-
Zawartość
74 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Kalendarz
Blogi
Posty napisane przez Ashgan
-
-
Lair - najlepiej przejdź do pomocy w grach w sekcji G3, chyba było tam coś o 1.7 powiedziane.
A co do tego sędziego kojarzy Bezimiennego także dlatego że powiedział w G1 do niego "Oszczędźcie mi resztę tej paplaniny"
-
Ci co grali w Mroczne Tajemnice wiedzą że Bezimienny mówił o tym co było przed kolonią, ale autorzy tego modu nie wymyślili zbyt ciekawej albo wręcz oklepaną historyjkę.
-
Raczej nikt mu nie pozwolił powiedzieć jak ma na imię. We wszystkich trzech Gothic było najczęściej "Nazywam się..." albo "Jestem..." i odpowiedz w typie "Nie interesuje mnie to". Jak dla mnie twórcy w tę sposób wymigali się z podaniem imienia bohatera.
-
A moim zdaniem Khajiit i Argonianie mówią tak w grze bo to ukazuje ich inną kulturę niż ludzie. Że inaczej mówią? Po prostu mają taki akcent, a ich rodzimy język jest w taki sposób inny że gramatyka ludzi może być dla nich trudna.
-
Zapomniałeś dodać:
Irytujący bohater... jest
-
(...) gildię złodziei (...) a ostatnie misje to prawdziwy majstersztyk.
Zaprawdę... W ostatniej misji - jako złodziej oczywiście - przebiegłem truchtem cesarskie i elfickie euiny, jaskinie, kopalnie i kawałek Cesarskiego Miasta tłukąc Lisze Claymore'm, bo bez tej broni nie mogłem dać rady. To z całą pewnością świetny quest dla Gildii Złodziei... x/
Zakończenie fabularne było zaś całkiem zgrabne, choć przez aktorów podkładających głosy - wyszło sztucznie.
Co ty za bzdury gadasz wszystkie misje z gildii i nie chodzi mi tu tylko o gildie złodziei to prawdziwe mistrzostwo. Może trochę przesadzam ale w Morrowindzie nie były tak rewelacyjnie przemyślane.
-
Morrowind ma znacznie lepszy klimat niż Oblivion, ten dziwny świat, stworzenia, grzybopodobne drzewa, ale to co najbardziej mnie wciągało to kulty daedryczne i bazy 6 rodu (no wiecie Hlormaren, Rotheran i inne). Ktoś tutaj napisał o tym "levelowanym znajdowaniem przedmiotów" w Oblivionie, to rzeczywiście z jednej strony było ciekawym rozwiązaniem a z drugiej strony naprawdę głupim. Bo to rozwiązanie chroniło przed czymś takim jak np. lvl 1 i już można było mieć wypasioną zbroje i broń, ale w Morrku to było i jakoś to szczególnie nie przeszkadzało (jak już kosiłeś wszystkich jednym ciosem można było w każdej chwili podnieś poziom trudności)
-
A 4 część to która??? Masz chyba na myśli samodzielny dodatek do gry bo nie ma jeszcze Gothica 4.
Dodatek o którym chcielibyśmy zapomnieć, a najlepiej który w ogóle by nie powstał (a przynajmniej który był by znacznie lepszy ).
-
Muszę się zgodzić, takich dialogów w G3 było bardzo mało (a o ZB nawet nie wspomnę) czasami tam rzucił jakąś fajną gadkę, ale w poprzednich częściach były bardzo zabawne, niektóre ironiczne a czasami bardzo przesiąknięte czarnym humorem.
-
A grałeś z dodatkiem Mroczne Tajemnice?? Tam to dopiero się dzieje, chociaż twórcy MT czasami przegięli pałę z trudnością czasami było trudno a gdzie nie gdzie było aż za łatwo np:
podczas walki z Uriziel która była za łatwa (4 ciosy i po sprawie), ale z drugiej strony smok który strzegł miasta orków był tak potężny że załatwił mnie dwoma ciosami!!!
. Po za tym kiedy wykonałem wątek z pradawnymi (3 rozdział) byłem tak potężny że załatwiłem wszystkich orków w ich mieście!!
-
To spróbuj sie przejśc po którejś z dwóch świątyni we Varancie nocą... i najlepiej z pochodnią. TAM to jest klimat....
Mam oczywiscie na mysli starozytne, zakopane światynie, nie te w miastach Asasynów... chociaz tamte rowniez sa niczego sobie...
Rzeczywiście świątynie pradawnych były rewelacyjne szczególnie ta muzyka po wejściu do niej i te ciasne korytarze, ale miasta asasynów już takie nie były. Jak dla mnie w G3 Nordmar rządzi względem klimatu i muzyki
-
Moim zdaniem jedynka jest najlepsza pod względem klimatu i muzyki. Szczególnie kiedy wędrowało się samotnie w nocy, ta nastrojowa muzyka, a jak jeszcze bariera zaczęła się ukazywać i do tego wszystkiego dochodziło jej grzmienie... Jak dla mnie to było rewelacyjne.
-
Rzeczywiście próby stworzenia super grafy dla G4 może okazać się dla niej zgubne. Co z tego że grafika będzie wymiatała skoro reszta będzie jak w ZB . Twórcy zamiast koncentrować się na fabule, postaciach i innych rzeczach które w porządnym RPG są podstawą to wszystko spada na drugie miejsce. . Ciągle ta grafika że to potrafi że tamto. Oczywiście grafa porządna musi być ale co z tego skoro reszta będzie taka sobie i do tego nawet na mocnym kompie nie odpali? Tak czy siak poczekamy jeszcze trochę na odpowiedzi związane z G4
-
W internecie można znaleźć filmik ukazujący jak to ZB jest "wspaniałe". Głos znany mi z Gothica mówi że poprawiono to i tamto, że lepiej będzie działał niż G3 no i po prostu bije go na głowę. A ile w tym prawdy? Sami wiecie.
-
Celny strzał w głowę na pewno zadaje więcej obrażeń niż normalnie. Spróbujcie trafić orka w tułów a później w głowę, na pewno zauważycie różnice.
-
Ja wole walczyć efektywnie. No wiecie w rękach trzymasz dwa miecze, na ziemię spada deszcz ognia, a dookoła ciebie armia orków. Cóż więcej trzeba? Ale trzeba przyznać że styl walki Lorda Nargogh'a jest też niczego sobie, ale raczej to nie dla mnie.
-
Jak dla mnie tylko walka na dwa miecze jest dobra, ale i tak czasami jedynym wyjściem z opresji jest machinalne klikanie LPM albo wykonywać te obroty jednym za drugim.
-
Chciałem powiedzieć że postacie i stworzenia w G3 czasami się dziwnie zachowują. Podczas jakieś misji kiedy za kimś biegniesz lub on za tobą mają zwyczaj cofać się, wpadać na coś, znikać gdzieś w ścianie itd. W poprzednich częściach tego nie było.
-
Bo te smoki (i inne stworzenia) są po prostu głupie i tyle. Jak dla mnie zachowują się czasami jak cyborgi. Cel (Bezimienny) w zasięgu, ale cel stoi na jakiś dechach, nie wiem co robić?
-
Masz racje. Ubić smoka? Nie ma sprawy. Schować się za/na czymś, ubić z łuku i git. Takimi sposobami nawet na 5. poziomie zabijesz każdą bestie, ale trzeba MYŚLEĆ
-
Zapomniałem dodać że jeśli wilki cię nie zauważą i nie zaczną cię atakować możesz ich jednego po drugim zabić jeśli zabijesz je za pierwszym razem (łuki, kusze, magia) to reszta cię nie zaatakuje. No chyba że to bug (jak zagram w 1.6 to się okaże).
-
Ze zwierzętami najlepiej walczy się magią. Bo z nim walka na miecze wygląda dość irytująco gdyż dobrze kontrują (czytaj odskakują). Najlepiej jest szybko podbiec i uderzyć zanim on uderzy ciebie.
-
Ja dla przykładu raz zginąłem podczas walki z lodowymi wilkami ale bynajmniej nie one mnie zabiły. Kiedy z nimi walczyłem ( stado liczyło jakieś 10 wilków) postanowiłem się wycofywać i wpadłem na stado włochatych nosorożców, chociaż próbowałem salwować się ucieczką (i to w podskokach ) i tak padłem na glebę. Prawdę mówiąc to najgłupsza śmierć jaka mnie spotkała, szczególnie że miałem 600 HP, pancerz paladyna i dwa mocne miecze.
-
Prawda smoki były w G3 ale były jakieś mizerne Ja te smoki pod cape dun pokonałem chyba na 10. lvl wystarczył luk, sprawne oko i dobra taktyka. Dobrze jest strzelać z tych desek po których schodziliśmy na dół.
Gothic (seria) v.2
w Dyskusje o Grach (PC i Konsole)
Napisano
Tak mówiliście o tym patchu 1.7 że musiałem go mieć, no i wczoraj (a właściwie dzisiaj bo o 1 w nocy) sciągłem go a dziś zainstalowałem. Trzeba powiedzieć że 1.7 poprawia naprawdę wiele, szybciej działa i lepiej wygląda.
P.S. Czy to prawda z tym dojeniem krów?