[Pytania do Smugglera]

Mamy cię Smuggler! Zrobiłeś ranking:

"Najbardziej to wskazujace, a potem kciuki."

Czyli

1. wskazujące

2. kciuki

a tak się upierałeś że nie lubisz robić

[Pytania do Smugglera]

Kurcze Smuggler jak tam do was trafić?! Byłem w czwartek we Wrocławiu na rynku i nijak nie mogłem was znaleźć. Nawet dzwoniłem to zamiast sobie pogadać straciłem złotówę na słuchanie "będzie rozmowa, proszę czekać". Tak czy siak pozdrawiam i życzę miłego dnia!

I powiedz mi dlaczego jak pisze to podkreśla mi twoją ksywkę?! Taka gwiazda i nie ma cię w słowniku?! Skandal!

[Pytania do Smugglera]

Słuchałeś gigi d'agostino? Na przykład "Bla bla bla" albo "The riddle"?

Aha jeszcze jedno. Jak jeszcze chodziłeś do szkoły to co zwykle czułeś gdy rodzice/rodzic poszedł na wywiadówkę?

I jeszcze coś mi do głowy przyszło. Czy lubisz/chcesz/musisz chodzić na wywiadówki do swoich dzieci?

Ja właśnie niecierpliwie czekam na powrót mojego kochanego żywiciela... to dopiero jest F.3.A.R

[Pytania do Smugglera]

Jaką książkę S.Kinga poleciłbyś mi jak przeczytam "Cmentarz..."(tylko coś takiego żeby moje słabe nerwy i obwody zasypiające nie eksplodowały)?

[Pytania do Smugglera]

Chyba masz rację. Mogę ci zadać takie pytanko? Jeździłeś kiedyś Polonezem?

[Pytania do Smugglera]

Ja osobiście wolę książkę, od patrzenia na wszelakie monitory/ekraniki po jakimś czasie bolą mnie oczy

No fakt. To nie jest najzdrowsze i najwygodniejsze.

A tak przy okazji, co myślicie(myślisz Smuggler) o Audiobookach? Bo ja jakoś nie mogę się do nich przekonać. To jednak nie to samo wg. mnie.

[Pytania do Smugglera]

Ostatnią papierową książkę(oczywiście oprócz lektur i podręczników:)) do szkoły przyniosłem 5 lat temu i zostałem do tego skutecznie zniechęcony. Ale ze względu na jakość tej książki("Cmentarz dla...") postanowiłem zrobić remake mojego hitu;) sprzed pięciu lat w formie elektronicznej(na moim wspaniałym różowym:\ PSP) i wyszło jak wyszło. Niepochlebne opinie nieprofesjonalnych recenzentów i zupełnie inna jednego profesjonalnego. W wyniku tego zrezygnowałem z czytania na przerwach. Ale w innych miejscach(przystanek, autobus) nie zamierzam zaprzestać wydawania remake-u w taniej serii. Mam nadzieję, że zrozumiecie o co chodzi mimo iż straszne brednie wypisałem o tym całym wydawaniu i recenzentach... A swoją drogą co wolicie, w szczególności ty, Smuggler bo to twoje forum, ebooka czy zwyczajną książkę? Bo moi rodziciele na przykład zupełnie nie mogą się przestawić a ja nie mam z tym problemu(różnica pokoleń pewnie to powoduje).

[Pytania do Smugglera]

Ehhhh... panowie(i panie zapewne) czy ktoś może mi powiedzieć co się stało z tym społeczeństwem(mam na myśli młode społeczeństwo bo z takim się spotykam w szkole)?

Mianowicie mam na myśli poruszaną już tu nie raz kwestię czytania książek(chyba nawet się wątek odnośnie tego toczy to się wpasuje). Dlaczego kiedy w szkole na przerwie zacząłem czytać ebooka na PSP, a dokładnie "Cmentarz dla Zwierząt" (dzięki za polecenie Smugg) to zaraz poleciały pod moim adresem teksty typu "poje**ny" itp.? Tylko 1, podkreślam JEDNA osoba z 31 stwierdziła, że to fajnie. Przeraża mnie to. Musiałem się zwierzyć Czy tak jest wszędzie? Czy po prostu moja szkoła (o nie najlepszej opinii) jest taka?