Urugwaj - Ghana
Dziś o godzinie 20:30 Afryka wstrzyma oddech, cały kontynent trzyma kciuki za Ghanę - ostatnią nadzieję Czarnego lądu na mistrzostwach w RPA. Faworytem jednak nie będą, ponad 80000 tysięcy kibiców na Soccer City do rozpaczy może doprowadzić drużyna z Ameryki Południowej: Urugwaj.
Tutaj o 20:30 rozpocznie się batalia o półfinał... Jak zapamiętamy ten wieczór?
Droga obu drużyn do 1/4 finału.
Urugwaj.
Ekipa Oscara Tabareza zmagania w RPA rozpoczęła od meczu z wicemistrzem poprzedniego mundialu, Francją. Skłócona drużyna trójkolorowych nie była dla Urugwaju przeszkodą nie do przejścia, po 90 minutach nudy na tablicy wyników widniało 0:0. Kolejny mecz Urugwaj zagrał z gospodarzem mistrzostw, i tam pokazał swoją klasę. Po dwóch bramkach Forlana RPA nie było wstanie się podnieść. W doliczonym czasie gry Pereira ustalił rezultat na 3:0. Już praktycznie nic nie mogło zagrozić Charrúas w drodze do 1/8. Ostatnie spotkanie w grupie z Meksykiem zakończyło się zwycięstwem Urugwajczyków. Urugwaj do następnej fazy rozgrywek wyszedł z pierwszego miejsca, co skutkowało zmierzeniem się z Koreą Południową.
Mecz z Azjatami piłkarze z Ameryki wygrali po niemałych nerwach 2:1 i zasłużenie znaleźli się w ćwierćfinale.
Faza grupowa:
Urugwaj 0:0 Francja
RPA 0:3 Urugwaj
Meksyk 0:1 Urugwaj
1/8 finału:
Urugwaj 2:1 Korea Południowa
Czy strzeli wieczorem bramkę, która pozwoli Urugwajowi grać dalej?
Ghana.
Przed samymi mistrzostwami dawałem Ghanie najwięcej szans na podbicie Południowej Afryki. Nie myliłem się. Czarne gwiazdy zaczęły od zwycięstwa nad słabo grającą Serbią, jedenastkę w 84 minucie na gola zamienił Gyan i Ghana już mogła cieszyć się z 3 punktów. Następny mecz miał być automatyczną przepustką do 1/8. Tak jednak się nie stało. Afrykańczycy nie zdołali grając z przewagą jednego zawodnika strzelić zwycięskiego gola, skończyło się na 1:1 z ekipą Australii. Na koniec czekał ich najcięższy rywal w grupie, Niemcy. Spotkanie Ghana przegrało, lecz wygrana Australii w meczu z Serbią uratowała Gyana i spółkę. Awans z 2 miejsca, czekał ich mecz ze Stanami Zjednoczonymi.
Spotkanie, które odbyło się 26 czerwca zafundowało nam pierwszą na tych mistrzostwach dogrywkę. Po regulaminowym czasie wciąż było 1:1. Napięcie zmalało po tym jak fenomenalnym strzałem Gyan pokonał bramkarza USA. Do końca rezultat się nie zmienił, wielka radość w całej Afryce
Faza grupowa:
Serbia 0:1 Ghana
Ghana 1:1 Australia
Ghana 0:1 Niemcy
1/8 finału:
USA 1:2 Ghana
Może zostać bohaterem całej Afryki...
Prawdopodobne składy obu ekip.
Urugwaj: Fernando Muslera - Diego Lugano, Mauricio Victorino, Maximiliano Pereira, Jorge Fucile - Diego Perez, Egidio Arevalo, Alvaro Fernandez - Luis Suarez, Diego Forlan, Edinson Cavani.
Ghana: Richard Kingson - John Pantsil, John Mensah, Lee Addy, Isaac Vorsah - Anthony Annan, Samuel Inkoom, Sulley Muntari, Kevin-Prince Boateng - Asamoah Gyan, Prince Tagoe.
Sędzia: Olegario Benquerenca (Portugalia).
Wyżywienie:
Smacznego!
Czekamy na wielkie emocje!!! Obecność wszystkich forumowych komentatorów obowiązkowa!
- Czytaj dalej...
- 101 komentarzy
- 1919 wyświetleń