A więc zacznijmy od przedstawienia się
Nigdy nie prowadziłem bloga. Nie wiem, od czego, do diabła zacząć. Więc możę po prostu przedstawię się.
Swojego imienia i nazwiska nie podam, mówcie mi Blight. Jestem oficerem zawodowego gamingowego syndykatu "Animosity" (www.animosity-guild.net). Jestem zameldowany w Sydney, ale na razie przebywam w Toruniu. Tak aby odwiedzić rodzinę i znajomych.
Grałem dłuuugo w WoWa. Ale Cataclysm go zrujnował i od lutego jestem na głodzie. Nie mam zamiaru grać w WoWa dalej.
Grałem w Rifta, ale za dużo tam noobów. Większość mojej gildii gra, ale ja nie.
Będę grał w GW2 is SW; ToRa. Ale nie wiem jak długo. Prawdopodobnie w ToRa długo-któż nie marzył o byciu Lordem Sithów i na... walaniem z miecza świetlnego. Wybrałem już rasę- Sith Pureblood. I zalecam wam wybranie tej rasy.
Aktualnie gram w AC;Brotherhooda i Crysisa 2. Brotherhooda przeszedłem więc praktycznie nie gram, ale czasem wchodzę aby pogadać z kolegą, chociaż system wysyłania PMów przez mólti woła o pomstę do niebios. BTW, nie wierzę w Boga. Kiedyś byłem okultystą, teraz jestem ateistą. Wybrałem neutralność, jak Geralt.
Słucham metalu. Lubię Behemotha, Matallikę, Black Sabbath i Dimmu Borgir. Mimo pozorów, dużo metalowych kawałków ma przesłanie. Trzeba tylko dobrze znać Angielski.
Na tym blogu będę umieszczal głównie nowinki o Animosity (wiem że to nikogo nie obchodzi), oraz ogólnie o przełomach w grach. Będę też wstawiał recenzje, ale tylko gier godnych uznania bądź takich "kaszanek", że aż chce się walnąć kilka ciętych ripost w stylu Smugglera. Tak, czytam CD-A. Ale chyba to nic wyjątkowego na tym forum.
Pozdro,
Blight.
0 komentarzy
Rekomendowane komentarze
Brak komentarzy do wyświetlenia.