Taak, tytuł mówi sam za siebie. To jest po prostu prośba, by nie pisali komentarzy typu "pobiłeś rekord bezsensownego bełkotu, gratulacje". A zresztą, piszcie sobie, ja to mam w Dóó**e. & spesjalnje pętem pysau tak, shepy kaszty, kto ma fyskoje mnjemanje o sopje, mukł mnje w ww. Dóó*e pocalofac. Ja piszę tekst od siebie, a wy (wróć, mam tylko 2, i to do jednego wpisu, ale to nie zmienia znaczenia*) .... itd. Jeśli będę chciał pisać cały czas lol, to to napiszę, o: lol lol lol lol lol lol lo
LOL! LUDZIE! Nie macie pojęcia, co dziś przeżyłem. Ciężko było. Przyjeżdżam z kupionym świeżo CDA (15,99), i chwilę później wpada kumpel, również z CDA. To nie jest najgorsze, ale IMO to: wcześniej wpadają: Siostra, co wszystkim opowiada, jak robiłem z siebie małpę, gdy byłem jeszcze młody i głupi; średni kuzyn-niedzielniak i jego mała, marna kopia B.R.A.T. (określenie "uśmiechać się jak głupi do sera" to dla nich komplement); mały, czterooki, włochaty "sasqłacz" nazywany popularnie SomSiadem,
Taaaak, koniec wakacji, czas wracać do szkoły, każdy będzie rozróżniał dni tygodnia (no, może nie każdy...). Cieszyłbym się może z wakacji, ale jednak nie. Nudziłem się. Ktoś pewnie się spyta: "Dlaczemu się nudziłeś?". Odpowiedź jest prosta: Złamanie kości śródstopia z przesunięciem, i to w dwóch miejscach. W skrócie: GIPS. I może to 2,5 tygodnia szkoły i około miesiąc wakacji nie byłoby takie zmarnowane, gdyby nie to, że tydzień później moja siostra złamała sobie nogę w łydce! No kurczę, Ja sam
Ponieważ mam zaszczyt przynależeć do elity, jaką jest Forum Actionum, w końcu zdecydowałem się na utworzenie bL0? 'a. Będzie to mój osobisty wyładowywacz. Ale, jako że nie wszystko może być jasne, zalecam najpierw przeczytać pierwszy akapit ze strony "O mnie". Jako że też jestem trochę zielony w tych kwestiach (mój pierwszy, kurcze, blog), a przystosowuję się powoli, niech kogoś szlag nie trafi, że " taki mało interesujomcy blok, bes zdjemć, zmarnym textem i fokule". To wkurza, i pewnie nie tylk