Skocz do zawartości

Amdo

Forumowicze
  • Zawartość

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wpisy blogu napisane przez Amdo

  1. Amdo
    Przeglądając screeny zauważyłem, że niestety z classic wowa niewiele mi ich zostało. Zawsze, kiedy wspominam czasy pierwszego wowa robi mi się ochota na grę. Brak achievmentów, brak resiliance czy to, że do 40lvl trzeba było biegać, żeby móc kupić mounta 60% (który tani nie był) w chwili obecnej ma to dla mnie smaczek, dobrze to wspominam. Podczas levelowania czasem trzeba było się na prawdę namęczyć. Teraz przy questach 1-60 nie spotkałem qeusta, który wymgałby 2 lub więcej osób do wykonania. Porównując levelowania kiedyś i teraz, za czasów cataclysmu jest jedna duża różnica, teraz podczas levelowania można spotkać tylko ludzi, którzy levelują alty, ewentualnie achiev hunterów jeśli ma się szczęście kogokolwiek spotkać. Pomijając inne argumenty, Vanilla była dla mnie wyjątkowa może dlatego, że byłem strasznym noobem nie przejmującym się statami przedmiotów a ich wyglądem. Świat był wtedy nowy, nie odkryty. Myślę , że tego uczucia mi brakuję przy grze w wowa. Mam świadomość odkrycia większości tajemnic wowa, mechaniki gry, poznałem gre wszystkimi klasami, całkowicie zanurkowałem w świecie Warcrafta czytając książki kupując karcianki czy figurki. Bycie noobem nie jest złe i nie rozumiem ludzi którzy zamiast pomóc początkującym, od razu hejtują tekstami typu 'leave this bg' 'gtfo' itd. Cross realm system sprawił, że ludzie nie czują się odpowiedzialni za to co mówią, bo robią to anonimowo do osób których nie znają. Gdy w WoWie nie dało się chodzić na instancje z ludźmi z innego servera, każdy robił co mógł, ninja byli od razu ogłaszani na trade czacie i była pewna obawa, że nikt z taką osobą nie będzie chciał być w grupie.

    a to ja w WPL (podobno z zombiaków na polach dropiły epici.. podobno.. mi nie poleciało nic nigdy..)
    Każdy kiedyś zaczynał i każdy był noobem. Miejmy szczacunek i dajmy pomocną dłoń tym którzy dopiero się uczą.

    Bąbelek, noobowski skill czy jedyna ochorona przed nacierającą hordą?
    Czy Wy mieliście jakiej śmieszne przypadki podczas gry będąc nubkiem?
    Ja za wszelką cene chciałem przeagrować tanka bo myślałem, że wtedy bije lepiej od niego. Pomijam już needowanie na itemy które ładnie wyglądały ah.. bycie retri palkiem nie było łatwe . Na koniec przedstawię jeszcze śmieszną historię (czytajcie czat)





  2. Amdo
    Cześć!
    Mam na imię Kuba i zapraszam wszystkich do przeglądania nowo powstałego bloga o świecie Warcrafta i nie tylko. Z pewnością poruszę tematy muzyki czy innych gier jak i tej najważniejszej - Real Life.
    W WoWa zacząłem grać w 2006, dokładnie 1 czerwca w dzień moich urodzin. Gra była prezentem od starszego o 6 lat brata (widzisz Michał jakiego nerda ze mnie zrobiłeś?! ). Jako 13 latek grałem już w gry serii Warcraft, więc ten świat nie był mi obcy, lecz co ja mogłem wiedzieć jako gówniarz.
    Pierwsza postać - Night Elf Druid nie przetrwała dość długo. Nie ukrywam, że nie łatwo było mi ogarnąć taki świat. Jako że brat grał Human Warrior stworzyłem człowieka Paladyna, aby iść wyznaczoną przez niego ścieżką. Tak powstał Baku ( Ba ku <-> Ku ba wiem, niesamowite) człowiek, blondas, paladyn - postać do której mam ogromny sentyment.

    Tak zaczęła się moja przygoda z World of Warcraft. Niedługo po wbiciu 60tki.

    Pierwsze spotkanie z Utherem Lightbringerem w grze. Zrobiło duuże wrażenie.
    Pomysł na stworzenie bloga wpadł mi do głowy dziś rano, zamierzam opisywać swoją historię w tym świecie i pokazać Wam czego nauczyła mnie ta gra. Jeśli macie jakieś pomysły lub sugestie odnośnie tego bloga - piszcie!
    Pozdro!
×
×
  • Utwórz nowe...