Skocz do zawartości

redDeadMaslo

Forumowicze
  • Zawartość

    63
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez redDeadMaslo

  1. Jakże się rozczarowałem na wieść, że Sub-Zero pokonał Kratosa! Jednak Geralt powinien być cięższym przeciwnikiem. Tutaj panicz z Mortal Kombat nic nie zrobi, Wiesiek może z nim zrobić co chce. Poza tym niebieski ninja chyba jeszcze nadal jest zmęczony po epickiej walce z Kratosem, więc głos na Geralta, nie będę tutaj dalej paplał nad jego wyższością nad Sub-Zerem. :P

  2. Ja zawsze lubiłem kabarety Neo-Nówka, Limo i Paranienormalnych. Najbardziej rzucił mi się w pamięć spektakl kabaretu Limo "Dres i Anioł". Na zawsze pozostało mi to w głowie.

  3. Yahoo, gra cała na 100% :). Największy problem był z bandytami z Meksyku. Początkowo myślałem, że to coś z lokacjami lub unikalnymi broniami. Ale nie. :) Teraz muszę tylko zdobyć tak zwane "acziki" na PlayStation, abym już czuł się w pełni spełniony, ale ostatnio kabelek mi się podział, a jeszcze mi kilka z multi zostało. Zresztą, z single'a też, ale mam trochę do roboty. :<

  4. No to ja mam tylko kilka ryb w akwarium. Szkoda, że akwarium mam małe, więc skalarom nie starczy miejsca, a chciałem je kupić :/. Miałem też jaszczura (gatunek: agama brodata), nazywał się Kolczak (matka mówiła na niego po prostu Kolec) , który żył z 3-4 lata, a że jakiś stuknięty koleś dał nam "radę", żeby wsypać trochę kołków do terrarium (kiedy kupywałem nowe), bo jaszczurki gatunku mojej "tak lubią". Pewnie pomyślicie, że zachowałem się jak dureń, kiedy w to uwierzyłem, ale gostek wyglądał, jakby mówił kompletnie serio. Jaszczur je połykał, ja i rodzice myśleliśmy, że to nic złego. No i biedaczek swoje ostatnie pół roku spędzał na wydobywaniu kołków, kiedy zaczęło być z nim naprawdę źle i... zmarł. :( Mogę też mieć zażalenia do brata ciotecznego, bo kiedy ja wracałem z obozu piłkarskiego, wykrakał, że Kolczak nie żyje. Teraz zostały tylko wspomnienia... :(

  5. Pomimo, że wydaje się, że nic nie pobije GTA IV, to RDR w końcu może to przebić. Lepszy od GTA jest zwłaszcza ze dwóch względów: bohatera i klimatu. Szkoda mi tylko, że prawdopodobnie w sequelach (jeśli oczywiście będą), raczej nie zobaczymy Johna Marstona, a jego syna, który dla mnie nie dorówna ojcu do pięt... Więc grę gorąco polecam! :icon_surprised:

×
×
  • Utwórz nowe...