Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JacHoO

Wasza droga do chwały czyli jak wyskubać kasę na CDA :)

Polecane posty

Taaa, a mój sposób jest bardzo oryginalny...

Idę do taty i mówię, że już jest nowe CDA i czy może mi dać 15 zł. No i ide do sklepu.

To cała tajemnica, o ktorą bili się królowie w dawnych czasach i ginęli wszyscy poszukiwacze tej zagadki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czekam na swoje urodziny i inne okazje na których dostaje od rodziny te 10, 20 zł :] jak sie ma sporą rodzine to przy takiej jednej okazji 100zł jak sie uda + 2 zł dzięnnie do szkoły :] a że w szkole głodny niejestem :] 10zł tygodniowo a że często się nudze to wydaje 15 zł na cda i na inne gry

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to tak gdy zbliża się premiera zaczynają się odwiedziny u rodziny (ale mi się zrymowało)Jednakże gdy premiera jest za powiedzmy 2-3 dni a kasy brak to istnieje kilka innych sposobów jednym z nich jest nawet dobrze płatna i prestiżowa fucha ministranta w tutejszej parafii ach te służbowe spotkania wyjazdy pikniki razem z mariankami to sie nazywa dobra praca/płaca Ale czasami zdarza się też tak że jakoś nikomu się w danym tygodni nie umarło ani też nikt się nie nie zawiera związku małżeńskiego wtedy zostają rodzice aczkolwiek tu się sprawa komplikuje bo wysokośc kieszonkowego zależy od ocen a z tym bywa różnie .Ale od czego jest w końcu młodsze rodzństwo a dokładnie skarbonka od młodzszego rodzeństwa która zawsze nie zależnie od pory dnia czy godziny wypchana jest "zielonymi" bo w końcu 6 latek raczej do sklepu sam nie pujdzie i tak sobie kolekcjonuje te papierki które dała mu ciocia/wujek zastanawiając się do czego one służą wtedy gdy brat sobie nyna idziemy do jego pokoju i pożyczamy sobie ten papierek z liczbą 20 a następnego premierowego dnia o godz 5 ustawiamy sie przed kioskeim/kolporterem/empikiem i o godz 6.00 wrzepychamy się przez tłum rozwścieczonego ludu docierając do CDA idziemy z nim do kasy płacimy owym papierkiem na którym jest napisane 20zł otrzymujemy 5zł reszty i idziemy triunfalnie do domu/do szkoły

THE END

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie bywa róznie gdyz nie umiem oszczedzac :roll: Zazwyczaj 5 dni przed premiera nowego CDA uświadamiam sobie o tym fakcie. W tedy robie zakupy... Zawsze dostaje jakas reszte a jak nie uzbieram calej sumy to zebram od rodzicow (zazwyczaj daja... ;) )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zawsze taki sam schemat działania:

1. Kupuje CDA

2.Pierwszą kaske którą uzbieram odkładam do specjalnego pudełeczka

3.Później reszta kaski która wpada do kieszeni idzie na inne rzeczy

4.Przychodzi następny miesiąc i mam kaske z pudełeczka 8)

I tak w kółko. Jak ktoś ma dobre chęci to to naprawdę działa :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja generalnie CDA kupuję sam :)

Raz, że już za bardzo nie ma mi kto kupić, dwa, że wstydziłbym się prosić kogokolwiek o 15 zł na gazetę ;)

U mnie z kasą nie jest najgorzej. Trochę pracuję co daje mi niezbyt wysoki, prawda, ale stały dochód. Poza tym nauką zapracowałem sobie sobie na nie najniższe stypendium więc po odjęciu kasy jaką płacę na szkołę i ew. jakieś zeszyty/ książki daje mi sumę, z której część z czystym sumieniem na CDA wydać mogę :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi jakoś zawsze udaje się uzbierać te 14,90 zł. Mam na to niemal cały miesiąc. Kiedy idę do szkoły dostaję od rodziców pieniądze na przejazd i jedzenie. Coś odłożę i tak się gromadzi - nie za wiele, ale z 8 złociszy to raczej bez większych problemów. Drugą połówkę dokłada brat :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My z bracmi zbieramy od dawna cda, ja tyle dam drugi tyle a trzeci tez cos postawi ale ZAWSZE sa o to krotkie walki albo Darcie o to ktory ma czytac pierwszy nie wazne ze jeden da wiecej czy mniej.... 8)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście mam konto (młodzieżowe) i co miesiąc dostaję przelew od babci (ach, kochana babunia) 30 zł. Więc wystarczy wziąć kartę i marszem do EMPiK'u, wziąć CD-Action z pułki i zapłacić kartą. Ale numer urodzinowy kupiła mi... mama w ramach przekupstwa. A sprawa jest taka, że za to CDA pojade z rodzicami i bratem na wakacje :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość plazmaster

Ja zasugerowałem tacie, że czytając CDA rozwijam się pod względem językowym, co pomaga mi w szkole. :D Dlatego też obiekcji nie ma żadnych, 14,90 zł co 4 tygodnie bez proszenia dostaję. :P Nie no, ale tak na poważnie, to już po paru miesiącach czytania możecie robić postępy. Łączycie przyjemne z pożytecznym!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mi trza kasy na cda, fajki czy do Karlika puść w sobota to jej skitrom kase co z rynty ma.

To jest żart....prawda?!

Ja opracowałem specjalną strategię zdobywania funduszy na CDA. :D

Zawsze przed szkołą dostaję od mamuśki pieniążki "na bułkę". Dostaję 1,50zł, a "punczek" kosztuje 70gr, więc 80gr mogę sobie odłożyć na CDA. Jedynym minusem jest to, że kioskarka załamuje się gdy płacę jej 14,90 w miedziakach. :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...