Skocz do zawartości
  • wpisy
    3
  • komentarzy
    11
  • wyświetleń
    2412

Spiski, znajomości, układy - czyli co i jak w Polskiej piłce okiem zawodnika


Swatdzielny

549 wyświetleń

Z mojego doświadczenia

1n65845pksia_t.jpg

Ostatni wpis na moim blogu się chyba spodobał, więc postanowiłem napisać coś znowu, coś co myślę, że jest ważne. Gram w piłkę od dobrych dziesięciu lat, byłem świadkiem wielu rzeczy, wiem jak jest z Polską piłką i co się tam wyprawia. Nie osiągnąłem w piłce dużo i pewno już nie osiągnę, ale to jest mniej ważne. Mieszkam w Szczecinie, jest tu wiele klubów piłkarskich. Gram w jednym, ale nie tak znanym jak Pogoń Szczecin. Niektórzy z moich kolegów byli na testach w tym klubie. Współzawodniczyli z zawodnikami ekstraklasowego benjaminka. Byli tam też zawodnicy z innych Szczecińskich klubów. Po zakończonych testach wybrani zostali tylko sami piłkarze Pogoni, odrzuceni zostali wszyscy Ci którzy nie mają znajomości. Wystarczy jeden telefon, aby dany zawodnik został przyjęty. W PZPN`ie za wszystkim stoją pieniądze. To czy ktoś jest synem jakiegoś ważnego trenera też ma większe szanse niż taki szary zawodnik jak ja. Tak - to prawda, może narzekam, bo nie mam umiejętności, ale znam wiele osób lepszych ode mnie którzy zostali oszukani i zrobieni w c*&ja, bo akurat na testach był przykładowo syn trenera.

Szkolenie młodzieży i poziom Ekstraklasy

gcdr2nimm4iy_t.jpg

Poziom naszej ligi byłby wyższy gdyby szkolenie było lepsze. Szkolenie techniczne od małego, uczenie taktyki w późniejszych okresach i przede wszystkim lepsze zaplecze. Trenerzy którzy powinni być stali, a nie zmieniali się co parę przegranych meczy czy z powodu małej płacy. Brakuje tego w Polskiej piłce. Układy też mają tutaj znaczenie, nasz przykładowy syn trenera, który ma czasem słabsze umiejętności od zawodnika lepszego gra już na wyższym szczeblu, bo ma znajomości, a inni się marnują. Jednym fajnym przykładem jest Łukasz Podolski, który przyjechał do naszej kraju i nie został przyjęty przez PZPN, bo nie. Teraz widzicie jak się rozwinął, pewnie gdyby został w Polsce nie osiągnął by tego. Wyszło mu na dobre.

Talenty w Polsce marnują się. Wybieranie trenerów też jest śmiechem na sali. Wybierają tylko takich którzy akurat są na fali w danej chwili, trenowanie klubu jest czymś innym niż trenowanie reprezentacji. Trener naszego narodowego zespołu powinien mieć większe doświadczenie.

Ludziom zależy tylko na kasie, a nie dobroci dla piłki nożnej.

2 komentarze


Rekomendowane komentarze

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...