Marudzenie.
Miałem nie marudzić, jednak od tego są blogi .
No więc przed chwhilą graliśmy z kumplami w W40k:DoW.
Jesteśmy jeszcze początkującymi, dlatego gramy na najlepszych ustawieniach i na własnych zasadach.A brzmią one : "Nie rushować bazy, czekamy na sygnał" i "Bitwa o punkt dozowlona, ale bez dosylania wojsk".
Tak nam sie najlepiej gra, nikt sie nie wkurza, jest [beeep]iscie.
Jednak dzisiaj ktoś złamał pierwszą zasade i zaatakował moją baze.Mówie mu żeby sie odwalił to ten nic....
Graliśmy każdy na każdego więc nikt mi nie mógł pomóc.
No i przegrałem.Zaraz po mnie wszyscy wyszli z serwera, i gdzieś poszli.Dalej już nie graliśmy.A jesteśmy dobrymi kumplami.
Dobra koniec narzekania.
Prawdopodobnie jeszcze dziś wrzuce filmik właśnie z gry W40k:DoW.
Pozdrawiam
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.