Skocz do zawartości

szmitu

Forumowicze
  • Zawartość

    86
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez szmitu

  1. Oj,ty też mnie nie zrozumiałeś.Ale wytłumacz mi o co Ci chodziło,proszę.

    Absolutnie nie chodziło mi o to,że muzycy metalowi te niższa liga,nie absolutnie nie,nie miałem na myśli,tego,że są mniej utalentowani.

    Nie chodziło mi o to,że granie na fortepianie,to nie wiadomo jaki wyczyn,tylko o to,że to po prostu złe porównanie do darcia mordy,nie miałem na myśli żadnej aluzji.

    Co do "Fear of the Dark"-też niezłe,ale jednak "Phanton of the Opera" to wg. mnie lepsza piosenka.

    Ogólnie,sam do pewnego czasu myślałem,że metal to ciągły ryk i bezsensowne,niemelodyjne nawalanie w gitarę,w której ten sam dźwięk gitary występuje w niemal tej samej piosence.

    Wtedy usłyszałem Metallice i piosenke "The Day That Never Comes",i zmieniłem zdanie przynajmniej co do tego zespołu.

    Ogólnie takie samo podejście miałem do Rammstein,ale przesłuchałem kilka utworów i znalazłem tam pozytywne cechy.

    No i teraz IM,które również jest ok.

    Mimo wszystko bardzo cenie takie zespoły jak Coldplay,Editors,czy Interpol,po prostu widzę w ich muzyce więcej pozytywów,niż w każdej innej.

    PS. Masz linka z piosenką Editorsów,mówiłeś,że ich nigdy nie słyszałeś,co o niej sądzisz?? Jestem bardzo ciekawy.

  2. Darcie mordy nijak ma się do nap** w fortepian,granie na fortepianie to inna liga,to nie to samo(wg. mnie oczywiście)

    A propo Iron Maiden-słuchałem ich pierwszy raz.Muszę stwierdzić,że "Phanton of the Opera" to świetna piosenka.Mało śpiewu(choć głos ma wokalista naprawdę fajny) i praktycznie same solówki,świetna piosenka.

    A ten fortepian mi jakoś nie pasuje,po prostu, :)

  3. Z tym fortepianem to ciutkę zły przykład,ale rozumiem o co Ci chodzi.

    Niektórzy ludzie nie potrafią zaakceptować innych subkultur,i dla nich darcie "przesłania" inne zalety utworu-w podanym przez ciebie utworze podobał mi się dźwięk gitary,i zmiany tempa-tak zmiany tempa to jest coś co lubię-podasz utwór gdzie to często występuje?

    Być może się na metal przerzucę :P

  4. W sumie niby daje kopa,jest tam pewne wyczucie rytmu.

    Ale mi zawsze nie będzie odpowiadało to,hmm "darcie się" zamiast śpiewania.

    No właśnie-wielu ludzi mówi,że metal to ciągłe "darcie mordy"-co o tym sądzisz??

    Co kto lubi,ja zostaje przy Coldplay i ich jak to ująłeś " brzdąkaniu".

    Ja w Coldplay widzę wyraz.

    Ale jak już mówiłem-co kto lubi,fajnie było usłyszeć twoją opinię.

×
×
  • Utwórz nowe...