Dzisiaj opiszę gry wyróżniające się ponad większość. Ich wyjątkowość po prostu roz*ierdala ! Gry te są czymś zupełnie ciekawym, niektóre dają wprost gigantyczne możliwości ! No to zaczynamy !

Europe 1400

Niby rozwijamy własną postać, niby wszystko ok, ale ta gra się wyróżnia i to bardzo ! Wygląda to trochę jak The Guild online, i jest to zgodne z prawdą. Wybieramy naszą robotę (złodziejstwo to też zawód), otrzymujemy warsztat, rozbudowujemy go, a za ciężko zaharowane pieniądzę i punkty umiejętności, budujemy jeszcze kolejne warsztaty, bawimy się w burmistrza, inkwizytora, księcia. W drodze na szczyt uzyskujemy kolejne tytuły, by z chłopka stać się wielkim hrabią. Nasz dom, z jakiejś obskurnej chałupy, przekształcamy w wielki pałac, gdzie możemy ćwiczyć sztuki walki (sic), uczyć się. Bronimy naszego warsztatu przed włamywaczami. To bardzo fajna gra oferująca duże możliwości. Przestałem w nią grać, bo musiałem pojechać z rodzicami na wakacje, więc mój wysoki urząd w hierarchii kościelnej diabli wzięli. Mogłem nawet decydować, co wolno, czego nie wolno w mieście ! Genialna gra ! Grzechem byłoby nie zagrać !

Podsumowanie

+ pomysł

+ dopracowanie

+ zabawa w inkwizytora

+ od zera do bohatera

+ możemy mieć zaje*istą chałupę

+ odznaki

- przestań się logować na trzy dni, a możesz się żegnać z owocami ciężkiej pracy

- trochę wolno chodzi

Ocena : 10/10

Orodlin

Gra fabularno-przygodowa. Wybieramy sobie jedną z ras, klas. Standard. Potem zaczynamy zabawę. Są dwa miasta, jedno krasnoludzkie, a drugie ludzkie. Szkoda, że tak niewiele. Expimy kopiąc góry i zabijając potwory. Możemy mieć własną strażnicę i czerpać z niej zyski. Czasem jest jakiś event, polegający na tym, że spotykasz w górach staruszka, który Ci zadaje jakieś pytanie, lub który ostrzega przed złem i by nie iść dalej. Albo coś w tym stylu. Gra ma co prawda opcje fabularne typu karczma, ale nikomu się nie chce w to bawić. To, czy w to będziecie grać zależy od waszego gustu.

Podsumowanie

+ rasy, klasy

+ strażnica i podboje

+ jest trochę frajdy, jak jesteś dobry w mechanicznej rozgrywce

- ale jak zaczynają Cię jechać na pvp to się wku*wiasz

- wymaga cierpliwości...

- ...i wnikliwej analizy poradnika

Ocena : 7,5/10

Cyrodiil

Oto brylant w koronie gier przeglądarkowych ! Jedyną wadą jest niewielka liczba graczy. Gra jest oparta na realich świata TES. Bawimy się w Cyrodiil i Hammerfell. Trzonem gry, nie jest durne wbijanie leveli ! Gra fabularna ! Uczestniczymy w sesjach, z czasem zyskując aprobatę starych wyjadaczy. Wciągamy się na jakichś dwór, zostajemy Damą Dworu, przywódcą gwardii i tak dalej. Niektórzy rzucili całą grę mechaniczną w cholerę, skupili się na fabularnej rozgwywce i są... arcymagami Gildii Magów. To jest to ! Możemy staąć po czyjejś stronie w wojnie Hammerffell walczące o niepodległość (to murzyni), albo być lojalnym sługą Cesarstwa na krawędzi upadku. Wszystko jedno. Gry mechanicznej nie zaniedbano. Ona czeka na graczy ! I jest to kawał dobrej roboty ! Można nawet mieć rzeźnię, robić piwo, mieć kopalnię srebra. Mnóstwo tego ! Ale trzeba graczy, których jest po prostu za mało. Gra jest jednak wymagająca. W ciągu 14 dni od rejestracji musisz zbudować sensowny profil Twojej postaci - tu jest wskazana znajomość świata TES. Więc nie można rzucić fabuły w cholerę. O nie ! Trzeba umieć chociaż napisać historię naszej postaci. O grze można się długo rozpisywać, ale powiem tylko tyle : TO JEST TO CZEGO CHCE PRAWDZIWY GRACZ !

Podsumowanie

+ pomysł

+ wspaniały świat

+ gra fabularna

+ gra mechaniczna

+ zero n00bów

+ i dzieci neo

+ sesje

+ wysoki poziom rozgrywki

+ to coś wyjątkowego

- początkujący mogą nie wiedzieć o co chodzi

- problemy z rejestracja (szukaj linku w spamie jak by co)

- mała ilość graczy - zmieńcie to do cholery !

Ocena : tu nie ma wątpliwości 10/10

-