Skocz do zawartości

Pierog321Blog

  • wpisy
    5
  • komentarzy
    19
  • wyświetleń
    4999

"Dworzec Perdido" - co to jest?


Pierog321

529 wyświetleń

Jak obiecałem, wrzucam nową recenzję, tym razem nie serialu lecz książki. Zatem jedziemy!

Tytuł: Dworzec Perdido (Perdido Street Station)

Autor: China Mieville

"Dworzec Perdido" to całkiem długa (bo na ponad 600 stron) powieść z gatunku fantasy, a ściślej, steampunku. Opowiada ona o losach Isaaca der Grimnebulina, naukowca i mieszkańca wielkiego miasta-państwa, Nowego Crobuzon.

Cóż, przede mną stoi trudne zadanie, żeby, z jednej strony jako-tako opisać wam książkę, a z drugiej nie psuć frajdy z poznawania tego świata, przez co wpis może być dość krótki.

O miejscu akcji już wspomniałem, mamy ogromne miasto-państwo, pełne kontrastów, różnych ras, wielu wspaniałych tworów architektury zamieszkanych przez polityków i bogaczy i parę razy tyle szarych, zapadających się kamienic i slumsów.

Głównymi bohaterami są wspomniany Isaac, naukowiec o nieco innych poglądach niż jego znajomi po fachu i Yagharek, Garuda, (tj. przedstawiciel rasy ludzi-ptaków) o niejasnej przeszłości, który przybył do naukowca po pomoc. Przez większość czasu akcję będziemy obserwować z perspektywy der Grimnebulina, raz na jakiś czas przecinanej przemyśleniami czy też czymś w rodzaju pamiętnika Yagharka. Za równo tych jak i pobocznych bohaterów da się zwykle polubić, każdy ma swoją osobowość, odmienne poglądy itd.

Więc mamy ciekawy świat, barwne postacie, ale ile to by było warte, gdyby książki zwyczajnie nie dało się czytać? Na szczęście, historię Nowego Crobuzon poznaje się nie zwykle miło. Mamy długie, szczegółowe opisy lokacji, poszczególne rasy poznajemy zaś, kawałek po kawałku, czy to poprzez drobne opisy podczas rozmów czy też wspomnienia postaci. Ogółem, książka wciąga i zaskakuje na każdym kroku, zawsze gdy ma się wrażenie, że już się wszystko wie, dochodzi zupełnie nowy wątek (na szczęście nie wciśnięty na siłę). "Dworzec Perdido" jest jak najbardziej godny polecenia.

PLUSY:

+świat

+bohaterowie

+ciekawa fabuła

+miło się czyta

MINUSY:

-utrzymywanie czytelnika w napięciu na koniec rozdziału (to nie serial, God damn it)

PS trudno to dać jako poważny minus ale okładka ma się nijak do treści książki.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...