Skocz do zawartości

V for Vendetta

Akademia CD-Action [ALFA]
  • Zawartość

    83
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez V for Vendetta

  1. Widac, ze to polscy tworcy, oraz jak daleko nam jeszcze brakuje do czolowki. Jak niedawno czekalem na premiere Starcrafta, Blizzardowi udalo sie wszystko ogarnac tak, ze kazdy mogl grac o 00.01.

    Ponieważ Blizz ma doświadczenie w tych sprawach którego CDP nie posiada. Każdy moim zdaniem ma prawo do błędu i nie będe obsypywał całego studia [beeep] za to że im nie wyszło. Fakt nie powinno się było to wydarzyć ale jak mówiłem oni nie mają w takich sprawach doświadczenia i po części im wybaczam. Jak sie niczego nie nauczą i to samo spotka mnie z wiedźminem 3 to już wtedy będzie inna sprawa :)

    I dodatkowo pamiętaj że po uruchomieniu WoWa, Blizz też nie był przygotowany na taki a nie inny rozwój sytuacji przez co zablokował sprzedaż gry i możliwość zakładania nowych kont.

  2. A nie sprzymierzyłeś się może z templariuszami? Zbeszcześciłeś urnę Andraste? Jakieś inne topienie niewinnych kotków? Wynn to jest generalnie taka dziewica orleańska i ona się strasznie burzy kiedy w ogóle przyjdzie ci do głowy rozwiązanie problemów typu "ciemna strona", jeśli grałeś do tej pory postacią skrajnie złą to możliwe że się zbugowało tak, że influence z poprzednich wyborów ( który nie powinien w ogóle istnieć skoro nie miałeś Wynn ) przeszedł do "czasu obecnego" przez co serducho u Wynn spada poniżej poziomu krytycznego i się owa focha finalnie.

    Albo może być to po prostu bug jakich wiele.

    Nie grałem aż tak zła. Grałem jakby to powiedzieć: Zachłanną. I tak,

    faktycznie zbeszcześciłem Urne Andrasty (uprzednio zabierając troche prochów dla chorego władcy... 2 w 1 ^^).

    Troche dziwne że ona jest taką postacią. Jest maginem. Jak dla mnie [beeep] ją powinno obchodzić co robie z prochami Andrasty ;/

    tak czy inaczej dzieki za wyjaśnienie.

  3. Wkurza mnie jedna rzecz na razie strasznie w tej grze (choć nie wiem czy to bug czy tak ma być) już tłumacze:

    Zdobyłem przychylność ludzi, elfó, maginów. Jak Wiecie w obozie drużyny znajdują sie emisariusze tych zaprzyjaźnionych frakcji. Każdy z nich czegoś potrzebuje do szcześcia. Magowie - run. Ludzie - złota. Elfy - ziół i innych składników. I tu mam problem. Po wypowiedzienej kwesti NPC czego pragną gra wychodzi mi z trybu rozmowy do normalnego... ;/... czy tak ma być? Czy może przypadkiem nie powinno być opcji dialogowej typu "Masz tu stary 50 złotych monet, ulepsz wojsko"?

    bug/rzecz dziwna 2:

    Podczas odbijania wieży/ Kregu Maginów do drużyny (u mnie tak było bo tak chciałem) przyłącza sie kobieta-mag która pomaga unicestwić pomioty itd. Skończyłem odbijanie Kręgu. Wróciłem do obozowiska. Wczytało mi obozowisko i pierwsze co sie dzieje to podchodzi do mnie właśnie ta kobieta (sory nie mam pamięci do imion) i wywiązuje sie dialog mniej więcej taki:

    ONA: Nie moge uwierzyć że dopuściłaś sie czegoś tak strasznego. Myślisz że sie o tym nie dowiem?

    JA: Nie mam pojęcia o czym mówisz

    ONA: Już nie udawaj, jesteś odrażająca (tak gram kobietą... zawsze gram kobietami)

    chciałbym wiedzieć dlaczego odeszła? n ie robiłem innych questów miedzy odbijaniem Kregu a podróżą do obozowiska... wkurza mnie ta niewiedza i ten błąd

    Bug 3:

    Podczas naszej przygody mamy możliwość pracowania dla grupy najemników/zabójców "Jakiśtam Kruków" (ach ta moja pamięć -_-) i przyjmować od nich zlecenia. Chciałbym sie zapytać czy podczas rozmowy z Ignaciem też wydaje sie wam że rozmowa wogóle nie trzyma sie kupy i NPC mówi zupełnie nie powiązane z twoim pytaniem rzeczy? Właczyłem sobie napisy dodatkowo dialogów i jest jeszcze gorzej. Tekst zupełnie nie zgadza sie ze słowami Ignasia i też zdania są jakby wycięte z kontekstu

    też macie tak w swojej wersji gry?

×
×
  • Utwórz nowe...