Skocz do zawartości

Espi's blog

  • wpisy
    7
  • komentarzy
    4
  • wyświetleń
    8320

Gość

189 wyświetleń

Witam w kolejnym wpisie o IAA 2009. Halę 6 mamy za nami (ech, to GranCabrio... :wub: ), więc przejdźmy dalej, do hali nr. 5. Ten wpis jestem zmuszony podzielić na trzy części, gdyż jest wiele ciekawych aut, które chciałbym Wam pokazać.

Zaczynajmy:

Jaguar:

Pokazano nowy model (czyli ósmą generację) dobrze znanej luksusowej limuzyny XJ. Radykalnie inną od swych poprzedniczek, podobną do mniejszego modelu XF (który stał obok, a za nim XK). Największe zmiany nastąpiły we wnętrzu. Typową dla Jaguara klubową, angielską atmosferę (czyt. drewno i specyficzną stylistykę) zastąpiono aluminium, chłodną nowoczesnością i technologią.

Linia samochodu bardzo przypadła mi do gustu, przypomina Mercedesa CLS, co na pewno nie jest wadą. Generalnie podobają mi się nowe Jaguary i ich zmieniony styl, nawet jeśli narażam się tym zagorzałym fanom marki. :P

Ekspozycja marki była natomiast fatalna. Tylko cztery modele, wszystkie ciasno obok siebie i na dodatek w tym samym kolorze, hostess jak na lekarstwo... jednym słowem porażka.

081.jpg

Porsche:

Bardzo duże i ładne stanowisko z wieloma modelami (choć Porsche wcale ich tak dużo przecież nie ma).

Zaprezentowano facelifting 911 Turbo:

083.jpg

084.jpg

sportowe wersje nowej generacji 911, czyli 911 GT3RS z fabrycznie wmontowaną klatką oraz GT3 Cup.

Pokazano także limitowaną serię 911 Sport Classic, czyli powrót do korzeni. Zwróćcie uwagę na felgi. To replika klasycznych felg firmy Fuchs, jakie były montowane na 911 pierwszych generacji. Dla konesera takie smaczki to miodzio... tak samo jak spojler Ducktail na tyle pojadzu. Ogólnie oglądacie tu najdroższą wersję Porsche 911 (ponad 200.000?).

Z ciekawostek powiem jeszcze, że ten samochód, który widzicie tu na fotkach... już nie istnieje... Porsche wysłało ten model na złom, gdyż jest to ?tylko model przedseryjny z wieloma błędami?. Cóż... wielu ludzi prawdopodobnie zabiłoby, by ten wóz posiadać, a ci wyrzucają go na złom... *chlip*

P230909_1432.jpg

Była także Panamera, która jest autem po prostu brzydkim... z każdej strony. Bleh...

Fisker:

Nowo powstała amerykańska marka zamierzająca produkować od 2010 hybrydowe pojazdy z dwoma silnikami elektrycznymi (w sumie 403KM) oraz małym benzynowym działającym tylko i wyąłcznie jako generator prądu. Przyznaję, model Karma (a w szczególności cabrio Karma S) to pierwsze auto hybrydowe, które przypadło mi do gustu, i którym mógłbym jeździć.

Karma:

100.jpg

Karma S:

101.jpg

Melkus:

Zmartwychwstanie starej marki samochodów sportowych z NRD. Szefem jest syn konstruktora o nazwisku Melkus, który skonstruował i zbudował ok. 1000 egzemplarzy sportowego wozu Melkus RS1600 w NRD. Postanowiono wskrzesić upadłą markę modelem Melkus RS2000 z podobną stylistyką, ale nowoczesną technologią.

Udany wóz.

Stary:

P230909_1414.jpg

Nowy:

P230909_1414_02.jpg

Hamann:

Niemiecka firma tuningowa, specjalizująca się we wszystkim co drogie i ekskluzywne. Na zdjęciach Lamborghini Gallardo o stylizowany na myśliwca

P230909_1450.jpg

i stuningowany Mercedes SLR McLaren.

P230909_1450_01.jpg

...

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...