Skocz do zawartości

Damek94

Forumowicze
  • Zawartość

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Damek94

  1. Nie chcę burzyć waszych snów i marzeń, ale od zawsze w Gothic 3 towary oferowane przez kupców generowane są losowo. To, kiedy ktoś dorwał miesz ognisty zależało tylko i wyłącznie od szczęścia (a nie od szczególnych umiejętności), więc nie rozumiem co znaczą te głosy wielkiego zdziwienia i przechwałki typu "ja to już tam i tam miałem...". A sam miecz słusznie został usunięty z towarów oferowanych przez kupców, ponieważ oferował zbyt dużo, za zbyt mało i zbyt wcześnie.

    Dokładnie przecież to jest losowe kupisz u alchemika 10 mikstur, zginiesz - wczytasz a on tu ma 5 ;/

  2. Po zakończeniu Gothica 2 rzeczywiście miałem nadzieję na długi trening w celu zabicia jednej grupy orków, rozumiem że w aby zdobyć szerszą publikę twórcy muszą upraszczać gry aby trafić do szerszej publiki, wszak gry dla hardcorowców się nie sprzedają za dobrze, lepiej zrobić causala, niech się dzieci cieszą. Nie zrozumcie mnie źle, nie mam nic przeciwko cusalom, po prostu razi mnie kiedy ktoś robi z jednej z najlepszych serii rpg coś co każdy głupi może przejść bez trudu, potu i łez ( dobra przesadzam ale wnerwia mnie zbytnie uproszczenie tej gry ). jedyne miejsce w trójce, gdzie można choć trochę poczuć klimat Gothica to Nordmar, bo do Xardasa trzeba trafić, fakt ten wilk za mięso was zaprowadzi, ale trzeba znaleść tego gościa z tym wilkiem. Ponadto w Nordmarze było trudniej, lepsze bestie, i klimat jak z górniczej doliny z Gothica 2, szczególnie tej części opanowanej przez lodowego smoka. Co psuło to miłe doświadczenie?? Model Xardasa, ja rozumiem że w trakcie podróży jedli ze wspólnego gara z Pudzianem, ale że Mroczny mag podbierał resztki i też tak wyrósł to już wstyd

    Dokładnie Gothic 3 a 1 to jak ogień i woda - w 1 trzeba było się napocić żeby 1 orka wojownika zabić a w 3 sam na całe miasto możesz pójść ...

  3. RISOTH NAPISAŁ :

    A co do poprzednich wersji najlepszy jest G2 z NK. Wkurzało mnie tam tylko to że (o ile pamiętam) nacisnęło się jakiś klawisz i gra wywalała do pulpitu, albo naciskała się bodajże F1 i zamieniało się w wskazanego NPC'a

    To F3 - minimalizuje Ci Gothica...

    A co do F1 - to musiałeś wcześniej nacisnąć B i wpisać MARVIN bo samo nie zmienia Bezia w kogoś innego bez kodu :huh:

  4. Nie wiem jak nieumarłymi - moja technika na nich to wbijać na "dzika" masami "zombie" i niszczenie wszystkiego co popadnie.Orkami i elfami też szło mi jakoś tak średnio - najlepiej grało mi się ludźmi - są dobrzy w ataku ( robię czołgi - na wieżyczki, a na piechotę tworze rycerzy lub piechotę z tarczą+strzelcy, a na latające sami strzelcy ) ;) najczęściej moim bohaterem był krasnolud ( z powodu avatara ). :turned: I tak wszystko opierało się nie tyle na jakiejś wielkiej taktyce wojennej - ja po prostu ulepszałem do maxa jednostki szturmowe, .-> czekałem na atak wroga,->obrona,->zbieranie wojsk,->kontra,-> i przysłowiowe "wbijanie do bazy na dzika".Jednostki wroga dopiero się odradzały a garnizon w mieście rzadko dawał radę najeźdźcom :starwars::)

  5. Grając pierwszy raz w GTA też miałem problem ze szkółką latania, przez nią nie mogłem ukończyć gry. Po bardzo długim czasie wróciłem do gry i przeszedłem szkółkę latania za pierwszym razem. Zdziwiłem się, bo wcześniej nie potrafiłem w ogóle latać samolotami, natomiast teraz wydaje mi się to banalnie łatwe.

    Dokładnie ;) Ja całej gry nie ukończyłem - załatwiła mnie misja "Samolot i tama " czy jakoś tak xD

    Mianowicie trzeba było pojechać na lotnisko, ukraść samolot i polecieć nim nad tamę.Tam trzeba było chyba nad nią wyskoczyć - ale CJ za nic nie chciał mi wyskoczyć ( a spadochron miał nawet swój, a w każdym samolocie jest dodatkowy w razie wyskoczenia ) ;D

  6. Ostatnio przyszła mi na myśl pewna rzecz. Co powiedzielibyście gdyby miał powstać film w realiach Gothic. Czy byłby to dobry pomysł? Jacy aktorzy nadawaliby się dla poszczególnych postaci no i samego Bezimiennego?

    Tylko kto podjął by sie nakrecenia tego ?? ;D Role Beziego mógłby odegrać... no nie wiem - Christopher Lambert ( pasowałby jak ulał - grał " Nieśmiertelnego " i ma takiego kuca jak Bezio ) xD

×
×
  • Utwórz nowe...