Skocz do zawartości

Qrczak_

Forumowicze
  • Zawartość

    309
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Qrczak_

  1. - Diablo 2 - wiadomo - buńczunne zapowiedzi, co-to-miało-nie być. Otrzymaliśmy ulepszone Diablo 1 z trzy razy wiekszymi wymaganiami i identyczną grafiką

    R-O-T-F-L-M-A-O :) Zapomniałeś dodac, że grafika była robiona w Paincie xD

    A tak na serio, to:

    -"buńczuczne"

    -otrzymaliśmy jedną z najlepszych gier w historii, NA PEWNO lepszą od D1; która była przez wiele lat jedną z najpopularniejszych gier MP

    -no, HF2 też miał identyczną grafikę jak H1, prawda? :)

    -3x większe wymagania = 400Mhz, 64MB RAM :D

  2. Niekoniecznie :D Pro właśnie specjalnie czekają, aż coil poleci i dają tp, aby dk stracił manę i właśnie czasem przez lagga się nie udaję :D

    nie to miałem na myśli...ideą harassa jest to żeby wpie..denerwowac :) przeciwnika, ale bez ryzyka. Więc z założenia do starcia nie powinno dojśc, i nie ma mowy o żadnym coilu :P

  3. zgadzam się z przedmówcami, że akurat w rtsach (a szczególnie w warcrafcie) lagi mają małe znaczenie...bo poniżej 100ms to już jest dobrze, i te różnice są naprawdę ledwo wyczuwalne.A ja ze swoją neo (tak, przyznaję się :D) mam 63ms ping, a gra mi się bezstresowo :)

    co do przedstawicieli rasy żółtej: ja osobiście nie uważam że są jakoś predestynowani do bycia pro^^ chociaż z drugiej strony "gosu" podobno pochodzi z chińskiego, więc może coś w tym jest... a na deser: definicja tego właśnie terminu - mnie bardzo się spodobała :D

    A sub-human who sacrifices his or her social and sex life in exchange for ungodly Starcraft or Warcraft abilities. There have been actual cases where many 'gosu' players had starved to death because of playing Starcraft for too long.

    Gosu: "Hahahaha! I can make 82973 zerglings before you can even send your SCVs to the minerals! I'm the best! I FEAR NOTHING!"

    You: "...except natural light."

  4. wcale nie trzeba byc dobrym, co potwierdza zatrzęsienie noobów na BN (szczególnie Polaków :D)...

    Wbrew pozorom Polacy znajdują się w czołówce w W3 we wszystkich większych turniejowych imprezach. W pierwszej dziesiątce (a nawet piątce) na WCG Polak zawsze w W3 się znajdzie. Na BN większość Polaków prezentuje również niezły poziom, choć jak wszędzie i tu n00bki się zdarzają.

    Znajdzie się Polak (słownie: jeden), owszem :P ew. kilku(nastu) Polaków...ale ile to jest z ogółu?MOŻE 1%, pozostali to albo średni gracze (do których dumnie się zaliczam :P) albo nooby...

  5. komputer gra zupełnie inaczej od żywych graczy; ja jak zaczynałem (jeszcze w kafejce na lanie) to zrobiłem sobie 10 wieżyczek w bazie i przy każdej stało 5 wispów do naprawiania :D stare dobre czasy...po prostu oglądnij sobie kilka repów, ew. wejdz na forum warcrafta (nie pamiętam adresu), tam jest kupę dobrych strategii

  6. Ja Warcrafta III kocham za wszystko. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Ta grafika, FABUŁA!!!,

    >>>fabuła jest niezła w RoC, natomiast w TFT słabiutka

    grywalność, edytor.

    >>>grywalnośc w single jest średnia, gra rozwija skrzydła w multi

    Wszystko to sprawiało mi wielką frajdę. Jeszcze w żadnej grze tego typu nie zagłębiłem się w wątek fabularny jak w Warcrafcie III. Ta gra ma w sobie coś niezwyklego co urzeka i zniewala,

    >>>co Ty w tej fabule widzisz...

    a przerywniki filmowe, BAJKA. Mozna je oglądać całymi godzinami i w ogóle się nie znudzą. :twisted: 666

    >>>to już od ok. 8 lat wiadomo że Bliz robi chyba najlepsze filmiki w grach :P

  7. Ich troje, Tokio Hotel, Shazza itp. też mają mnóstwo fanów, a to wcale nie zmienia faktów, że są syfiaste.

    >>>nie porównuj zespołów do gier komputerowych, poza tym jesteś naprawdę wyjątkiem jeśli chodzi o stosunek do wara :] ja rozumiem, że są gusta i guściki, ale uznawać warcrafta za grę beznadziejną to świętokradztwo...

    A Rayman na pc (na konsoli nigdy nie próbwałem) to prawdziwy festiwal żenady, nudna platformówka z pstrokatą grafiką, niemalże zerową grywalnością, zrytym poziomem trudności i kiepskim (chociaż w porównaniu z resztą gry nie najgorszym) dźwiękiem.

    >>>OMG a JAKĄ grafikę ma mieć platformowka?! taką jak silent hill czy painkiller?? xD poziom trudności zapewne można zmienić w menu ^^;

    Poza szczegółowością i bajerami liczy się także styl i projekty modeli postaci, jednostek itp. np. w takim Armies of Exigo (niestety grałem tylko w demo:( widział to ktoś wogóle wydane w połlandzie?) jednostki świetnie pasują do klimatów fantasy, nie walą aż tak bardzo kolorkami i mają oczywiście baśniowo zachwiane proporcje, jednak zachowano umiar i nie są tak groteskowe jak w WIII.

    >>>zapewniam Cię, że Aoe ma tyle samo kolorów co W3 :P poza tym co rozumiesz przez groteskowe? jak ma wyglądać taki ork albo smok...to, że w lotr orkowie nie są zieloni to nie znaczy, że to jest jakiś wyznacznik jakości...

    Nie przeczę, że dubbing w WIII jest jednym z najlepszych w grach, ale nie jest to spowodowane tym, że jest taki dobry tylko tym, że w innych grach jest po prostu tragicznie (np. Gothic, Far Cry, Empire at War). Co oczywiście nie ziemnia faktu, że dubbing w WIII jest żałosny.

    >>>możesz kupić grę np w Anglii za 35 funtów, nikt Ci nie broni xD a jak masz w Polsce za 50 zetów i DOBRY dubbing to nie narzekaj, że mógłby być lepszy :] poza tym to również zależy od gustów; niektórym (nienormalnym zapewne :) ) nie podoba się dub w Shreku i co zrobisz?

  8. Eeee? Czy my graliśmy w te same gry? Styl grafiki jest beznadziejny i wogóle nie pasuje do baśniowego klimatu WIII. Groteskowe modele postaci pasowałyby do jakiejś tandetnej francuskiej platformówki, a nie do strategii w klimatach fantasy. Przećpanie kolorkami sprawia, że styl graficzny pokemonów czy innego syfiatego anime jest przy tym pokazem minimalistycznej elegancji i stonowanej palety kolorów.

    >>>milionom graczy się podoba, więc chyba nie masz racji :P poza tym chyba nie grałeś w pokemony ani francuskie platformowki xD BTW taką francuską platformowką jest np Rayman, nie wiem co od tej gry chcesz...

    Polonizacja nie jest żałosna z powodu błędów, których jest niewiele, ale z powodu beznadziejnego dubbingu. Głosy są beznadziejnie dobrane. Jedni lektorzy czytają je w stylu "pociąg pośpieszny do Krakowa...", a inni tak bardzo wczuli się w role, że ich pełna entuzjazmu ekspresja rodem z reklamy proszku do prania brzmi jak jakaś groteskowa parodia. Najbardziej rozwalał mnie głos tego głównego orka (Thrala, o ile dobrze pamiętam) napakowany wojownik orków mówiący głosem 15 letniego "ziomala" udającego maczo plus akcent jak u Mariusza Maxa Kolonko, po prostu zeby bolą jak się tego słucha.

    dubbing jest bardzo dobry, jeden z lepszych w grach xD Thrall jest bardziej czarodziejem niż wojownikiem, i jak tak dla Ciebie brzmi 15latek no to fajno :)

  9. - niemi orkowi szamani,

    >>>hmm...u mnie wszystko gra, może to jest błąd wersji 1.0? przypominam że obecnie jest 1.20c :P

    - małomówny Furion (wymawiał 2-3 kwestie),

    >>>...to jakiś koleś z singla? :D

    - Biesy mówiące głosami tak przytłumionym, że ciężko je zrozumieć

    >>>jak sama nazwa mowi: biesy PODZIEMI; co Ty chcesz żeby radosnym głosem śpiewały?

    - rycerskie "ekam na twoje rozkazy" (nie naprawiony),

    >>>"CZ" jest trochę nieme, ale nie jest to bug

    - Thrallowi podkładają głos dwaj różni aktorzy (patrz gra i outro orkowej kampanii)

    >>>prawda, ale kto by się przejmował :P poza tym niewykluczone że w wersji ang jest tak samo

    - aktorzy podkładający głosy najemnikom (ogrom, trollom itd.) - nie dość, że ich "trochę" za mało, to jeszcze niektórzy jacyś bez wyrazu (ogry nie dorastają do pięt tym z WII).

    >>>ogry mają właśnie doskonałe głosy, takie...tępe :D trolle też prawidłowe

    Dodatkowo w TFT doszedł błąd z pomieszanymi odgłosami Smoczych Jastrzębi i Łamaczy Magii (posłuchajcie, jaki odgłos wydają w chwili śmierci)

    >>>Hawki normalnie tak skrzeczą, jak to jastrzębie :) a SB...no co, wzdychają i odgłos upadku, nic nadzwyczajnego

    i innymi aktorami w przypadku niektórych postaci (bodaj Thrall i Tyrande).

    >>>to chyba też ludki z singla :D

    Choć muszę przyznać, grałem w demo (jest anglojęzyczne) i Orkowie bez dwóch zdań mają lepsze głosy w wersji PL (choć znów nie ma porównania do WII :)).

    >>>jeśli chodzi o grunty to mają prawie identyczne głosy; no bo przecież nie będą tłumaczyć "zug, zug" xD

  10. ...ja warcrafty kupiłem jak już miałem dość długi staż w kafejce, więc przeszedłem tylko kampanię elfow i sobie dałem spokoj :D tzn resztę na czitach, bo chciałem filmik i cut-scenki zobaczyć :) mnie się z kompem beznadziejnie gra...

    ikona talona jest w tft, a nie roc :P w roc jest archerka i 2 to chyba misiek...ale miałem elfem chyba 55% a teraz straciłem skilla i co nimi gram to przegrywam ^^ odkryłem swoje powołanie jako undead player, nawet miałem 12 solo pod rząd :D

  11. nie recoil tylko cooldown :P poza tym chyba mniej niż 60s chociaż tego akurat nie jestem pewien...jesli ork ma duszki lub szamanow to się na nich najpierw rzuca cyklon, kosztem riderow :) ale zazwyczaj ork nie robi dispella, dopiero po pierwszym starciu, ktore zazwyczaj konczy się wygraną elfa...

    a teraz trochę się poskarżę: DLACZEGO KU**A OD TYGODNIA GRAM TYLKO Z PIEPRZONYMI NOOBAMI W RT!?!?!!... JUŻ NIE WSPOMINAJĄC O TYM, ŻE MOJ AT PARTNER STRACIŁ SKILLA I MA LAGI...ZAMIAST 30 LEVELA MOŻEMY MIEĆ 28 :S

×
×
  • Utwórz nowe...