Dreamworker
-
Zawartość
115 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Typ zawartości
Profile
Fora
Kalendarz
Blogi
Posty napisane przez Dreamworker
-
-
Nie masz kłopotów ze słuchem? Próby, koncerty i noszenie słuchawek itd. nie wpływają jakoś na twoje uszy? Ja od grania prób mam już lekki niedosłuch, choć wcale głośno nie graliśmy a akustykę mieliśmy całkiem dobrą.
-
No i stało się. Kolejne proroctwo Smugglera spełnione. Max Payne na telefony w rozdzielczości full HD
http://gry.onet.pl/recenzje/max-payne-mobile-iphone,1,5167076,artykul.html
Co będzie za 10 lat panie Smugglerze?
-
Wciagasz tabake? A masz jakas ulubiona marke?
-
Moglbys mi polecic jakis dobry film?
Powiem tak- niemal wszystkie hollywoodzkie produkcje mnie potwornie nudza. Zanim sie film rozkreci, juz wiem jak sie skonczy i nie potrafie nic obejrzec do konca. Szukam czegos ambitniejszego, nieco alternatywnego. Nie musi to byc jakas amatorksa pseudoprodukcja.
Szukam jakiegos dobrego rezysera, ktory potrafilby przykluc moja uwage na dluzej niz 15 minut. Ostatnie filmy, ktore mi sie spodobaly to np. "Moon" czy "Let me in".
Pytam Ciebie, bo po 10 latach czytania AR stwierdzilem, ze mamy troszke podobny gust (szybki jestem, co nie?).
Moze to byc komedia, erotyk, thriller albo haupsiupfjurer.
Edit
Albo zapytam jeszcze inaczej- co polecasz na wieczorny relaks? Moze jakis fajny koncert, dokument? Do najmlodszych juz nie naleze, a rozrywki mi i zonie brakuje, kiedy corka spi. Ogolnie jestem otwarty na wszystkie propozycje i chetnie poznaje cos nowego.
-
Ktora reka najczesciej otwierasz lodowke?
Miales kiedys taka sytuacje, ze wyszedles z redakcji po godzinie 22:35 ,a w domu ci sie cos przypomnialo??
pozdrawiam
-
Czy ktorys z twoich znajomych czyta CDA? Jak oni reaguja na to co robisz? Uwazaja, ze jest dziecinnie, czy ciekawie?
-
Nie, dlugosc fiutka tez nie ma na to wplywu
Jaa... czy musisz używać takich słów? Myślałem, że właśnie takie słownictwo jest tępione na forum! Bardzo Cię proszę...
Zartujesz? Przez te odpowiedzi sam sobie napluem do kawy ze smiechu
-
W swoim temacie masz zdecydowanie najwiecej postow. Czy czujesz sie z tego powodu jakos wyjatkowo?
Czy koledy z redakcji ci z tego powodu dokuczaja albo zazdroszcza?
-
Czyli cala redakcja moze miec bezposredni wplyw na charakter czasopisma, a wydawca albo pozwala albo nie. Dobrze to kumam?
Wyglad, zawartosc, pomysly i inicjatywy pochodza w 100% od was?
Fajnie! Skoro tak, to musi byc robota z ogromnym potencjalem dla ambitnych . Zwlaszcza dla McAbry.
-
Kto stoi za sukcesem CDA?
Jestem ciekaw, czy sa osoby bezposrednio odpowiedzialne za CDA. Pytam, bo sie zastanawiam, jakie pole do popisu moze miec MacAbra. Rozumiem, ze gdyby na poczatku kariery dwie osoby nie zainwestowaly swojego majatku, to CDA by nie isntnialo. Ale jak bardzo wydawca ingeruje w CDA, i kto tak wlasciwie kieruje tym wszystkim? Ktos chyba musi decydowac o inwestycjach i ogolnie o przyszlych wydaniach.
Zespol redakcyjny ma na pewno spory wplyw na jakosc, ale zeby dobrze sprzedac magazyn trzeba na pewno czegos wiecej.
Domyslam sie rowniez, ze kazdy moze wzlozyc nieco od siebie. Ale ja pytam o bardziej ekonomiczne sprawy.
Ciekawi mnie po prostu jakie ambicje moze miec taki naczelny i inni czlonkowie.
Ktos chyba moze powiedziec "tak, to dzieki moim decyzjom CDA sie sprzedaje jak cieple buleczki"
Czy to jest cos na ksztalt duzej prywatnej spolki?
-
Skoro polecasz rewelacyjny Dying Bride musisz miec dobry gust, wiec zaufam co do Opetania.
Zapowiada sie ciekawy maraton na weekend! Rzucajcie dalej dobrymi tytulami!
Musze zapelnic az 3 dni a weekend juz niedlugo Zwlaszcza ze mam do konca miesiaca promocje w wypozyczalni- znizka 50% na wszystkie filmy -
Dokladnie o to mi chodzi. Komedia z zdrowym humorem, nic absurdalnego i banalnego. Byl jeszcze taki film z De Niro w roli gangstera leczacego sie u psychiatry (nie pamietam tytulu) cos w ten desen szukam. Niech bedzie nawet rodzinny film. Na pewno obadam jak bede w wypozyczalni.
Sztormowi tez sie przyjrze skoro polecasz. Wg opisu zapowiada sie ciekawie.
Ogolnie to szukam oryginalnego, dobrego kina. Tyle filmow juz widzialem, ze brakuje mi pomyslow co ogladac
A thrillery psychologiczne to moj ulubiony gatunek. Uwielbiam te rosnace stopniowo napiecie i zakrecona fabule dzieki
-
Jesli chodzi o Bezsennosc, to juz widzialem. Dobra obstawa i ciekawy film, ale nie o to mi chodzi. Lubie mrok i ciemnosc. Glosy w glowie, opetanie i schizofrenia sa mile widziane
Rob Zombie- widzialem pare jego filmow. Dla mnie za bardzo groteskowe, ale dobre kino. Chyba, ze polecasz jakis konkretny tytul. Widzialem m.in House of 1000 Corpses i raczej srednio mi sie podobal.
Wyscig Szczurow tez juz ogladalem. Nawet niezly byl. Wlasnie takiej komedii szukam!
mimo wszystko dziekuje!
-
Od jakiegos czasu szukam 2 dobre filmy.
Chcialbym obejrzec film, ktory klimatem bylby zblizony do "Session 9" czyli mrocznego thrillera psychologicznego. Chodzi mi o ciezka, zakrecona fabule, i napiecie. Niech film bedzie prawdziwym wyzwaniem ( czyli nie "Pila" ani "Secret window" ). Jestem otwarty na produkcje amatorskie i zagraniczne. Liczy sie fabula! Niech bedzie nawet zblizone do "Lsnienia".
Drugi film musi byc pieprzonym zlem!
Dobra mroczna fabula bez happy endu! Niech wszyscy pod koniec zgina, niech zlo wygra z dobrym! Niewazne jaki rodzaj (byle nie komedia i krwawy, banalny horror). Chce w koncu zobaczyc film, w ktorym glowny bohater przegra Takie zakonczenie bylo w srednim AvP2. Czyli - "bomba i chu*" Chce zobaczyc prawdziwe PIEKLO No i moze jeszcze trzeci film- dobra komedie tym razem
Moze cos w stylu Zgryzliwych Tetrykow. Chyba jedyna komedia, ktora mnie rozbawila. Thx from mountain!
-
Dosyc nudny ten Twoj bog. Zupelnie nie rozumiem fascynacji ludzi Petruccim.
Może dlatego, że gościu potrafi grać na gitarze jak mało kto na świecie?
Muzyka może się nie podobać, zwłaszcza komuś kto woli prostsze, bardziej chwytliwe granie. Ale docenić umiejętności instrumentalne i muzyczne powinien każdy kto choć trochę zna się na gitarze.
To tak jakby ktoś powiedział, że Da Vinci był nudnym artystą.
Facet doszlifował swoje umiejętności praktycznie do perfekcji. Do tego jest naprawdę Wielkim instrumentalistą i muzykiem. Niewielu jest ludzi tak oddanych, utalentowanych i do tego skromnych (zero gwiazdorstwa!). Pewnie stąd ta fascynacja.
No ale skoro masz inny gust, to nie będę Cię dalej maltretował i zanudzał.
BTW to wcale nie jest mój bóg. Tak se palnąłem, bo często są na YouTube parodie DT, gdzie się Pietruchę określa żartobliwie jako boga.
Ciekaw jestem, którą płytę słyszałeś, bo każdy album to praktycznie inny rejon muzyczny.
-
Dream Theater. Znasz taki zepsół? Pewnie znasz, bo każdy kto szarpie strunami zna Boga Jana Pietruchę.
Ciekaw jestem tylko czy uważasz ten zespół za czterech matematyków z kiepskim wokalistą, czy wręcz odwrotnie?
-
Pewnie i masz rację. Mi to aż tak nie przeszkadza, zwłaszcza że przez 3 lata zdążyłem na tym forum napisać dwa tuziny postów:) Jak mówiłem po prostu się przyzwyczaiłem do bycia "incognito".
Dziwi mnie po prostu brak takiej opcji. Zwłaszcza po aferach w Naszej Klasie.
Kiedyś miałem tam konto i pamiętam jakiego bzika ludzie mieli na punkcie swojej prywatności.
Najpierw podawali całe swoje życie na tacy- podawali numery telefonów, swoje prawdziwe dane, zdjęcia rodziny itd. a potem się buntowali przeciwko udostępnianiu swoich danych osobistych :lol:
Wydawało mi się że zakładka "prywatność" jest już niemal we wszystkich forach, wortalach, vortalach, portalach serwisach ( do kawy
wraz z opcjami typu: pokazuj / nie pokazuj moich danych nieznajomym, nie pokazuj mnie w wyszukiwarce.....Cóż, może wynika to z tego, że Wasi Forumowicze mają więcej rozumu i rozsądku...
-
takie małe pytanie mam. Nie wiedziałem gdzie się z tym zapodać, więc zapytam tutaj.
Na dole widnieje takie okienko, w którym są osoby obecne na forum ( czy osoby ostatnio aktywne ). Można w swoim profilu jakoś to usunąć?
Nie za bardzo interesuje mnie kto jest na FA, i nie chcę żeby ktoś mnie widział. Może to trochę głupie, ale tak już się przyzwyczaiłem. Nawet na GG jestem cały czas niewidoczny.
Pytania do CormaCa
w Redaktorzy CD-Action (Strefa Redakcyjna)
Napisano
Czy wiesz jak się fachowo nazywa takie "ciąganie struny" które często słychać w solówkach?
Sorki, że tak wyskoczyłem, ale akurat mnie to męczy, a na yt nie potrafię wpisać odpowiedniego hasła, żeby to zobaczyć.
Dźwięk przypomina trochę flażeloty, ale wykonuje się to trochę inaczej. Na klipach i koncertach często to widać. Wygląda to tak, że gość przy mostku po prostu łapie za strune, dość mocno ją wyciąga i słychać długi pisk. Potrafisz mi pomóc?