Spadki FPS na PS3

[stingray]

Wczoraj grałem ze 2h we flOw. Zero problemów. Nie ważne czy przechodzę na inną warstwę, czy zjadam coś dużego wszystko chodzi płynnie. Mam PS3 Slim 250 z najnowszym FW.

[pawel4427]

Maksymalnie długi pasek, biała szata

A patrzyłeś w tym tunelu z dołu?

Ma ktoś w ogóle pomysł na rozwiązanie tego problemu?

[pawel4427]

Co powinienem zrobić w mojej sytuacji? Format nie wchodzi w grę.

[stingray]

Te spadki fps to raczej wina konsoli, ale formatu (dla formalności) też można spróbować. Sprawy nie pogorszy. Inna sprawa, że to wina prawdopodobnie taniości Super Slima. Jedynym skutecznym panaceum wydaje się zamiana na Slima.

gość pastwi się nad super slimem. W sumie to może mieć sporo racji.

[pawel4427]

Ale ja mam właśnie Slima 320gb (kupionego za 899zł w grudniu), nie super slima. Formatować nie będę, no chyba, że internet do 10mbps zadowoli mnie w prędkości pobierania, bo mam demka LBP 2, Infamous 2, pełniaka Journey i Flower, flOw, demo Rayman Origins, więc trochę ściągania by było

[stingray]

To dla porównania. Ja mam CECH-2004B, ściągnąłem z PS+ InFamous2 i śmiga płynnie jak diabli. Może ten frame drop to nie wina konsoli tylko telewizora? Próbowałeś podpiąć pod inny wyświetlacz? Wiem że telewizory np. Samsunga mają taki "ficzer", że jak dostają sygnał w 50Hz to engine "dorabia" sobie klatki pośrednie do 100Hz. Może to u Ciebie psuje cały efekt. Ja mam starą plazmę SONY i u mnie wszystko jest super płynne. Co do prędkości to ja mam łącze 40 czy 80 Mbps, a PS3 i tak więcej niż 10 nie ciśnie, więc nie ma co płakać na łącze:). Mam grabber, więc jak będziesz bardzo chciał, to mogę nagrać fragment gameplay. Nie wiem czy to będzie miarodajne, bo kodek i tak materiał wideo "obstruga" po swojemu.

[pawel4427]

Ja mam CECH-3004B. TV Samsung LCD-LE26S8, 60Hz. Gdy grając sprawdzę info o sygnale konsoli to o częstotliwości odświeżania mam napisane chyba @60Hz (napisałem chyba bo nie wiem, czy znak "@" jest na końcu, czy na początku ). Teoretycznie mogę spróbować na kineskopowym DAEVOO, albo (co jest BARDZOOO wątpliwe, bo musiałbym jechać do swojej cioci i wuja) na LED'owym Panasonic'u 47 cali, 400Hz (chyba).

PS. Obraz z konsoli na moim TV ogólnie jest taki "nie do końca płynny", niby jest te 30fps, ale czegoś mu brakuje, jeśli wiecie o co mi chodzi, nie mówię tu o jakichś stałych dropach- jakimś pokazie slajdów a-la 10fps, ale chyba tylko bardzo wyczulone oko to dostrzeże.

[pawel4427]

Grałem dziś jeszcze w Journey i o dziwo nie było dropów (przy meduzie musiałem się bardzo wysilić, ale prawie żadnego spadku nie widziałem) w opisanych wcześniej miejscach, za to w innych, kiedy patrzyłem na niebo i szal machał mi przed kamerą. Tak BTW to kiedy "FPS dropi" to obraz na telewizorze smuży. (Patrz poprzedni post).

[stingray]

Taki głupi pomysł. Może wymień kabel HDMI? Najlepiej pożycz od kogoś, żeby nie inwestować niepotrzebnie pieniędzy. Jak się okaże że to jest przyczyną, to wtedy zakup sobie porządniejszy kabel. Nic nie tracisz, a spróbować warto.

[pawel4427]

Pożyczyłem kabel od wuja (ponoć za ponad 30zł) i żadnej różnicy jak nie było, tak nie ma. Może jeszcze jakiś pomysł . Może jutro zadzwonię do supportu (tylko najpierw znajdę numer -.-).