[WAŻNE! Spoilery - proszę przeczytać!]

Sory ze pytam, no ale jestem tu nowy i nie wiem... co to te spoilery???

[Need for Speed (seria)]

Po pierwsze - Ty wiesz co by się działo, gdyby w realu chcieli sobie zrobić za dnia taki wyścig np. w Los Angeles? Pomińmy już korki, byłby to sajgon jakich mało w dodatku cholernie ryzykowny, bo policjańci zjawiliby się w pięć minut.

Po drugie - po co blacklista? Niby fabuła filmu miałaby się opierać na "bohater przyjerzdża do miasta i ma pokonać piętnastu najlepszych kierowców"? Bardzo wciagające...

Po trzecie - motyw z policjantem też marny.

Ale mi nie chodzi o to ze maja nagrac z tego film, tylko staram sie pokazac ze tworcy MW nie wzorowali sie na szybkich i wscieklych <_<

[Need for Speed (seria)]

Wszystkie NFSy od NFS:U po NFS Carbon wzorują się na Szybkich i Wściekłych, po co by robić z powrotem z tego filmy?

No nie wiem, w zadnych szybkich i wscieklych nie bylo czegos w rodzaju blacklist'y, albo policjanta, ktory chcial za wszelka cena dopasc glownego bohatera. Jedyna zgodnoscia byly wyscigi uliczne, ale te tez nie do konca, bo w filmie zazwyczaj odbywaly sie w nocy, a w NFS:MW w dzien, wiec podobienstwo miedzy filmem, a gra jest znikome...

[Need for Speed (seria)]

Boję się tylko jednego - wygląda na to, że gra jest robiona w niesamowitym tempie. To nie wróży jej dobrze.

Przecież pracuja nad nia od dwoch lat wiec to nie jest wcale niesamowite tempo...

A teraz cos od siebie.

Moja najulubiensza czescia tej kultowej serii bylo Most Wanted. Fabula w niej byla niesamowita, na podstawie tej gry mozna by nagrac jakis film, cos w stylu szybkich i wscieklych. moim zdaniem to byl ogromny skok po underground 2, pod kazdym wzgledem bylo o niebo lepsze