Tirdaw

A idź ty... szpiegu ty. Tak, pod moją nieobecność zwiedziłem sporo internetów

To cię dodam do znajomych, jeśli nie masz nic przeciwko. Ale to jutro, bo mi się net wziął i uciekł, piszę z telefonu. Chyba ze ty mnie szybciej dodasz, linka mam gdzieś w profilu.

Gdzie żeś jeszcze zabawił w internetach? Steam, Xfrajer na przykład? Poiadasz takie rzeczy?

A mnóstwo rzeczy widziałem, kotów się naoglądałem, Dziwnej Strony YouTube'a też trochę dużo. Steam to stare dzieje, drugi rok mi błyszczy na odznace Xf nigdy nie odwiedziłem, nie żałuję. Ku mojemu przerażeniu nawet stworzyłem konto na znienawidzonym przeze mnie Facebooku. Zgroza. :-D