świstak_93
-
Zawartość
47 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Kalendarz
Blogi
Posty napisane przez świstak_93
-
-
Myślałem, że twórcy wymyślą jakieś nowe miasto... ale w końcu Liberty City nie jest aż tak złe. Kurde grafa normalnie wymiata. Już zacząłem zbierać na xbx 360.
-
Te "simsowe" czynności nie są wcale potrzebne w GTA. Ta gra jest dla ludzi, którzy chcą się trochę wyżyć na tym podłym świecie, a nie dla dziewczynek grających sobie w sims2.
-
Pewnie 4 wyjdzie tak samo jak SA- w rok po premierze na konsole. Czyli pewnie gdzieś na jesień 2008 roku...
-
Kurczę już od miesiąca szukam w SA jakiegoś "dziwnego zjawiska" i nie moge znależć. Szukałem już wszędzie: na pustyni, w wioskach niedaleko Los Santos i San Fierro, w samych miastach... i nic!
-
Jeżeli chodzi o klimat w SA, to autorzy trafili idealnie. Chociaż gra jest tylko dla dorosłych w większości grają w nią ludzie w przedziale wiekowym 15-20 lat. Więc gra była tworzona z myślą o nastolatkach, którzy w USA zachowują się dokładnie tak samo jak ludzie w San Andreas. Twórcy na pewno nie myśleli o polakach, których kultura jest zupełnie inna iż w Stanach Zjednoczonych.
-
Gdyby SA miało grafikę jak w Far Cry i fizykę jak w hal-life 2 przy tak ogromnym obszarze to miałaby wymagania jak crysis albo jescze wyższe.( Jestem pewien, że twój komp nie poradziłby sobie z takim i wymaganiami )
-
HEHE Ja gram w SA z modem, który pozwala na prowadzenie wojny gangów przed rozpoczęciem pierwszej misji. Przejąłem całe miasto i jestem ciekaw co będzie jak zaczne przechodzić misje, które na początku opierają się na rozwalaniu ballasów, których już wytępiłem.
-
Mi sie carbon wogóle nie podoba jest on strasznie przebajerowany ( dziwna grafika na filmikach oraz pisk opon nawet na najmniejszym zakręcie ) i za krótki. ( całą grę pszeszedłem w 5 godzin )
Pełniaki dodawane do CDA
w Dyskusje o Grach (PC i Konsole)
Napisano
No tym razem CDA mnie niesamowicie zaskoczyło. Już od miesiąca miałem ogromną ochotę zagrać w morrowinda, więc znalazłem płytkę i wsadziłem ją do napędu. Niestety była w tak beznadziejnym stanie, że gra nawet nie chciała się uruchomić. Wnerwiony postanowiłem kupić nową płytę. Poszedłem do kiosku, poprosiłem o ową gierkę i... kioskarka powiedziała, że już nie ma! Moje wnerwienie sięgało już zenitu. Pomyślałem, że skoro przyszedłem tutaj taki kawał drogi to chociaż kupię jakąś gazetę, zerknąłem na kącik z czasopismami i dostrzegłem najnowsze CDA. Gdy już je kupiłem, zobaczyłem jakie są w nim pełniaki i...Nie wierzę! To morrowind! Normalnie cieszyłem się jakbym wygrał w totka! :rotfl: :rotfl: :rotfl: