Strefa Nr.14
W niej zarejestrowano pierwsze oznaki zarażenia wirusem .
Zarażonych oddzielano od ?zdrowych? w specjalnych gettach otoczonych murem i oddziałami wojska .
Na początku to się ?sprawdzało? ale po jakimś czasie zaczęli umierać i wywieziono ich poza getto w celu sekcji i zniszczenia ciał ale w jednym z transportów kilku ?ożyło? i pogryzło żołnierzy .
Żołnierze na początku strzelali w tors i nogi ale oni nadal kroczyli w ich stronę i to pogarszało sytuację aż w końcu wymknęła się spod kontroli .
Po kolei upadały kolejne budynki , dzielnice aż w końcu padło całe miasto .
Nieliczne oddziały wojska broniły zdrowych ludzi do czasu ewakuacji ale w każdym transporcie była zarażona czarna owca .
Miasto spróbowano oczyścić ale żadna broń nie skutkowała , zdecydowano się rozłożyć ładunki na obrzeżach miasta by ich zablokować , a potem zrzucić napalm .
Pomogło ale na chwilę ponieważ wirus wydostał się w transportach i tak zaczęło się piekło na ziemi?
Które było początkiem końca świata który miał dopiero nadejść .
Z tej strefy zabrano pary zombie na badania , a powinniśmy je od razu zniszczyć ale ciekawość ludzka zwyciężyła i w paru miastach miał miejsce wyłom , a horror wyszedł na ulice innych miast które uznano za strefy zero danego regionu .
W większości była to powtórka strefy numer 1 ale w jednym z nich odnotowano przypadki pogryzionych którzy się nie zmieniali .
Wojsko miało za zadanie przechwycić te osoby ale te osoby zaginęły , usunęły się w cień i tak zgasła szansa ludzkości na lek .
Miasta upadały po nich kraje i kontynenty aż w końcu cała ziemia upadła i władzę nad nią sprawowały zombie .
Instynktownie trzymały się w grupach które ludzie nazywali hordami , a one reagowały na każdy dźwięk więc światowe stolice hazardu , zabawy itd. upadły najprędzej .
1 komentarz
Rekomendowane komentarze