-
Zawartość
52 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Kalendarz
Blogi
Posty napisane przez Mainman
-
-
Gram od 11 listopada, jestem może w 1/3 kampanii, ukończyłem questline companionów, jestem w połowie questline'u złodziei, wszystkie inne frakcje zacząłem. Level 33, 10 smoków zabitych. 80h gry na liczniku a ja wciąż nie odczuwam nudy.
Ale grę przejść się - jako, tako - da. Zrobię wszystkie faction questy, potem questy deadryczne, , poboczne i tzw miscellaneous, wszelakie radiant questy, zrobię wątek główny i tyle. Zostanie mi levelowanie. Bo questów, oprócz tych losowych typu okradnij/ zabij/ podmień liczby itd już nie będzie.
Wciąż natomiast będzie eksploatacja. Dziesiątki lokacji, których nie odwiedziłem, dziesiątki niewyczyszczonych podziemi, mnóstwo obozów bandytów i innych, przegapionych lokacji.
Zastanawiam się, co potem. Skyrim wkręcił mnie nie na żarty, codziennie oddycham lodowatym powietrzem tej krainy. Codziennie pnę się wyżej i wyżej. Wiem jednak, że kiedyś w końcu nastanie ten dzień, w którym powiem: zrobiłem wszystko. Mógłbym uganiać się za coraz to nowymi bandytami, tylko po co? Będę miał wtedy wszystko: domy, żonę, najlepsze zbroje i broń, moja reputacja prześcignie mnie samego.
Wtedy przejdę grę? Bo szkoda tak to zostawiać, po kilkuset (w moim przynajmniej wypadku, 150-200 godzin gry to absolutne minimum, jeśli chodzi o The Elder Scrolls) godzinach rozgrywki.
Skyrim i tak dostarcza o wiele, wiele więcej godzin zabawy, niż przeciętna, nowa gra, a i tak wciąż mało, wciąż chciało by się więcej. To jest piękne.
-
Mój egzemplarz gry musi widocznie być wybrakowany - nawet w trybie offline pauzy nie ma. Przed sekundą sprawdziłem.
-
Swoją drogą muszę rzec jedną rzecz - podoba mi się, że tym razem autorzy zdecydowali się zaimplementować checkpointy i PAUZĘ
Gwoli sprecyzowania - checkpointy owszem, występują (ogniska), natomiast obawiam się, że pauzy jednak nie ma.
-
-
Ostatnio skończyłem Dungeon Siege 3, teraz gram w Just Cause 2 i jestem pod ogromnym wrażeniem - niesamowita jest ta gra. Zaraz pójdę kupić w końcu Deus Ex, ale będzie musiał na swoją kolej poczekać, aż przestanę bawić się JC2, czyli pewnie ładny kawałek czasu. Oplatynowanie Heavy Rain też mam w planach w najbliższej przyszłości.
-
Ehh, te figurki. Kupię edycję rozszerzoną, ale nie kolekcjonerską. Skyrim również chętnie kupiłbym w edycji kolekcjonerskiej, ale zamiast jakichś fajnych materiałów musieli dać jaszczurkę... Dzisiaj w sklepie widziałem EK Duke Nukem Forever w fajnej cenie, bo takiej samej jak przeciętna nowa gra. Wziąłbym, ale te okropne popiersie... Nie mam co z takimi materiałami robić. Nie mam miejsca, żeby to eksponować, poza tym - bez urazy, ale jestem już w takim wieku, że figurki mnie zupełnie, ale to zupełnie nie bawią. No chyba, że te od WFB Za to zawsze chętnie przygarnę tony materiału papierowego - tego nigdy nie mam dosyć, odczuwam, że mam z takich bonusów większy pożytek, niż z figurką zginającą się w stu osiemdziesięciu miejscach
Za to interesująco zapowiada się EK Dead Island, ale nigdzie nie widzę wersji na PS3. Czy ta EK wyjdzie jedynie na PC?
The Elder Scrolls (seria)
w Dyskusje o Grach (PC i Konsole)
Napisano
Wiem, wiem, jestem fanem serii od czasów Daggerfall Tak się jednak składa, że gram na konsoli.