Jestem studentem w Białymstoku. Mam 22lata chciałem przedstawić swój życiorys hehe zgrywam się.
Nienawidzę polski!
Nienawidzę jej tak mocno normalnie pęknę. Moja rodzina podziela mój entuzjazm, jak tylko skończę edukacje wyjadę stąd postaram się o zmianę obywatelstwa a polskim będę wydłubywać jedzenie z zębów.
Nie będę rozpisywać hymnów pochwalnych o pięknym kraju na zachodzie, ludzie powoli zaczynają odpowiadać sobie na pytanie co ja do cholery tu robie ??
(młody człowiek taki jak np. ja )
-Na dzień dzisiejszy nie mam żadnych perspektyw! ''Żale przeciętnego kowalskiego''
-Ale skąd przecież możesz robić co chcesz, sklepy wyładowane po brzegi, piknę kobiety, praca jest.
Cóż więcej do szczęścia?''mówi przeciętny kowalski '' pocieszający przeciętnego kowalskiego który sam do końca nie wierzy co gada...
Nienawidzę polski to już ustalono... AlE?
Czego ja chcę?!(* Najbardziej to pierdyknąc atmowkie i zaorać ten pępek europy *)
A no ja chcę życie, nie wegetować, chcę spać spokojnie a nie całe życie tonąć w długach.
ye!!!!! to jest to co każdy polak lubi robić najbardziej, comiesięczny dylemat :
-jeść czy zapłacić rachunki, prawie jak Hamlet (prawie robi wielką różnice )
Na dzień dzisiejszy nie mam kompletnie szans stanąć sam na nogi, sam się utrzymać, pracować i normalnie mieszkać na swoich śmieciach.
Teraz coraz mocniej to widać, nie jestem jedyny ?A to dopiero początek, wielu młodych ma pomoc od rodziców, w jakimś sensie, spada to na ich garby(rodziców)
Pomagają jak mogą.
I jakoś ciągną ten bezsens.
W moim przypadku jest odwrotnie, ja powinienem pomoc swojej mamuśce..Nie mogę,a na jej pomoc nie ma co liczyć.
A po co to wszystko? <Jak i tak> czeka perspektywa nieuchronnej wegetacji, we własnym cudownym kraju.Który dba o to aby ci się w dupie nie przewracało.
''POLSKA TO KRAJ WARZYW a wegetacja jest tu przez cały rok''
Nie ma się co dziwić że ludzie sfrustrowani jeden drugiego by w łyżce wody utopił.
Ta cholerna zawiść, zazdrość albo podpieprzanie wzajemne,
Życzliwość urzędnika to już --=EpiC ITEM=--
Widziałem jak wygląda życie w kanadzie, chociażby: każda morda od ucha do ucha uśmiechnięta.
Proste marzenie w Polsce:
życie godnie (pęknę słowo)
-chcę cos zjeść na to co mam ochotę... kupuję i jem
-Iść do kina dyskotekę albo wypad ze znajomymi... idę kiedy chcę
!!nie chcę zbierać miesiąc czasu kasę żeby kupić pizze, albo bilet do kina dla 2 osób
JA jebe 100 zł za wypad do kina?! We dwoje z popcornem Drinem
cały rok odkładać na wakacje ;;;;;; nie stać żeby wziąć wolnego i cieszyć sie życiem
to choroba nie to polska
proste marzenie życia godnego to wyczyn w Polsce nie lada..
Dla wielu niemożliwe do zrealizowania, przez całe życie, a co potem? emerytura?
hahahahahahahha to już największy śmiech na Sali
pozdro dla mojej babci!!! która za 45 lat pracy ma 1 000zł emerytury
!!dorobiła się rozsypującego się mieszkania, remontu nie było ze 20 lat
Wielkiego garba i wielkich jak Trójkąt bermudzki ran na nogach, których nie może zaleczyć.
Nie stać ja na leki podstawowe potrzeby. Nie było by miesiąca żeby nie musiała głowic się jak to wszystko ogarnąć, cholera jasna. Kiedy w Polsce robią oszczędności, zabierają dla najbiedniejszych: emerytów rencistów ! oni nie wyjdą na ulice protestować .
warto było babciu? Napędzać polska gospodarkę?
I teraz na mnie to czeka ?! LoL
napieprzać za symboliczne grosze wegetować i zdechnąć a przed śmiercią pozdrowić niemieckiego emeryta na wakacjach ([beeep] wam w dupe)
w Polsce powinniśmy zacisnąć pasa i obwiązać nim sobie kręgosłup, aby liderom żyło się dobrze.Wiwat Tusk
Można polemizować na ten temat przytkać pełno argumentów na TAK i na NIE
Pieprzyć i pieprzyć tylko to u nas bardzo powszechne ...Pieprzenie w sejmie prowadzi do zmiany prawa 1 000 razy na pół roku a to wszystko przez pieprzenie(Mroczna strona pieprzenia)
Urodziłem się i mieszkam tutaj i już doczekać się nie mogę jak stąd wyjadę, i oby zabrać rodzinę ze sobą.
Mowie tutaj głownie o kwestach ekonomicznych, finansowych ale to jest tylko przyczyna, najgorszy jest skutek.
Pieniądze szczęścia nie dają! świetnie widać jaką jest to bzdurą w polskich realiach.
Ta zasrana polska chciwość, gorycz, złość, poczucie bezsensu, ma podłoże w tej gospodarce. Jak wyglądał by polak jak by żyło się tak jak np. w kanadzie?
To jest oczywiste: Kanadyjczyk nie cieszy mordy bo cieszy mordę
a polak nie jest wredny bo jest wredny
wszystko jest ze sobą powiązane, ta sfrustrowana polska społeczność wychodzi w takiej postaci, A kołem które to napędza jest głównie gospodarka..
TO jak czajnik, prawie zatkany gdzie para nie ma którędy wylecieć, tylko ulatnia się małą dziurką ?
a W końcu czajnik pierdylnie, ale na razie się gotuje, dla tego tak gównianie się tu żyje.. LoL
Najbardziej śmieszy mnie głosy takich pustaków: zarabia się więcej, żyje się lepiej!
Oczywiście że tak! to jak w książce;; cesarz ;; Ryszarda Kapuścińskiego
Jest dobrze. Skoro ty masz dobrze to i inni maja prawda ? !
nie pochwalam kapitalizmu, sam w sobie nie jest zły
ale pogoń za pieniądzem jaką wymusza się na ludziach psuje tych ludzi. Im bardziej ów człowiek więcej ma, tym staje się bardziej pazerny, chciwy, skąpy...
nie kapitalizm to co?
nie chcę tu wspominać o komunizmie, który to już dosłownie:
parodia woza z gnojem
kapitalizm jest jaki jest ?
Dobrze okey, ale naprawdę w polskim wydaniu, i tych realiach:
to jak wóz z gnojem tylko na kołach
Użalanie się nad sobą ?! w pewnym sensie tak ale jak zamierzam coś z tym z robić wiec nie do końca mowie swój punkt widzenia o kraju którego jestem tylko obywatelem a którego nienawidzę
Nie pytaj się co kraj może zrobić dla ciebie ale co ty dla kraju litości ludzie kraj który cie doi wykorzystuje cie jak się da w perspektywie nie oferuje ci żadnej radości z życia a ty mu napieprzasz koło gospodarki wykładasz kasę budujesz drogi może prościej będzie emerytów usypiać skończy się płacenie im kasy rząd nie będzie musiał się martwic o emerytury za 10 lat
Tam gdzie będę się czuć szczęśliwy tam poczuje się naprawdę jak u siebie i wtedy zacznę rzeczywiście dawać dla kraju więcej niż tego potrzebuje będę robić to z uśmiechem wcale o to nie poproszony i wtedy poczuje się patriotą ale na pewno nie w Polsce nie zamierzam marnować życia w tym cholernym kraju nie mam ani milionów na koncie ani znajomości
(*polska polski celowo nie pisze z dużej litery)
- Czytaj dalej...
- 5 komentarzy
- 212 wyświetleń