Chciałem powiedzieć że...

Dlatego lepiej kupić konsole - wkładasz płytke i gra gitara

Mi przed formatem w ogóle GFWL nie chciało się zalogować, po formacie wszystko ładnie śmiga. Ale do gier, które ja mam wystarczy tylko konto offline . Więc na [beeep] mi to.

Dlatego lepiej kupić konsole - wkładasz płytke i gra gitara

Never! Nie namówisz mnie bym męczył się, grając w strzelankę na padzie. Owszem, moja styczność z tego typu grani na konsole sprowadziła się póki co do lookania znad ramienia kolegi tudzież paru minut gry w badziew który jakiś... (bez urazy) bezmózg () śmiał nazwać Call of Duty [grałem na Ps2]. Nie jestem więc ekspertem, lecz co to zmienia? Fakt pozostaje faktem: nie jest to rozrywka dla mnie.

Co do Gears of War... Kupiłem, zainstalowałem, założyłem konto LIVE. I co? Stoi na półce bo gra wywalała do Windows w połowie pierwszej planszy. Poza tym przed każdym uruchomieniem raczony byłem komunikatem, że niby nie mam na dysku arcyważnych plików bez których prawidłowe działanie gry pozostanie w sferze marzeń. Plików, które od początku - to jest od chwili zakończenia instalacji - znajdowały się tam, gdzie być powinny, uśmiechając się błogo, nieświadome zamieszania jakie wywołało ich "zniknięcie". Geez... No more!

Chyba jestem jakimś nadczłowiekiem, bo ja stworzyłem konto bez żadnego problemu i wszystko mi działa (bo nie rejestrowałem się na Polskę (która jest not supported) a na UK).

WL to pikuś z porównaniem z steam. Jak będziesz z niego korzystał to się dopiero załamiesz. WL jest nawet spoko tylko trudno go założyć i nie ma polski :\

WL to pikuś z porównaniem z steam. Jak będziesz z niego korzystał to się dopiero załamiesz.

Co? Przecież Steam jest banalny w obsłudze. Ponad chyba ponad 2 lata mam konto i ani razu nie miałem z nim żadnego problemu.