[Co ostatnio oglądaliście?]

Wróciłem przed chwilą z "Get Out" i... WOW! Bawiłem się na tym filmie wyśmienicie. Nie jest to może nic odkrywczego, ale z całą pewnością warto zobaczyć, tym bardziej, że ostatnimi czasy horrory nie reprezentują sobą zbyt wysokiej jakości. Zdecydowanie udany debiut reżyserski dla Jordana Peele. 

 

[Wąż skojarzeń]

Żywioł

[Czat - rozmowy o pupie maryni]

Taaa, o tym specyficznym, czy wręcz okropnym smaku zdążyło mi się trochę obić o uszy. No nic, w piątek powinienem się przekonać na własnych kubkach smakowych, także czekanko. Co do słabszego pobudzenia, ostatnie 2 lata żyje na dwóch/trzech kubkach cholernie mocnej czarnej kawy dziennie i nie wiem czy to kwestia przyzwyczajenia, ale mój organizm przestał odczuwać jakiekolwiek pobudzenie po spożyciu. Piję bo czuję jakąś wewnętrzną potrzebę, pomimo że skutki są żadne. Więc może yerba będzie dobrym zamiennikiem i przy okazji pozwoli mi zerwać z bądź co bądź uzależnieniem.

[Czat - rozmowy o pupie maryni]

Są tu jacyś koneserzy yerba mate?

Zainteresowałem się ostatnio tematem, bo szukałem ciekawej alternatywy dla kawy i z ciekawości przed chwilą zamówiłem kilogram tego zielska (Pajarito Elaborada) z całym potrzebnym zaopatrzeniem. Jakieś spostrzeżenia, rady albo uwagi dla osoby, która nigdy tego specyfiku nie próbowała?