Skocz do zawartości

lech8

Forumowicze
  • Zawartość

    284
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez lech8

  1. Co i tak jest bez znaczenia. Wybory z 1 i 2 części nie mają wpływu na fabułę trójki, żadnego.

    Pozwoliłeś zabić Talara? Żyje. Shani vs Triss? Bez znaczenia. Zakon, Wiewiórki, neutralność? Bez znaczenia. W drugiej części ma to tylko wpływ na to, jak nas widzą zakonnicy płonącej róży - 2 walki plus/minus. Wybory z dwójki też bez znaczenia, bo Roche i tak nas lubi. Czy zginie Stannis, Saskia, Henselt, Shealea - bez znaczenia. Letho przeżyje? Rola tak znacząca... Te same sceny, te same rozmowy - wtrąca 2 zdania na które nikt nie odpowiada. Jak go nie ma nic nie tracisz. Podejście identyczne jak w Mass Effectach, 'wybierz sobie co chcesz, i tak nas to nie obchodzi' :)

  2. Ja zauważyłem po 16 godzinach, że zaimportowałem save z początku gry - bo tak też można, nie popisali się.. O graficznych niewypałach w stylu koń stojący pionowo czy pół konia prześwitującego przez ścianę (karczma na początku) nie wspomnę. Poczekam z ponownym podejściem do następnego dlc, albo jeszcze następnego, nie lubię przechodzić gier 2 razy.

  3. A to nie pisałeś już swoich wyrzutów w tym temacie? :P Ta gra nie jest zrobiona dla fabuły. I nie wiem w czym masz problem, przesuwanie suwaka od poziomu trudności jest dość proste i wybranie sobie czegoś to kwestia 10, może 15 minut maks. Jeszcze nie daj Boże ktoś wejdzie w temat i pomyśli że to, co wypisałeś, to największa bolączka tej gry cool_prosty.gif

    • Upvote 3
  4. Tak, 7 letni cesarz wyskakujący z pupy przez pół aktu jest bardzo zaskakujący. Prawie tak jak główny motyw fabularny w KOTOR I (szczerze, nie znam nikogo kto by się nie domyślił przed opuszczeniem Taris). V akt jest klimatyczny, ale tylko klimatyczny. Fabułę Blizzard stworzył albo w pośpiechu albo byleby coś było.

  5. Przeczytałem to i szczerze? Jedno wielkie LOL. Najpierw piszesz, że chodzi tylko o siekanie potworów, po czym narzekasz że nieistotna fabuła nie zachęca do ponownego przejścia. W teatrze greckim, taki Edyp na przykład - wszyscy wiedzieli jaki jest koniec, patrzyło się na brak zdolności głównego bohatera do zmiany swego losu.

    A poziom trudności można zmienić.

×
×
  • Utwórz nowe...