Skocz do zawartości

Tytan302

Forumowicze
  • Zawartość

    45
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Tytan302

  1. Yyy? Fabuła w dwójce jest fajna, ale nie przesadzajmy. Xardas już na samym początku oznajmia nam, kto jest głównym madafakiem (smoki!) i jak się trzeba go pozbyć. W trakcie samej gry też nie następują żadne zaskakujące wydarzenia, które mogłyby wprowadzić historię na nowy tor. Nie to co w jedynce. Sorry, ale czy ktoś będąc pierwszy raz w obozie na bagnach, uwierzył, że ten cały Śniący naprawdę istnieje? Jeżeli tak, to ma niezłego nosa, bo ja myślałem, że to tylko wymysły jakiś szaleńców. O Xardasie też na początku ani widu, ani słychu nie było. Bezimienny po prostu chciał wydostać się z Górniczej Doliny, nie chciał być żadnym bohaterem, dopiero później nagłe zwroty akcji uczyniły z niego herosa. To między innymi dlatego fabuła z części pierwszej kopie zady tym z dwójki i trójki. Nigdy się nie zgodzę, że jest na odwrót. ;)

    Tu się nie zgodzę. :mellow:

    Na początku faktycznie, dowiadujemy się, że trzeba pokonać smoki. Ale nie są one głównymi madafakami.

    Nie wiemy, na początku gry np. o dworze Irodath, o naprawdę głównym "madafaku", szefie smoków.

    Prawda, fabuła nie trzyma tak w napięciu jak jedynka, ale jest bardzo do niej zbliżona. :P

    Moim zdaniem lepiej gdyby Bezimienny stracił swoje siły. Bez problemu można by było dorobić jakąś naiwną historyjkę np. statek rozbił się u brzegu, a bezimienny wychodzi ledwo żywy z wypadku i od nowa musi regenerować swoje siły. Bo tak to niestety, ale wyważenie poziomu trudności za bardzo nie wyszło. Wprawdzie jesteśmy pogromcami smoków, ale właśnie zwykłe wilki to na początku śmiertelne zagrożenie, szczególnie, że seria ataków takiego zwierzęcia potrafi zabić w kilka sekund. A już o samotnej wyprawi na północ można zapomnieć, więc niestety i tak trzeba na początku zajmować się wyrzynaniem wilków, bo mamy słabą postać.

    Wtedy by gracze wieszali by na nich psy. =P

  2. Gothic I to piękna gra RPG, który sprawia, że cały czas chcę się do niej wracać. :wub:

    Gothic II to bardziej rozbudowana, co nie znaczy, że lepsza gierka. Nic nie przebije klimatem dwójki. :mellow:

    Rozszerzenie Noc Kruka, pozwala nam odkryć zapomniane krainy, oraz spotkać się z magami wody, którzy są chyba na nas lekko poddenerwowani. =P

    Nie grałem w Gothica III, ponieważ zarznął by mojego biednego laptopca... ;<

×
×
  • Utwórz nowe...