Skocz do zawartości

czesio666

Forumowicze
  • Zawartość

    639
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez czesio666

  1. Właśnie te wymagania sprzętowe są tajemnicą trochę i to źle, bo mam zamiar rozstać się ze stacjonarką z racji wyjazdu na studia i kupić sobie laptopa...ogólnie nie mam zamiaru grać wcale, może jakieś Age of Empires II, czy inne starsze, bez szału...oprócz Wiedźmina 3.

    I właśnie z racji wakacji zbieram/zarabiam sobie na takowego i bardzo mnie martwi, że będę musiał na takiego lapka wydać z 3 tysiące...co mnie nie za bardzo urządza. Jak myślicie, ile może kosztować laptop, na którym W3 pójdzie w przyzwoitych detalach?

  2. Dzisiaj przez swoją głupotę w dość dziwny sposób spaliłem po długoletnim okresie współpracy swoje gf 9600gt podczas grania w wiedźmina 2. Mam w zasięgu ręki geforce gt610 z 2gb ram...czy po zmianie przy zestawie z sygnaturki będę mógł kontynuować rozgrywkę? dotychczas chodziła mi na średnio niskich w miarę płynnie z niewielkimi zacięciami przy rozdz. 1152x864.

  3. Tak dużo słyszałem o tej mandze/anime, że w końcu stwierdziłem, że spróbuję. Zobaczę, czemu tak nagle stała się tak popularna. Obejrzałem jeden odcinek anime...i nie zachwyciło. ogólnie nie lubię oglądać animowanych wersji mang, toteż spróbowałem jeszcze raz z rysowaną wersją...i miałem to samo, co ostatnio przy 'the breakerze' - nie mogłem przestać czytać, aż nie skończyłem. właśnie co jestem po najnowszym rozdziale. I jestem miło zaskoczony. Bardzo wysoki poziom, postacie, jak to zwykle w manga bywa, nie rozrzewniają się co rusz, emocje też nie są przesadzone - ogólnie spoko. Akcja dynamiczna, bez rozwodzenia się nad pierdołami, nawet retrospekcje na poziomie.

    Jedna tylko rzecz mnie razi(ostatnio to miałem jak czytałem 'berserka') ta manga ewidentnie nie nadaje się dla ludzi <16 letnich - nie wiem, przypuszczam, że parę ładnych lat temu mogłyby mi się śnić któreś co bardziej pokraczne tytany po nocach, prawdopodobnie efekt celowy, ale tak czy inaczej, kilka było takich momentów, że postaci możnaby się przestraszyć. Mam nadzieję, że ogólnie SnK jest klasyfikowane jako 18+.

    Ale ogólnie, cholera jasna, szkoda, że nowe rozdziały wychodzą tak jak soul eater, co miesiąc. Ale jeśli to ma być cena za wysoką ich jakość...spoko ;]

  4. Nie wie ktoś z was przypadkiem jak to jest ze zdejmowaniem simlocka w salonie orange? Bo kupiłem na allegro Blackberry Z10 od laureata Testuj z Orange i się zastanawiam...ma simlocka, ale nie wiem, czy z tej usługi nie mogą korzystać tylko osoby, które KUPIŁY w Orange telefon, a nie te, które wygrały.

  5. Dzisiaj odszedł do krainy wraków i złomów mój Tacens Valeo 460W.

    Jeszcze nie wiem, co zabrał ze sobą, jeśli nic, to nawet dobrze, bo to straszne cholerstwo jest, nikomu nie polecam - ma termostat i można kompa uruchomić tylko wtedy, jak radiatory w zasilaczu nie są nagrzane.

    Może to nie jest tak, że się efektownie zjarał, uruchamia się, ale po chwili wyłącza i znowu włącza.

    Niech ta agonalna padaczka trwa u niego wiecznie, byle nie w moim kompie, dobrze mu tak.

  6. A ja będę zadowolony, jeśli wygląd postaci człowieczych(breton, cesarski, redguard) nie będzie taki sam - szerokie rysy, wielki nos i głupia fryzura. Także będę zadowolony, jeśli w końcu zobaczymy elfów, którzy nie będą wszyscy tacy sami z twarzy i elfki takie ładne, jak na elfkę przystało. W pełni będę zadowolony, jeśli będzie można edytować całą postać, nie tylko twarz.

    I mam nadzieję, że będzie można grać kobietą, bo w końcu to damską postacią przeszedłem Morrowinda i Obliviona(bretonką).

    Jeśli bardziej dopracują schemat życia, to będzie baardzo fajna gra. I jeżeli będę mógł masakrować każdego, kto mi wejdzie w drogę, co z radością robiłem w Morrowindzie na 80lvl, to będzie naaapraaawdę dobra gra.

    PS.Ktoś wie, czy w Oblivionie jest czar lewitacji?

  7. Jakby to powiedzieć...w żadnym wypadku nie chciałem powiedzieć, że nie toleruję waszego hobby jakim jest odpicowywanie komputera na błysk. Rozumiem, co oznacza słowo hobby(flame już mniej ale to nie ważne:)) i wiem, że jeżeli niektórzy potrafią wydać sporo pieniędzy na np. jeden znaczek, którego nie mają w kolekcji, to wy potraficie wydać sporo pieniędzy na neony, świecące wentylatory lub serie papieru ściernego :wink: . Mój drugi post miał charakter żartobliwy i może podkreślenie tego mi nie wyszło. Przepraszam wszystkich urażonych i zbulwersowanych. Mam nadzieję, że nikt się poważnie nie obraził.

    @Gi3r3k

    Powiem ci, kto ci kupi twojego zalmana. Kupujący, który ma na zakup chłodzenia 150pln i widzi, że może mieć chłodzenie warte 200pln z kilkoma...ryskami.

    Co do linku, to ta odbita stopa w szybie wymiata. :ok:

  8. Tak, i wyobraź sobie, że nagle podnosisz widelec z jedzeniem do góry, jakbyś chciał go wsunąć ukochanej w usta, ona robi to samo, wasze widelce powoli się zbliżają i w tej chwili chamsko wsuwasz widelec do luki w obudowie i mówisz: "smakowało, kochany?"

    Albo się roześmieje albo dostaniesz w pysk.

  9. TA, i wyobraź sobie, że potem wyciągasz taką zaolejoną grafę..bleee. Nieee ma sensu.

    Poza tym wiecie co, panowie? Zachowujecie się jak...nastolatki. I to do tego dwunastki, trzynastki. Radiator musi wam pasować do koloru PCB, a jak kolor mobo nie pasuje do obudowy to jest już tragedia. Rozumiem, ze niechlujstwo jest fe, no ale bez przesady.

    Nie mam pojęcia, czemu Gi3rkowi przeszkadza kilka rysek na radiatorze, ale to już jest (nie wiem jak to się pisze) pedantyzm.

    Jesteście gorsi, niż moja kuzynka, która martwi się, czy jej buty będą pasować do sukienki, ale ok. Wasza sprawa, wasze pieniądze.

  10. No ok. Od ostatniego czasu, kiedy tu wstawiałem kompa trochę się zmieniło. Procka z P4 na PDC E2160 i grafę z HD3850 na 9600GT No cóż, w końcu mam 15 lat a moi bracia pokupowali sobie laptopy i wycofali się z interesu, więc bez wkładu finansowego rodziców mam tu trochę partyzantki. Ostatnio kupiłem sobie grafikę(podpis) z wymienionym chłodzeniem na pasywne i dodanym zwykłym czarnym wiatraczkiem. Sposób jego zasilania jest, ekhem, ciekawy, a wczoraj znalazłem drugi taki, tylko że jego końcówki nie chciały się trzymać w molexie. No ale od czego jest lutownica. Oderwałem końcówki i przylutowałem kabelki do końcówki od wiatraczka z grafy. O dziwo, działa. :smile:

    Budę mam starą, przyznaję, ale nie jest w ostatecznym rozrachunku taka zła i spełnia swoje zadanie.

    Tak w ogóle to mógłby mi ktoś powiedzieć, co to za chłodzenie jest na grafie zamontowane? Bo żadnego znaczka firmowego czy napisu to na wierzchu nie ma.

    http://img706.imageshack.us/i/p1110593.jpg/

    http://img297.imageshack.us/i/p1110592.jpg/

    http://img63.imageshack.us/i/p1110591d.jpg/

    http://img249.imageshack.us/i/p1110590.jpg/

    http://img87.imageshack.us/i/p1110589r.jpg/

  11. Matison - ten gość na tej stronie której podałeś jest ostro nawiedzony.

    Ja nie wiem skąd on to wszystko wziął, ale cytując, "Ja tego nnie trawię w ogóle." I tyle. Stek bzur i nie ma na to racjonalnych dowodów. Z pewnością jest coś, czego my, zwykli, szarzy Kowalscy nie rozumiemy, ale to? Nie sądzę. :wink:

    A ja wierzę w Boga. :starwars:

  12. Katolicy to mają dobrze, bo dla nich duchów nie ma. Po śmierci segregacja i do piekła, nieba lub czyśćca. Dla każdego coś miłego. :tongue:

    Jak duchów nie ma?

    Np. na kazaniach chrześcijańskiego kaznodziei, Derka Prince'a wiele razy miało miejsce wyrzucanie demonów z ludzi w imieniu Jezusa.

    Poza tym nie bez podstaw kościół katolicki tępi wszelkie odmiany spirytyzmu, bałwochwalstwa, wywoływania duchów, itp. Bo wiedzą, że jest to niebezpieczne. Nie mówią tego wprost, żeby nie straszyć wiernych, ale tak jest.

    Co do duchów widzianych przez nas często dużą rolę odgrywa to, co widzieliśmy wcześniej plus nasza wyobraźnia.

    Np. ja, będąc pewnego razu sam w domu, ok. 12(w południe) obejrzałem trailer filmu "Krzyk" na TVP1.

    Wiecie co ze mną zrobiło te kilka sekund? Przeraziło mnie. I to niesamowicie. W kilka minut zdawało mi się, że widzę przy drzwiach zakapturzoną czarną postać. Strach dosłownie sparaliżował mnie na jakieś 30s. Prawdopodobnie była to moja wyobraźnia.

    Ale te kilka sekund było bardzo brzemienne w skutki.

    Przez następne kilka lat wprost panicznie bałem się spać sam, albo przodem do ściany. A spanie samemu na parterze było dla mnie po prostu niedopuszczalne, bo przylatywałem z krzykiem do rodziców.

    Minęło mi to dopiero jakieś półtora roku temu.

    Tak poza tym: czy wierzycie w coś, co czasem potocznie nazywamy "kostuchą", a konkretnie anioła śmierci, czy śmierci jako postaci?

    Symbol śmierci ten narodził się w średniowieczu, aczkolwiek w każdej legendzie tkwi ziarnko prawdy, a nie wiem czy nie bez powodu symbol ten w pewnych kręgach przetrwał do dziś.

    Poza tym w Biblii w Objawieniu Św. Jana "Śmierć została wrzucona do jeziora ognia i siarki" - czyli musiała mieć postać.

    Akurat w prawdziwość Biblii wierzę, ale tego nie wiem jak interpretować.

    Co do paraliżu sennego, to raz mi się to zdarzyło, nawet powieki podnieść dobrze nie mogłem. Tylko miałem uchyloną. Po jakichś 40s. zasnąłem znowu, bo stan ten nie był przyjemny.

  13. Dobra, nie rozmawiamy, już więcej o Feel'ach - ja swojego sprzedałem, ale go lubiłem. Wy nie. Koniec. Kropka. :wink:

    Masz rację, mam swojego kompa chowanego pod biurkiem.

    Nie ukrywajmy - moja obudowa piękna nie jest, nawet szyby nie ma.

    Jak kiedyś się dorobię i okazję zobaczę, to zainwestuję. Wtedy postawię kompa obok monitora i będzie wszystko git, chyba że będę się bał, że kogoś obudzi, kiedy będę po nocach siedział, bo, nie ukrywajmy - moja mama tego nienawidzi, a śpi za ścianą. :dry:

  14. No ale to jest...nielogiczne, żeby umieszczać w komputerze coś, przez co nie można potem komputera nawet zamknąć.

    A kupowanie różnych neonów, świecących wiatraczków tylko dla wyglądu uważam za głupotę.po co to komu?

    Nie mają co z kasą robić?

    Wy to się uwzięliście - mam(no, miałem) Feela przez X lat, bezawaryjnie i wogóle git, mówiłem to wam, a wy ciągle to samo - Feel to g...o, Feel to, Feel tamto...spalił któremuś z was kompa?

    Mi nie. I bardzo was proszę - sprzedałem go - koniec, kropka. I tyle.

  15. No ale mnie to trochę zdziwiło, że sprzedałem P4 w cenie C2D. (E4400, E4500)

    Tylko skoro PDC i C2D są tak tanie, to czemu ludzie wciąż kupują P4?

    Tak wogóle to jaki zasilacz bym mógł do tego włożyć?

    Pamiętajcie, niedrogi.

    I czy na mojej płycie głównej(nie narzekam) dałoby się podkręcić proca?

    Panowie, ten P$ mnie trochę martwi, bo w CPU-Z pokazuje, ze Core Speed to 2411.78 MHz, a powinno być 3200Mhz, lub coś koło tego. Czy ten procesor automatycznie dostraja prędkość?

×
×
  • Utwórz nowe...