrzelali samochodu!

Owszem można się do kilku rzeczy przyczepić, ale nie są to elementy które dyskryminują ten film. Według mnie to wciąż bardzo dobry film. Parkour był tylko jednym z elementów składających się na film. Jeśli ktoś widzi w tym filmie tylko parkour to jego sprawa, przecież dla niektórych taka 13 Dzielnica do pięt nie dorasta takim filmom jak Rambo. No cóż to kwestia gustu i na tym lepiej zakończę (wciąż dla mnie 8 z plusem, a chociażby ktoś dawał 1 to mojego zdania nie zmieni)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dodatku David Belle to sportowiec, a nie aktor, chociaż zagrał już w 6 filmach.

* Engrenage, L' (2001) ? jako wierzyciel

* Boska interwencja (2002) ? jako Marksman

* Femme Fatale (2002) ? jako Francuski policjant

* 13 Dzielnica (2004) ? jako Leito

* Babylon A.D. (2008) ? jako Dzieciak z tatuażami

* 13 Dzielnica - Ultimatum (2009) ? jako Leito

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@angelo

Chyba nie rozumiem o co ci chodzi? Czy żeby skrytykować film który wybitnie mi się nie podobał muszę być krytykiem? Jeżeli coś mi się nie podoba, to to krytykuje i tyle. I nie mam zamiaru tego "dzieła" oglądać jeszcze raz, dwa razy wystarczyły w zupełności żeby wyrobić sobie o nim zdanie (każdy kolejny raz powodowałby tylko wyszukiwanie kolejnych błędów i niedorzeczności). Nie mam jakiegoś nie wiadomo jak wydumanego gustu filmowego, ale ten film był dla mnie wybitnie słaby i tyle.

No to w takim razie powiedz mi co w tym filmie jest interesującego prócz parkouru? Jakie ten film ma przesłanie, co sobą prezentuje? Bo jeśli by wyciąć sceny pościgów/gonitw to zostałby tylko wybitnie słaby film pseudo gangsterski.

Według ciebie film jest dobry, a według mnie co najwyżej średni. I tylko dlatego że podobały mi się co poniektóre akcje parkourowe. Nie piszę tego żeby nawracać innych, tylko żeby wyrazić swoją opinię. Chyba mam do tego prawo, mimo że moje zdanie jest inne niż większości z was :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo jeśli by wyciąć sceny pościgów/gonitw to zostałby tylko wybitnie słaby film pseudo gangsterski.

Wytnij z "Casino Royale" wszystkie sceny walk, strzelanin itp. Co zostaję? Godzinna, nudna gra w karty.

Wytnij z "Mrocznego Rycerza" wszystkie sceny walk. Co zostaję? Same dialogi.

Wytnij z "300" wszystkie sceny walk. Co zostaję? Same, długie, nuuuuuudne monologi.

Wytnij ze "Step Up 1 & 2" wszystkie sceny gdzie tańczą. Co zostaję? Ehh... nic ;p

Nie można tak patrzeć na film "co by było, gdyby...".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać nie do końca zrozumiałeś o co mi chodzi. Angelo napisał że parkour to tylko jedna z zalet tego filmu, z czym ja się nie zgadzam. I dlatego napisałem że gdyby wyciąć sceny parkourowe nie zostałoby nic ciekawe. Masz rację, że gdyby przykrócić wspomniane przez ciebie filmy o sceny które jakby nie patrzeć są ich kwintesencją, to nie zostałoby nic ciekawego. Miałem po prostu na myśli że parkour jest głównym atutem (dla mnie jedynym) tego filmu i tyle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra to teraz patrz co napisałeś:

Angelo napisał że parkour to tylko jedna z zalet tego filmu, z czym ja się nie zgadzam.

Napisałeś, że parkour to tylko jedna z zalet tego filmu, z czym ja się nie zgadzam

A kilka słów dalej:

Miałem po prostu na myśli że parkour jest głównym atutem (dla mnie jedynym) tego filmu i tyle.

"parkour jest głównym atutem (dla mnie jedynym)"

To o co chodzi bo ja już nie rozumiem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff... Chodzi mi o to że dla mnie cała otoczka fabularna filmu jest tylko pretekstem do pokazania kilku dobrze zrealizowanych akcji PK. Dla mnie PK to jedyna zaleta tego filmu. Angelo natomiast stwierdził m/w że PK jest tylko jedną z zalet filmu (czyli że prócz PK jest ich więcej) z czym ja się nie zgodziłem (bo dla mnie nie ma innych zalet). Nie widzę żadnych nieścisłości w moich postach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ufff... Chodzi mi o to że dla mnie cała otoczka fabularna filmu jest tylko pretekstem do pokazania kilku dobrze zrealizowanych akcji PK. Dla mnie PK to jedyna zaleta tego filmu. Angelo natomiast stwierdził m/w że PK jest tylko jedną z zalet filmu (czyli że prócz PK jest ich więcej) z czym ja się nie zgodziłem (bo dla mnie nie ma innych zalet). Nie widzę żadnych nieścisłości w moich postach.

Dla mnie ma inne zalety bo nie uważam że w filmie tym były tylko dobre "akcje PK" (jak to nazwałeś). Ty nie musisz się zgadzać ze mną, ja z Tobą. Nikogo zdania nie chcę i nie muszę zmieniać, bo to nie o to mi chodzi. Co Tobie się nie podoba nie musi oznaczać że inni spojrzą na to jak Ty. Jeszcze raz powtarzam dla mnie 8 z plusem, jak chcesz to daj nawet -8. Tylko przedstaw na drugi raz jakieś argumenty. Jeśli film Ci się tak nie podobał to po co oglądałeś go dwa razy?! Jeśli oglądałeś go więcej niż raz to powinieneś pamiętać dlaczego do niego nie strzelali! Na tym swój komentarz zakończę bo to może się toczyć w nieskończoność.

PS. Chcesz film z dobrymi "akcjami PK" to obejrzyj Yamakasi i go skomentuj

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@angelo

Nie wiem o co się wpieniasz. Taka już rola forum że się na nim wymienia opinie i dyskutuje. Ja tylko przedstawiłem swoją opinie na temat tego filmu (podając przy okazji co mi się nie podobało, jakbyś nie zauważył). Nikomu w żaden sposób swojego zdania nie narzucam. Widzę u ciebie coś w rodzaju syndromu fanboja - nie możesz się pogodzić z faktem że film który podoba się tobie może nie podobać się komuś innemu. I jeszcze śmiem o tym na głos mówić. Dawidkowi z tego co widzę też się film podobał, ale jakoś nie widzę żeby rzucał się o to że go krytykuje. Kwestia gustu i tyle. Więcej luzu :wink:

Czemu oglądałem go dwa razy? Bo raz zachęcony komentarzami kumpli sam pożyczyłem go z wypożyczalni, a drugi raz na "wieczorku filmowym" ze znajomymi. Oni chcieli to obejrzeć, a okazało się że na pięć osób tylko ja to widziałem, więc moje zdanie mało kogo interesowało :smile:

A Yamakasi dla własnego bezpieczeństwa nie skomentuje. Powiem tyle że dla mnie 13 Dzielnica to przy nim dzieło Oscarowe :tongue: (aż się boję skomentować Never Back Down, a kusi mnie niemiłosiernie :happy:)

A, i wciąż czekam na te "zalety prócz PK", bo na razie napisałeś tyle że są :tongue:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@b3rt

Co Ty próbujesz mi wmówić?! Zacznijmy od tego że aby prowadzić dyskusję trzeba najpierw postawić argument, na który ja mogę odpowiedzieć kontrargumentem. Owszem napisałeś co Ci się nie podoba ale już wyjaśnić dlaczego, postawić jakiś argument, to już tego nie zrobiłeś (dlaczego? zabrakło pomysłów?). Mogłeś wyjaśnić co w tej fabule czy grze aktorskiej było aż tak rzucającego się w oczy żeby to nazwać mizernym. Padło też twierdzenie że 13 Dzielnica jest tylko pretekstem to pokazania kilku dobrze zrealizowanych akcji PK, to też wspomniałem o Yamakasi, masz teraz chyba porównanie i raczej można odróżnić film który na te akcje był nastawiony. Taa już widzę siebie jako fanboya parkouru czy też 13-stych dzielnic. Pewnie tak bronię swego zdania bo sam na takiej mieszkam a żeby dostać się do domu to muszę skakać po dachach i murach, a do domu wskakuję przez okno :blush: Widziałeś żebym jakąś pianę toczył że stwierdzasz że się wpieniam?! Poczytaj dokładnie. Obejrzę jeszcze raz 13 Dzielnicę żeby się dobrze przygotować, Ty zbierz argumenty i wtedy możemy podyskutować, bo jak narazie to tylko sucha dyskusja, bez żadnych argumentów. Później możemy wrócić do dyskusji. Bo jak narazie nikt nic mądrego nie powiedział.

PS Jak będziesz miał mądre argumenty wtedy będę mógł na nie odpisać, na głupie posty w tym temacie nie będę odpisywał. Nie próbuj też ze mnie robić fanboya. Pozatym przeczytaj posty jeszcze raz ze zrozumieniem bo to chyba nie ten co trzeba się wpienia

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem całkowicie spokojny. Mało komu na tym forum udała się sztuka wyprowadzenia mnie z równowagi (chyba tylko raz w mojej karierze ;)). No ale przejdźmy do rzeczy. To twoim zdaniem jak to mam uargumentować? Mam ci wymieniać które sylaby z dialogów, czy które sceny mi się nie podobały? Są rzeczy które się nie podobają i tyle. Grę aktorską uważałem, i będę uważał za daremną. Wystarczy chociażby spojrzeć na scenę finałową, na dachu. O ile samej walce nie mam nic do zarzucenia, to dialog między tymi dwoma panami jest co najmniej śmieszny. Gość chcę wysadzić (świadomie czy nie) całą dzielnicę, zabić setki (jak nie tysiące) niewinnych ludzi, przy okazji popełniając grupowe samobójstwo, a kłótnia na poziomie "nie siadaj za kierownice jak piłeś". Zero emocji. To samo podczas ucieczki z więzienia, kiedy ten policjant rozbija się w dzielnicy (już po ucieczce Leito). Jakiś koleś mierzy w niego spluwą, na dachach i balkonach mała armia uzbrojonych bandytów, a ten wypowiada swoje kwestie jak robot albo początkujący student szkoły teatralnej. Zero emocji, finezji, wczucia się w role, kompletne zero. Może tobie wystarczy taki poziom aktorstwa, ale dla mnie żenada, nic więcej.

Fabuła? Owszem była, ale jak dla mnie cholernie naciągana. I do tego najgorsze co może być: PRZEWIDYWALNA. Trzeba by było urodzić się wczoraj żeby nie wiedzieć jak to wszystko się potoczy. Mniej więcej od połowy wiedziałem jak całość się skończy (jak zobaczyłem skradzioną w nienaruszonym stanie furgonetkę). Do tego fabuła była jednowątkowa i schematyczna (policjant współpracujący z przestępcą - nie no, szczyt nowatorstwa, źli i niemoralni politycy - pierwszy raz to widzę, ostatni sprawiedliwy policjant - toż to geniusz nowatorstwa). Jak dla mnie historyjka dodana tylko po to, aby całość nie przypominała sklejonych filmików z YouTube. I pomyśleć że odpowiada za nią Luc Besson (gość od genialnego Leona Zawodowca, Nikity czy Wielkiego Błękitu)...

A wracając do twojej osoby - z każdym kolejnym postem utwierdzasz mnie w przekonaniu że jesteś fanbojem. Spuść trochę z tonu, dawaj mniej wykrzykników i zaraz to jakoś będzie wyglądało. I w przeciwieństwie do ciebie ja przynajmniej podałem co moim zdaniem jest w tym filmie słabe. Bo z twoich postów wynika tylko że "13 dzielnica wielkim filmem jest i basta". Mi zarzucasz brak argumentacji, a ty ciągle naskakujesz w jakim to nie jestem błędzie, zamiast udowodnić mi że nie mam racji. I możesz oglądać to coś nawet 50 razy, mi szkoda tracić czasu i kasy na ponowne oglądanie tego badziewia. Dodatkowo widać twoje dziecinne podejście do dyskusji: "na głupie posty w tym temacie nie będę odpisywał". Czyli co, sugerujesz że jeśli ktoś ma inne zdanie od ciebie to jest głupi? Albo przynajmniej głupio gada? Daruj. Swoją drogą przy każdym poście zarzekasz się że to twój ostatni, a i tak zawsze wracasz - to też o czymś świadczy :jezyk2:

EoT z mojej strony. Wole spędzać czas na dopisywaniu się do tematów które mnie interesują, niż przepychać się o film który moim zdaniem powinni za darmo dodawać do płatków śniadaniowych. Bawcie się dobrze i połamania nóg na dachach :jezyk2:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...