Skocz do zawartości

SadystycznyOrzech

Forumowicze
  • Zawartość

    194
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez SadystycznyOrzech

  1. Witam, także miałby prośe. Czy mógłby mi ktoś wysłać (o ile ma) kilka tzw. "ruskich łupanek"? Wiecie mam na myśli te ich popularne techniawy - te mózgotrzepy biggrin_prosty.gif Bądź inne, mniej lub bardziej klubowe rytmy z dobrym pierdyknięciem.

    Mogą być też całe sety (akurat z Sunrise czy Tommorowland to ja sobie poradzę ;]) jak ktoś zna fajne.

    Z góry dzięki.

    EDIT: @Razor prawie. Ale to nie jest jeszcze to. Mam na myśli rzeczy zbliżone bardziej do hm... o wiem! Powiedzmy, że Bućka bass ;]

  2. O to miło. Nie wiedziałem o tym za wczesny etap.

    A prosiłbym was o pomoc. Jak to jest z ślubami jak grasz kobietą? Bo wiem, że jako facet musisz się starac i mieć pozwolenie. Natomiast jako kobieta utrudnieniem jest znaleźć osobę której się podobasz. Ale faceta znalazłem i jest zadanie - przygotowanie do ślubu.Następnie wziąłem, oświadzczyny znowu i wtedy misja skończona. Znów się oświadczyłem bo myślałem, że bug i teraz jest informacja o trwającej wojnie. Jak ona się skończy to wtedy otrzymam jakąś informację nt. gdzie są zaręczyny?

  3. Z tym królestwem dobra sprawa jakby można było mieć własnych generałów bo ile się nie mylę to tego nie ma w Warbandzie. (Ostatnio dopiero zacząłem w to grać - dużo lepsze od OiM DP). Np. Mamy naszych tutaj znajomków z tawern itd. i zamieniamy ich na dowódców i można powiedzieć:"Idź oblęż tamten zamek, podążaj za mną " itp. Albo najmować tak u jakiegoś wójta, włodarza czy inne tytuły namiestnika miasta. I to by było fajne. No i dobrze było, żeby poprawić tematykę z zaślubin. To można rozszerzyć o ciekawe wstawki fabularne.

    I system izometryczny z Joanny o ile dobrze pamiętam był łatwy a dobry. Grałem w to jako malec jeszcze a jakoś mi szło więc musiał być dobry ;] Oby tylko miasta żyły większym życiem - nie muszę rozmawiać z NPC ale jak np. zobaczę kogoś kto wygląda podejrzanie w alejce to wiadomo, że jakieś z nim zadanie mozę być ciekawe.

    Także większa powinna być wartość wieśniaków - jeżeli dać to na dość późne średniowiecze (bo nie jest sprecyzowane o ile pamiętam) to można dać takie elementy jak ich bunt. Czyż nie był by piękne? Masz zamiar zacząć wojnę, bądź zadanie wymaga od ciebie pozbycie się jakiegoś Lorda czy innego człowienia na jakiś czas. Wysoka charyzma, szukasz ubogiej wioski i buntujesz ich podjeżdżając do każdej osoby z osobna a na końcu do samego wójta czy starosty.

    No i co uważam jest najgłupsze przy napadaniu na zamek. Człowiek się spawnuje kilkanaście metrów dalej od murów bez konia... Kto normalny by sobie nie podjechał i nie wszedł tam? No chyba, że dodadzą jakieś tarany czy coś to wtedy jeszcze zrozumiem.

    Ja mam nadzieję (na podstawie wywiadów), że będą realne zmiany a nie takie na niby, że po prostu trochę więcej lepiej. Chcę gry a nie dodatku. M&B 2 a nie BF4 ;]

  4. Właśnie nie rozumiem tego, że ludzie nie lubią tego głównego wątku. Znaczy w Warbanda też mało grałem ale nie wydaje się być taki zły. Zresztą po to kupuję podstawkę by mieć z niej jakiś "feeling" a nie tylko: "NO MAM TERA MODÓW 200 I GITE GRA". To raczej nie tak dla mnie ma działać. Mody mają byc przedłużeniem życia gry a nie jej zastępcą. Przynajmniej według mnie. No cóż wierzę, że będzie dobrze rozegrana ta fabuła, grywalność. Grafika może zostać i pewnie taka będzie w Grand Finale Złote Statusso.

  5. Widzę, ż trochę temat podupadł a szkoda. No ale może mam coś co ożywi rozmowę, otóż wydano screeny do II części Mount & Blade.

    Nie pamiętam czy można wstawiać linki z innych serwisów (dawno tu nie byłem) jednak jak wpiszecię w google tytuł razem z "screens" to drugi link ma ich najwięcej.

    Co tam o nich powiecie? Bo jak dla mnie wygląda to dobrze o tyle, że poprawili grafikę i wydaje się więcej aktywności w miastach.

    No i podobają mi się te słoneczne klimaty bo mapa główna w Warbandzie mnie wkurzała np. z tą zimą. Niby różnorodność ale jak dla mnie słabo oddane.

    Czego po niej oczekujecie? Ja bym chciał by system walki został podobny jednak był sprawniejszy. Bo dostawanie w tyłek w walce 1 na 1 trochę mnie wkurzało gdyż czasem ci przeciwnicy tą prędkość ataku to nie wiem skąd brali. Może cos podobne do War of The Roses było by fajne? Oczywiście nie nazbyt arcadowe bo smutek byłby jakby poziom trudności spadł.

    Mam także nadzieję, na więcej misji i żeby nie trzeba było pchać fabuły na siłę jak to było w OiM DP. Ciekawe są też informacje o co-opie. Fajnie by było z kolegami zrobić świat, zmieniać go razem a potem zapisać i następnego dnia to samo. Walki razem i przeciw sobie.

    Także małe pytanie. Czy lepsze jest Warbad z modami With Fire and Sword czy oficjalne Ogniem i Mieczem? Bo w Warbanda mało grałem bo Ogniem i Mieczem Dzikie Pola mi wystarczyło. A, że zaczyna mnie wkurzać to sami rozumiecie...

    Pozdrawiam.

  6. Witam,

    czy na komputerze o następujących paramatrach(wszystko wzięte z DxDiag):

    Procesor: Pentium Dual Core E5200 2,50 GHz(2 CPUs) ~1,9GHz

    Karta grafiki: GeForce GTS 250 (z zainstalowanym na kompie DirectX 11)

    RAM: 2 GB

    Windows 7 Professional 32-bity

    Zadziała gra Darksiders II i Far Cry 3?

    Dzięki ci deBug.

  7. Co zamierzacie wyciągnąć na Steamie w promocjach? Czekacie na coś?

    Mam do was pytanie. Lepiej zachować tak około 130 złotych na promocje na Steamie, czy może wziąć Call of Duty Black Ops 2? Mam dylemat, bo z jednej strony nie wiem co mógłbym w tych promocjach złapać (czy będę oczekiwane przeze mnie gry), a z drugiej na MW3 się zawiodłem chociaż BO II wydaje się dużo lepsze.

  8. @Vantage - pierwsze co przychodzi mi namyśl to broń N7 którą otrzymywało się pierwszej operacji. Wiesz żeby zabić 1 milion Brutali a także przeżyć srebro. To jest bardzo dobra broń bo sam ją mam.

    Są także inne szybkostrzelne ale to są [beeep] za przeproszeniem.

    @Ardeth dzięki za info czekamy i się dowiemy.

  9. @iHS co prawda to prawda. Jednak za to lubiłem Mass Effect. Zbierałem ludzi, połączyłem ich, kogoś zabiłem to później miałem spokój. Za odpowiednie granie miałem profity i się cieszyłem. Zmuszało mnie to do pewnych decyzji. A teraz mam wrażenie że to wszystko jest jak krew w piach. Uważam zakończenie Mass Effecta 3 za ciekawe i tajemnicze jednak nie tego oczekiwałem. Skoro cały czas walka była ze Zwiastunem to moglibyśmy się do niego dostać czy coś. A skoro Żniwiarze to

    przedstawiciel różnych - wymarłych już ras, to czemu nie wykorzystać tego

    .

    Chodzi mi o to, że mam wrażenie, że kogoś tu trzymały twarde terminy. Zresztą chciałem jakoś otworzyć pliki audio i natrafiłem na takie o to forum:

    http://www.reddit.com/r/masseffect/comment...nding_spoilers/

    Tylko czy to prawda? Póki sam nie zobaczę to nie uwierzę do końca ale wiemy jak kto nie raz było w branży gier z "wydawcami-tyranami".

    @DOWN to akurat są jakieś pierduty. Przynajmniej tak mi się zdaje.

  10. Tak sobie właśnie pomyślałem. BioWare trochę tak ostro zareagowało. Mam na myśli to że nas uspokajają a jednak po tym co mówią przedstawiciele mam wrażenie jakby gracze się dla nich wymądrzali.

    I tak właśnie jestem ciekaw. Czy może oni po prostu zbierają dane nt. tego jakie wyjście wybrali gracze pod koniec gry? I później jakieś z tego będą efekty?

    Powiedzieli w końcu "Czekajcie aż więcej osób przejdzie grę".

    Ciekaw jestem czy coś jest na rzeczy w związku z tym.

  11. Dobrze ukończyłem wszystkie wątki i stwierdziłem że jak wczytam, to jako ostatni wziąłem

    zniszczenie Żniwiarzy... bo po tej teorii indoktrynacji zmieniło to mój pogląd. Zresztą od początku coś mi nie pasowało z tym dzieckiem.

    Co do samej gry. Kolega powyżej ubiegł mnie o powrocie do stylistyki i samego klimatu 1. Aczkolwiek brakuje mi w tej grze elementów epickości od samego początku. Jednak patrząc na zakończenie trochę to rozumiem. Tyle osób zginęło w tej wojnie a to ma być epickie.

    Także nie rozumiem dlaczego ludzie narzekają na zakończenie. Jest świetne. Niezrozumiałe. Ale widać że to nie koniec. Według mnie narzekania wynikają z pewnego niedosytu. Nie dziwię się bo także lubię wiedzieć co się dzieje. Już nawet nie chodzi o samego Shepa.

    Bardziej mnie interesuje los reszty świata. Jokera. Załogi. O co chodzi z Astronomem i Dzieckiem. Czy jeżeli Shep miał szansę przeżyć w Londynie to czy inni też. I czy to co widzieliśmy jest prawdziwe? I co się stało z Gethami czy naprawdę nie przetrwały 3 zakończenia?

    A i mam pytanie. Czy From Ashes jest warte kupna? Daje jakiekolwiek odpowiedzi na moje pytania i czy daje oprócz Javika nowe możliwości na coś?

    [EDIT] Ej LiOx o co chodziło ci z tymi słowami o

    pozostałych zakończeniach? W sensie że są bardziej zagadkowe czy jak?

  12. Właśnie przeszedłem ME i.... jest mi smutno :[ Moja ukochana seria (za którą zapłaciłbym każde pieniądze) się w pewien sposób skończyła. No cóż ale końcówka gry mnie totalnie rozwaliła.

    Dokonałem wyboru połączenia syntetyków i ludzi (zielony promień) a jutro chce wczytać i zrobić tamte dwa.

    Nie rozumiem tego narzekania. Jest więcej pytań niż odpowiedzi ale no tak już jest. To jest historia o Shepardzie a skończyło się to na 3 różne sposoby i tyle. Może dowiemy się reszty później.

    A no i miło było walczyć z

    Kai Lengiem gdy się wcześniej o nim czytało.

  13. Tak ME3 chyba kupię bo nie jest najgorzej choć mogło być lepiej. Chciałbym bluzkę ale naszywka może być. Ale ładnie wygląda steelbook. Oby nie było przesadnie drogie. Więcej niż 250zł za to bym nie dał.

    A no i o ile kursy walut się nie zmienią znacznie to bardziej coś koło 200 zł powinno kosztować. Jak kupię to wkleję zdjęcia i film ^^

  14. No na pewno w jedynce lokacje były ciekawsze jak dla mnie. Co prawda dość statyczne. Ale było fajne to że jak szedłeś na bagna. To wszędzie są bagna. Miasto to miasto.

    A do tego ja tam Fristron Geralta lubię. Ale zauważyłem że w jedynce był taki ciekawszy. W 2 jednak czuć po nim takie zmęczenie.

    Jak dla mnie ani CDPRed ani BioWare nie powinni się od siebie uczyć. Według mnie obie firmy stworzyły dobre RPG albo bynajmniej hybrydę RPG z czymś. To tyle.

    A no i racja ale humor ciekawszy, tylko nie mogę coś się przyciągnąć z powrotem do tej gry. Chcę iść po ścieżce Iorwetha.

  15. Mass Effect to hybryda więc nie przesadzajmy że uczyć się od Polaków. To zawsze miało być połączenie FPS-RPG. Nikt nie mówił że RPG ma być więcej...

    Dlatego porównywanie tych gier jest bezsensu. Każda ma swoje plusy i minusy ale różnią się diametralnie. Zresztą. I tak każdy ma swój gust więc? Jednemu się Wiedźmin 2 spodoba innemu ME. Ja tylko czekam na 3 części obu tych gier.

    Swoją drogą jak myślicie, co zmienią w 3 Witcherze? Na forum o Wiedźmina przed premierą 2 napisałem swoje pomysły, mianowicie:

    -Jeżeli się gdzieś przenosimy daleko (na Płotce ;D) to żeby w nocy można było rozbijać obóz i gadać z przyjaciółmi w drodze (o ile takowi są) wtedy można ich np. przekonywać do swojej sprawy lub przyjmować dodatkowe zadania a także dostawać informacje.

    -Nieszczęsne Oreny. Przydałby się kantor.

    No i to wszystko pamiętam. Jakby co to dopiszę.

  16. No to mutagenów używasz przecie na niektórych umiejętnościach gdy je rozwiniesz. W drzewku mam na myśli.

    A tak swoją drogą to wy używacie słabszych mutagenów? Ja tam je sprzedaję i biorę najlepsze. Bo i tak jest ich dobra ilość.

    Kamilek to że TY nic nie znalazłeś nie oznacza że nie ma. A do tego w Poradniku raczej jest wszystko.

    A i mam pytanie. Czy wy mogliście zdobyć miecz po wyjściu

    z celi?

    Bo ja nigdzie go nie miałem.

  17. Od czasu do czasu?! Stary niby zgnilce nie powinny przybywać a co je zabiłem to wracały :D Tu akurat jest coś dziwnego. Ale racja ciekawiej to jest zrobione.

    A do tego racja. Kitek trzeba trochę do góry w figurkach. Tam jest to trochę źle pokazane ale łatwo się domyśleć bez przesady. A do tego zamiast zgnilca wolałbym Triss. Nie wiem czemu ale bym wolał :D

  18. Niby miał być klimat Sapkowskiego ale ja go nie czuję wtedy. W jedynce było to jakoś ciekawiej zrobione. A no i można zmienić ale akurat jak ja robiłem innego przeciwnika w centrum ekranu to zanim gra zareagowała zdążyłem dostać parę ciosów bo Geralt nie chciał zaatakować tego przeciwnika co ja chciałem.

    Teraz zagram na trudniejszym poziomie to mam nadzieję że petardy się bardziej przydadzą.

    Dziwi mnie też jedno. Wykonałem zlecenie na zgnilce, a mimo to one nadal się pojawiają :P Trochę mi tu coś nie pasuje ale już tak się czepiać nie będę.

  19. Ja petard także nie używam. Za to olei jest tyle chociaż większość nie potrzebna niestety. W kościanym pokerze mnie się nie podobało że go zmienili. Powinien być jak wcześniej. W tym nowym to co nie zrobię to zazwyczaj przegrywam. Najchętniej to bym za planszę rzucał. No i racja. Te celowanie. Akurat grałem na najłatwiejszym to było łatwo ale stoję wprost na gościa i zanim gra "zobaczyła go" to masakra! No ale cóż. Teraz lecę grać po

    stronie Iorwetha

    .

    A i szkoda że tyle wątków nie rozwiniętych np. ten z Ves. Obóż Keadwen był chyba najciekawszą z lokacji bo reszta to masakra. Zero wiedźminowania jak dla mnie. Wiedźmin 2 chyba tylko z powodu bohatera. Zresztą bardziej od tytułu Wiedźmin 2 ważniejszy jest podtytuł "Zabójcy Królów".

    Oby to się w 3 zmieniło.

  20. Przed chwilą przeszedłem grę. Szczerze? Spodziewałem się czegoś lepszego choć nie jest źle. Zacznijmy od tego że mam za złe słabe lokacje. (Grałem

    po stronie Roach'a

    ). Flotsam jest bardzo nudne. Ewentualnie elfi ogród. Lokacja z III aktu? Do bani. Góry Sine tylko ładnie wyglądały. Tylko obóz Keadwen był niezły i sam początek gry.

    Kolejne minusy? Słabe postacie. Nie było nic wyrazistego. Komendant z jedynki, Talar. Jaskier i Zoltan też zostali zmniejszeni w rolach. Mi się wydaję że za bardzo poszli w kierunku: " O Boże! Patrzcie! Jaka grafa! Jaka nieliniowość! Jaka poważna i dorosła gra!". Nie podoba mi się to.

    Letho

    na końcu był tylko ciekawy.

    Gra okropnie krótka w porównaniu do poprzedniej części. I fabuła. Ja rozumiem że trzeba się z zarzutów oczyścić ale w jedynce jednak nadal czuło się Wiedźminem.

    Za mało bossów! Kejran i Draug są świetni! A gdzie coś na wzór Strzygi? Gdzie te czary guślarek? Dobrze że chociaż rozwinięto wątek

    Yennefer

    .

    No cóż, może was zszokować ocena (wielcy mi patrioci na siłę bo grę oceniają polską na najwyższe noty). Ale gra mogłaby być dużo lepsza. Moja ocena? 6/10? Coś koło tego. Nic nie widzę w tej grze dobrego oprócz dobrej grafiki, rozwiniętych możliwości wiedźmina, ilości przedmiotów i Odrina. No cóż. Oby ta słaba końcówka gry rozwinęła się w dobrą stronę w 3 części.

×
×
  • Utwórz nowe...