Boga krótka historia
Wpis opublikowany przez Girlaen8
222 wyświetleń
Mr. Egg przygotował krótki tekst, w którym przedstawia swoją autorską wizję Boga od początku do przełomu XX i XXI wieku.
Na początku było słowo (wg. Terry'ego Pratchett'a wcześniej było odchrząkniecie, ale nie sprzeczajmy się o szczegóły). Dzięki temu z Nic powstała Ziemia, powietrze, woda, ogień, Izrael itp. A potem Bóg stworzył człowieka. I to był pierwszy, a zarazem największy błąd. Bóg myślał, że człowiek będzie mu posłuszny, nawet z wolną wolą. I, mimo swojej wielkiej mocy, przeliczył się. Człowiek po pewnym czasie złamał reguły i został wyrzucony z raju. Następnie pojawili się Kain i Abel. Nie muszę mówić jak skończyła się ich historia. W każdym razie Bóg chciał pokarać Kaina tym samym. Jednak po chwili namysłu doszedł do wniosku, że zabójstwo, i w ogóle śmierć spowodowana "sztucznie" nie jest taka zła jakby się mogła wydawać na początku (Bóg nie znał wcześniej morderstwa). Więc Stwórca nie zabił Kaina, a zamiast tego wynagrodził go Znamieniem, dzięki któremu nikt nie mógł go uśmiercić.
Przez kolejne wieki Bóg notorycznie eksterminował ludzi, kiedy ci nazbyt się rozmnożyli. Do wielkich dzieł zniszczenia możemy zaliczyć m.in. Potop, Sodomę i Gomorę, Plagi Egipskie, 40 lat wędrówki po pustyni, Krucjaty, Dżumę (śmierć miała też spotkać budowniczych Wieży Babel, jednak z powodu chwilowej niedyspozycji Stwórca tylko pomieszał ich języki).
I tak Bóg żył sobie spokojnie niczym się nie przejmując. Ale w czym tkwiła ta moc, że mimo tylu kataklizmów ludzie nadal Go czcili? Tajemnicą jest ludzka chciwość. Stwórca po każdej większej demolce dawał światu coś w zamian, np. tęczę lub kamienne tablice z nakazami i zakazami (tu bardziej chodziło o złotą skrzynię, którą wierni zrobili, aby je schować). Dzięki temu, wykorzystując największą słabość rasy ludzkiej mógł On wciąż niszczyć i niszczyć, bez obawy o konsekwencje.
Spokojny o swoje plecy Bóg mógł oddawać się rozrywce jaką niewątpliwie był hazard. Lubił grać o życie swoich wyznawców. Zazwyczaj wygrywał (stawka- Hiob przeciwnik- Szatan) jednak zdarzały się i porażki (stawka- WTC przeciwnik- Allah).
Poważny kryzys twórczości Bóg miał kiedy wynaleziono penicylinę. Dzięki niej ludzie nie ginęli w wieku 25 lat, ale dożywali nawet i 45. Przez to nagle wzrosła ich liczba. Stwórca widząc to przeraził się niezmiernie i znów postanowił niszczyć. Wywołał I Wojnę Światową. Jednak była to jedna z większych porażek Stwórcy. Większą była tylko II Wojna Światowa. Po jej zakończeniu braki w ludziach szybko zniknęły, a liczba wiernych spadła. Od tamtego czasu Bóg raczej przestał ingerować w nasze życie, a na pewno nie robi tego tak jak dawniej. Kolejną wielką eksterminację planuje na 2012. Podobno ma być lepsza od Potopu. Pozostaje nam więc tylko czekać i mieć nadzieję na wielkie fajerwerki.
Radio ChrupMaster out.
2 komentarze
Rekomendowane komentarze