![Grimdar](http://content.invisioncic.com/a315906/profile/photo-thumb-91658.jpg)
No więc, moją rolą było zostać z tyłu i w odpowiednim momencie wskoczyć do walki i użyć mocy specjalnej żeby ściągnąć wszystkich na mnie.Plan wypalił tylko połowicznie, w decydującym momencie wskoczyłem do walki i już miałem wszystkich zmieść, kiedy nagle moja myszka obudziła się i uznała "Hej! Zaraz! Przecież ja gram w drużynie wroga!" po czym złośliwie zablokowała lewy przycisk.No i nie dał się kliknąć... mój bohater wylądował w piachu a myszka na ścianie(Potem musiałem tłumaczyć się ojcu dlaczego myszka wygląda tak źle "po upadku z biurka"). Przegraliśmy, straciliśmy szansę na 500$ no ale cóż, przy odrobinie szczęścia następny turniej będe grał na lepszej myszce, która mnie lubi.
- Czytaj dalej...
- 0 komentarzy
- 139 wyświetleń