Dark Souls staty widma i szkielety garść pytań

[Alucard606]

Witam, mam garść pytań odnośnie świeżo nabytej gry Dark Souls. Mam za sobą około 30 h gry, wojownika na 55 lvl. i zastanawiam się co dalej. Które staty rozwijać, szukałem buildów , ale nie znalazłem żadnych po polsku. Zaznaczam że nie chodzi mi o PvP. Moje staty na tą chwilę to : wital - 26 dostr -8 wytrzy -28 siła -20 zwinn -25 opdor -12 intel -9 wiara 9. Chciałbym postać rozwijać w kierunku zwinności i uników, pierścień od ninja mam już. Do tego smoczy miecz 220dmg i tarcza 62obr szkarłatna przepaska 29 i szata 32, hełm gargulca 15. Do tego chciałbym wiedzieć czym można pokonać szkielety z katakumb, mam coś takiego : cynowy katalizator wygnania 145 dmg, ale nie mogę użyć. To samo z widmami, mam te czasowe klątwy ale szukam czegoś na dłuższą metę. I ostanie pytania czym pokonać księżycowego motyla? Uczyć się piromancji czy z łuku startować. I kiedy mniej więcej mogę się porywać na bossów takich jak hydra, pierwszy smok czy też szary wilk. Sorki że tak długo. dozgonna wdzięczność za podpowiedzi .

[xcd2]

Szkielety w katakumbach przestają wstawać jak zabijesz je świętą bronią lub zabijesz nekromantę w pobliżu, których paru się tam kręci. Święty żar znajdziesz zaraz po zabiciu motylka, daj go kowalowi w parafii, od tej pory będziesz mógł przerabiać zwykłe bronie +5 na święte. Katalizator służy tylko i wyłącznie do rzucania zaklęć, których się już nauczyłeś. Jest sposób, żeby stale być przeklętym, musisz dać się zabić w kanałach przez żabojaszczurki z wielkimi oczami, ale wtedy będziesz miał 1/2 hp do puki nie zdejmiesz klątwy przy użyciu "purging stone" (nie grałem jeszcze po polsku). Moim zdaniem klątwa czasowa jest bezpieczniejsza. W motylka nie musisz wcale strzelać, naucz się unikać tych jego fajerwerków i cierpliwie poczekaj aż wyląduje, ponaparzaj trochę i uciekaj zanim walnie bombę Hydrę też możesz bez problemu już zabić, podejdź jak najbliżej krawędzi jeziora i uważaj żeby nie spaść do wody. Jeżeli jesteś dość blisko, to nie będzie strzelać, przyjmij cios na tarczę (ważne, żeby miała 100% redukcji obrażeń fizycznych) i ciachaj mieczem. Z Sifem już będą problemy, najłatwiej jest go pokonać blokując jego ataki porządnym Great shield'em z jak najwyższą stabilnością. Wbrew pozorom, da się uniknąć wszystkich jego ataków turlając się z obciążeniem poniżej 25% (nie wiem jak jest z saltami z pierścionkiem ninja). Z Helkite Wyvern Ci nie pomogę, jakoś fartem mi wyszło Jako broń polecam Uchigatan'ę, Iaito lub Washing Pole, może i mają mniej ataku niż Drake Sword, ale da się go ulepszyć tylko do +5, a standardowe bronie do +15 jak już poznajdujesz odpowiednie żary. U kowala w katakumbach standardowe bronie +5 można przerobić na ogniste, a u kolesia w Anor Londo +10 na elektryczne. Piromancja w tej grze jest zbyt silna i zależy tylko od poziomu ulepszenia flame'a, jeżeli nie chcesz żeby było za łatwo, to się jej nie ucz. Taki wielki szary wilk umiera po 3-4 great fireballach.