Skocz do zawartości

Vatherland

Forumowicze
  • Zawartość

    109
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Vatherland

  1. @Up

    Dla mnie to DLC jest za płytkie, mało dialogów (jak zwykle, ale to tak w całej ME3) fabuła nie powala, praktycznie nic nowego się nie dowiadujemy a miały być fajerwerki w archiwach cytadeli... Klon komandora mnie rozwalił, który wygląda na silnego a jak zwykle daje ciała w wielu momentach. Imprezki, spotkania mogą być, ale także nie powalają - wyczuwa się sztuczność miejsca - impreza może i jest, ale wygląda tak sztywnie, że zjazdy KC PZPR wyglądają przy niej jak brazylijski karnawał. Jedyne co jest fajne w tym DLC to ostatnia scena, która według mnie powinna być przed odlotem na "misję ostateczną" tudzież zwaną, przez niektórych "misją samobójczą 2.0" 1200 pkt to za dużo jak na takie "przeciętne" DLC, 600 byłoby do zaakceptowania.

  2. Witam wszystkich po długiej przerwie! (byłbym wcześniej, ale ten Assassin's Creed 3 trochę czasu pożera)

    Omega DLC moje spostrzeżenia

    Najgłośniej zapowiadany, jako największy i najlepszy dodatek do SP w Mass Effect 3 i w całej serii okazał się w moich oczach - przeciętny. 1200 pkt bioware (47 zł) za strzelanie to trochę za dużo jak dla mnie (choć rozważałem kupno), więc postanowiłem oglądnąć LIVE przekaż na youtube. Gracz przeszedł całą grę w 2h, nic specjalnego i spektakularnego oprócz nowych wrogów i lokacji nie ma (choć ich liczba jak na lekarstwo). Przerywniki są są naszpikowane "warpami" postaci, przenikaniem tekstur i brakiem wyboru dialogu (w znacznej części). Szkoda bo mamy tyle pytań na które jak zwykle nie dostajemy odpowiedzi np adjutanci mikro informacje, dlaczego Omega a nie inna stacja, planeta? A o Arii głównej bohaterce też zbyt niewiele, o "Nyreen" również (po co jak na końcu i tak "nie powiem") Niestety sporą cześć zabawy wypełnia strzelanie i rozwalnie kolejnych fal co jest strasznie monotonne, bo w końcu nie mamy nic nowego 0 dodatkowej fabuły, już w komiksach "Mass Effect Invasion" jest 100 razy więcej fajniejszych rzeczy i informacji. Z DLC na DLC robią coraz gorzej, coraz mniej fabuły, coraz bardziej przykładają się do ustalenia ceny niż wyglądu ostatecznego produktu (czyt. wyżej bugi w grze i to sporo ich jest, strzępy informacji) oraz według mnie śmiesznym dodawaniem warassetsów - bo niby jak może wpłynąć kolejne x pkt na dalszą grę, chyba nijak. Szumne spekulacje na temat romansu Arii z Shepardem są żadne, jeśli grasz odpowiednio masz tylko całusa, który wygląda zabawnie, ale to i tak za mało by wydać 50 zł na coś niedokończonego i obkrojonego, choć dla prawdziwych "fundamentalistycznych" fanów dodatek zapewne będzie w sam raz, ale dla graczy szukających przygód z dużą dozą fabuły, informacji na temat osób, miejsca, działań, polecam tylko gameplay'e na youtube.

    Pamiętajcie wasz Shepard leży pod gruzorem

    A to jeden z kawałów jaki bawi mnie i kumpli (mój własny)

    Jakiej narodowości jest Shepard?

    - jest Gruzinem

    Dziękuje owacja nie musi być na stojąco.

  3. A przy zniszczeniu wkradł się amerykański hollywoodzki pompatyzm, więc od razu mi się nie spodobało.

    Hmm pompatyzm w zniszczeniu - trochę go brak, w końcu sam nie rozwala wszystkiego za pomocą karabinu, pozatym nie wychodzi jak żołnierz z trailera battlefielda w otoczeniu pompatycznej muzyki itd. Pompatyzm za to jest w syntezie/controli - amerykańskie dziadowskie poświęcenie się, od kilku lat w filmach/książkach bohaterowie się poświęcają, rzygać mi się chce. Znośne by to było gdyby to miało sens - najlepszy przykład "Księga Ocalenia" Bohater ginie bo zamiast opatrzyć sobie nogę i wtedy dokończyć misję, to woli przekazać kopiście zapis Biblii, by zginąć - nie wspomnę o tym, że musiał szmat drogi przejść do niego... Ach wspaniałe poświęcenie. Można byłoby takich poświęceń przytoczyć więcej.

    • Upvote 1
  4. @GraczPC

    To nie tak wink_prosty2.gif

    Jak masz zakładkę "Moje Gry" to przy każdej grze w okieneczku w lewym dolnym rogu masz ikonkę

    " i " naciszkasz ją, wtedy przechodzisz do informacji o grze. Tam na karcie masz w górnym prawym rogu "Kup dodatek", gdy go naciśniesz wyskoczy ci okno z dodatkami - obecnie są 4 (1 płatny i 3 darmowe). Ten który cię interesuje jest w drugiej kolumnie po prawej stronie. To wszystko

    @Up

    Już nie trzeba zmieniać języka, działa to obecnie także na polskiej wersji interfejsu.

  5. @Up

    wejdz w informacje na temat gry -> dodatki -> kup EC za 0 pkt Bioware.

    Co do nowego zakończenia jeszcze dopowiem, że okazało się, iż Bioware to leniuchy bo to powinno być 3 miechy temu. Drugie to to, że chociaż podali wszystko na tacy to czerwone zakończenie nadal nie spełnia wymogów Unii Graczy - niedpopowiedzenie oddechu/spotkania sie załogi z Shepardem w największej cześci. No chyba, że kroi nam się ME4 lub DLC z tym co po się dzieje.

  6. Extended Cut Zadowoliło mnie w 95% smile_prosty2.gif

    Mam tylko takie pytanie, jak już nie chciało im sie zrobić filmiku jak Shepard znów widzi przyjaciół po jakimś czasie, to dlaczego go nie uśmiercili definitywnie (czerwnone zakończenie). Dla mnie ten oddech jest bez sensu. Lektor tłumaczy jak to wojna zmieniła oblicze galaktyki, osoby które znamy pokazane są co robią itd. Widzimy odbudowane budyki, budowę nowych a tu nagle ni zgruchy ni z pietruchy wyskakuje nam scenka shepa nabierającego powietrze w gruzach... Panowie jak uśmiercamy to uśmiercamy a nie robimy zamieszanie pokerglass.png - Ale fajnie jest widzieć, że przeżył i może kiedyś siespotka z przyjaciółmi i narabie się jak Zaeed xD.

    Reszta dla mnie jest bardzo zadawalająca, ale dlaczego dopiero teraz to dali, nie dało się tego od początku zrobić? sweat.gif

  7. @Up

    Dodałem ten filmik do "obejrzyj później", ale jest tak długi, że do dziś go jeszcze nie zobaczyłem. Po twoim tekście "wypoconym", lecz miłym :wink: dziś chyba się zmuszę na obejrzenie go.

    Teoria indoktrynacji według mnie ma jeszcze jeden silny argument.

    Scena łóżkowa jest ostatnia w grze i jeśli byliśmy wierni towarzysz(ce/owi) przez całą trylogię to doznania są tak mocne, że Shepard jest tak wycieńczon(a/y), że wszytko to musi być snem od ataku na bazę cerberusa po cytadelę.

    :laugh:

    Czekamy więc na DLC EC, szychy z BioWare mówią, że to będzie coś więcej niż kilka cut-scenek, potwierdzać to mogą wpisy na twitterach poszczególnych aktorów dubbingowych, iż jadą nagrywać dialogi (widziałem wpisy aktorów głosowych - Liary, Alenko i Edi), ale ja już nie ufam tak BioWareowi, by łykać wszystko co teraz powiedzą za bardzo mnie boli - "nie będzie zakończeń w stylu A,B lub C", "Nasze wybory będą mieć znaczenie na końcu"

  8. Mi się wydaje, że bez save'a z ME2 nie da się ich pogodzić, bo podejmujemy tam kilka decyzji (

    jak pogodzenie Tali i Legiona, zniszczenie/przeprogramowanie Gethów, a nawet liczy się to czy wzięliśmy Legiona na lojalkę Tali

    )

    7 pkt do zdobycia od 5 da się pogodzić Gethy i Quarian

    ME2

    - 1 pkt za pogodzenie Tali i Legiona

    - 2 pkt za zniszczenie bazy gethów

    ME3*

    - 2 pkt za uratowanie Admirała

    - 1 pkt za wyłączenie myśliwców

    - 1 pkt za zniszczenie serwera

    *Tak wygląda kolejność misji na ranoch

  9. Dziwne błędy mam w naliczaniu WA za wykonanie questu z Arią i jej najemnikami. W pierwszej grze miałem 200 (co jest max. ilością), teraz za drugim podejściem po wykonaniu misji mam tylko 150*. O co kaman? Poza tym czasami znika mi oddział N7 z listy obniżając wartość WA.

    *Najlepsze jest to, że 3 misje wykonane a w aktualizacji leksykonu w panelu WA mam tylko 2 gangi z 3 :dry:

  10. @LiOx

    Nie wysyłać ludka na przynętę tylko mieć adepta w drużynie z tą umiejętnością "zatrzymania" (zapomniałem jak się to nazywa). Wtedy mamy ducha jak na widelcu.

    @emilien2183

    Kishock jest toporny i jak ta snajperka gethów wymaga najpierw naładowania strzału. Zanim naładujesz przeważnie już cel leży zabity 3 razy przez twój team.

  11. Grasz na brązie? My z kumplami robimy sreberko i tam wpada 29k-32k, czas gry 15 (nasz rekord)-20 min, zależy kogo mamy jak gramy w 2.

    Sam nigdy chyba nie wydam puktów BioWare na odblokowanie paczek*. Trochę to dla mnie marnowanie kasy/punktów. Lepiej podfarmić na srebrze, 3 gry i mamy prawie 100k.

    * w większej ilości. Dałem na początku gry 160 pkt Bio by mieć jakąś dobrą giwerkę z pakietu widmowskiego a i tak wylosowałem shit w postaci strzelby adept.

  12. @Smyku

    Chodzi Ci zapewne o tą informację - http://social.bioware.com/forum/1/topic/324/index/10089946

    Otwarto nowy temat odnośnie zmian - http://social.bioware.com/msg.forum/forum/.../index/10098213

    tu natomiast znajdziemy najciekawszy zapis z Twittera Merizan "the endings is not OVER - it's just beginning" - http://social.bioware.com/forum/1/topic/355/index/10093191/1

    Co do informacji na końcu gry to sam nie wiem, ponieważ w ME2 mieliśmy wszystko po zakończeniu fabuły (jeśli ktoś przeszedł przed DLCkami). ME3 to niewiadoma - albo wywalenie nas na początek biegu, ma dać nam szanse zagrania tylko w DLC, albo w późniejszym terminie ujrzenia "prawdziwego" zakończenia. Wojna graczy rozpoczęta słusznie. Zakończenie ma być od razu a nie po jakimś tam czasie (jeśli mieli to w zamyśle - w końcu z ekspansji do DA2 zrezygnowali - nowy sposób na kasę się nie sprawdził, DLC endings nie przejdzie bez "niezadowolenia" graczy). Czas pokaże co tak naprawdę oznacza "poszerzanie" Legendy Sheparda w informacji na końcu i rozmowie astronoma z wnuczkiem - "dobrze opowiem jeszcze jedną (historyjkę o Shepardzie)".

    Najbardziej mnie dziwi, że idą w zaparte, iż większość graczy uważa zakończenie jako dobre i robią to ze względu na część zagorzałych graczy. 92% niezadowolonych to nie część, założę się gdyby zrobili ankietę w grze, gdzie wszyscy mogli by zagłosować, wtedy ostatecznie kwestia zaniżania ilości "jęczących" byłaby rozwiązana, ponieważ na forum mały % wszystkich graczy zagląda a i tak ilość głosów powala niejedna ankietę w necie.

  13. @Up

    Gościu świetnie podchodzi do "dziur" w grze. Czekałem na kolejną cześć bo miała dotyczyć endingów, ale jak widać nadal nie może jej pozbierać w całość :laugh: już w drugiej części mówił, ze to będzie chol**** trudne. Poza tym oprócz 2 zaprezentowanych punktów w tym filmiku, resztę już dawno temu omówiłem z kumplami.

    Ostatnio znów był wysyp forczanowkiego shitu, większość była niejasna i bez sensu, jedna wypowiedź jest tylko stonowana i dobrze opisana (linki mam z BSN) - chociaż na trolling w niej mogą wskazywać 2 uśmieszki w tekście na początku i na końcu. To za przemawia fakt, że Weeks mówił, że to będzie coś więcej niż kilka cutscenek. Prawda wyjdzie na jaw dopiero latem, ale pamietamy przesławną wiadomość o Multi packu z batarianinem, gethem na forczanie grubo przed jego wypuszczeniem, więc takie stonowane wypowiedzi raczej trzeba brać na dystans, ale nie odrzucać ich całkowicie :tongue: nadzieja zawsze ginie ostatnia - w moim mniemaniu :wink:

    http://i.imgur.com/Cj9H2.png

  14. @Kalma

    @Smyku

    Tak jest zapisane w "scenariuszu", więc oparłem swoją odpowiedź na tym co tam jest. Wiem, że Asari + coś tam, coś tam = Asari, ale wam przypomnę - końcówkę robił Hudson i Walters (dwaj najwięksi bajko pisarze świata), więc wszystko mogli pomieszać, bo takie mieli widzi misie.

    -> oryginał zapisu (Its developers notes from the game itself).

    "[biod_end002_600epilogue_loc_int.end004_finale_v_d.end004_finale_v_dlg]

    1: We see a child, maybe they look a little bit asari, a little bit human. They are looking at the stars on a planet some 10,000 years after the events of the game.

    2: There is an older male here as well, the child looks to the "grandfather" and asks..."

  15. @Civril

    Joker nie wygląda na samca rozpłodowego :laugh:

    Odnośnie 10k lat

    Gibbed to wykopał w temacie o Liarze na BSN podano linka i wypisy - scena dzieje się 10k lat później + na filmiku widać dorosłogo mężczyznę i dziecko przypominające asari/człowieka (human descent). Nie troluje mówię na poważnie co wykopał Gibbed. Chętnie poszukam tego linka ale temat o Liarze ma już 1307 stron

    :laugh:

    PS to chyba to -> http://social.bioware.com/forum/1/topic/355/index/10463001/1

  16. @Nitrox

    Czy ja wiem, ten proteanin jest wycięty z gry widać to po ilości rozmów i interakcji z nim. Szczególnie ważny jest jak mamy misję na planecie Asari (Thessia). Poza tym daje niezłą giwerę jak na początek. To DLC jest dobrym urozmaiceniem gry, ale gdybym wiedział co jest na końcu gry, zapewne oszczędziłbym mu kłopotu biegania ze mną przez 35h

    :laugh:

    @emilien2183

    Jak się zawiesi scenka wystarczy wcisnąć spację - mam wersje kolekcjonerską i też taki dziki problem mam w tej scence, ale spacja pomaga :wink:

  17. Najlepsze jest to, że chcąc zrobić grę ala Hołyłódzki film z poświęceniem bohatera na koncu dali możliwość by Shep "przeżył" przy 5k+ WA. Artystyczny kogel-mogel.

    @Dedexus

    zgodzę się :laugh: ostatnio oglądamy filmy ze szwagrem i chyba już od 8 seansów mamy filmy z poświęceniem bohatera, i tylko jeden z nich był sensowny w "Taegukgi hwinalrimyeo" (pol. "Braterstwo Broni" - swoją drogą strasznie polecam, świetny film!).

    Ostatnie słowa Sheparda jakie gracze by chcieli usłyszeć - najlepsze to (na pol. z BSN)

    - Muszę umrzeć?

    - To już teraz?

    - Matka miała rację, trzeba było iść na medycynę!

    - Joker powiedz innym, że miałem epickie przemówienie.

    - Ja pie*****.

    - Joker... powiedz mojej... ukochanej... hello :laugh:

    @Civril

    1. Zielone jeśli się nie mylę jest, gdy oszczędziłeś bazę zbieraczy w ME2 - ja taki wybór miałem w ME2 i takie pogłoski słyszałem, ale na 100% nie jestem pewien. Może też być to spowodowane niskim poziomem WA, ja miałem 7025, więc do końca nie będę stawiał żetonów na którąś z odpowiedzi.

    2. W zapiskach scenariusza jest podane, że ta scena jest 10k lat po wydarzeniach w ME3, więc nie Jokera a innych ludzi.

    3. Najwidoczniej miałeś najgorsze z najgorszych zakończeń, zabijasz wsio razem z załogą. Nie wiem ile trzeba mieć pkt przy opcji zniszczenie by takie coś było ale chyba od 3750+ już załoganci przeżywają, 5000+ shepard również, ale w gruzach.

  18. Widzę Dragon Age'a, gdzie też się poświęcaliśmy.

    Jak mnie pamięć nie myli a grałem dość dawno w DA, to mieliśmy ideał pod względem zakończenia - poświęcamy się, poświęcamy Alistaira lub robimy dziecko z Morrigan i nasz bohater wraz z Alistairem przeżywają (chyba najlepsza opcja zrobić bachora, przyjemność z przeżywalnością :laugh: ). Ej zaraz czekajcie a może ten dzieciak w ME3 to... :pokerglass:

  19. bohatersko zaszarżować na czerwony gazociąg (aby ten eksplodował nam w twarz)

    A co na to Putin?

    @Dalej do Dedexus

    ME1 wszystko zależy od niego - jeśli się spóźni to mamy inwazję i nic na pewno więcej nie da się zrobić, więc się nie zgodzę, że to był spacerek. W końcu masa gethów, Saren no i żniwiarz to nie przedszkolaki do bicia.

    ME2 - łatwa misja aha, poza tym, że mamy zbieraczy ich okręt, który nas wyłączył na 2 lata, poboczne misje, od których zależy wstęp do misji ostatecznej. Badamy wrak żniwiarza itd. Na końcu atakujemy w 12 bazę zbieraczy - no luz co to jest baza dla 12. Może i owszem misja, która nie ma znaczenia odnośnie obrony galaktyki, ale stresująca na pewno.

    ME3 - większa męka, ale na to się przygotowywaliśmy przez ME1 i ME2. Wiadomo, że nie obędzie się bez ofiar i utraty planet.

    Cały ciężar spoczywa nadal na Shepardzie jak to było wcześniej. ME1 i ME2 to nie "spacerek psychiczny" dla człowieka, to prawdziwa nerwówka dla kogoś kto jest zwykłym śmiertelnikiem (chociaż Shepard ma 2 życia :laugh: ).

    Powiem szczerze, że nie chciałem happy endu. Jakoś wizja zniszczenia wszystkich żniwiarzy po czym założenie domu i rodziny z liarą/tali/whatever (wpiszcie sobie co tu chcecie) i popijania koktajlu na plaży, do mnie nie przemawia.

    Ale to by było fajne oderwanie się od dzisiejszego kanonu poświęcenia i ogólnej śmierci z niczego naszych bohaterów :wink: taki protest przeciw obecnym normom Holyłódzkim, ostatnio oglądałem "Księga życia" czy jakoś tak - "Eli's book" chyba, a nie pamiętam, tam to była scena poświęcenia! Gość dyktował biblię, aż zmarł z przemęczenia :laugh: - żart oczywiście bo dostał w kolano :laugh:

×
×
  • Utwórz nowe...