Powody tak słabych wyników BMW-Sauber i co dalej z Robertem Kubicą
Wpis opublikowany przez kingkong
234 wyświetleń
W moim poprzednim blogu(,,Odejście z F1 BMW-Sauber F1 team) pisałem o bardzo trudnej sytuacji niemiecko-szwajcarskiego teamu. Jakie są ku temu powody. Oczywiście, że w bolidzie, a raczej z pracami nad bolidem. Tak jak w swoim ostatnim blogu pisałem, na początku szło im nieźle, ale już w drugim wyścigu(GP Malezji w Sepang, niedalego Kuala-Lumpur)Kubica miał poważne problemy z jednostką napędową i skończył swój wyścig już na 3 okrążeniu. W ogóle ostatnio Kubica i jego kolega z zespołu niemiec Nick Heidfeld mieli w kwalifikacjach nawet problemy z zakwalifikowaniem się do Q2(pierwszej piętnastki). Z bolidem robiono bardzo dużo. Np. obniżono i skrócono przednie skrzydło, rozebrali całą karoserię i założyli nową, lżejszą karoserię, założyli podwójne dyfuzory i wyjęto obu kierowcom system KERS(z tego powodu, że KERS przez pewien okres czasu był przekleństwem dla kierowców). Lekką poprawę było widać dopiero w ostatnim wyścigu w niedzielę. A co z Robertem Kubicą? Moim zdaniem mimo odejścia BMW, Kubica powinien się ścigać w przyszłym roku. Przede wszystkim, kiedy otworzy się okno transferowe, to o Polaka powinni się starać Toyota Racing i ING Renault, oraz jest taka możliwość , że kiedy Rubens Barrichello odejdzie z Brawn GP(team debiutujący w tym roku, na bazie Hondy Racing, z jednostką napędową Mercedesa), Kubica przeniesie się właśnie do tego teamu. Ale pamiętajcie, to są tylko moje sugestie. Również dobrze może jeździć w całkiem innym zespole lub w ogóle. Oby nie. 
A dlaczego to tych zespołów? A dlatego, że Fernaldo Alonso(ING Renault) chce przenieść się do Ferrari(choć oczywiście nie wiadomo), a szef teamu Toyota Racing powiedział mediom, że źle współpracuje mu się z Jarno Trulli i chce go zwolnić(a to już dużo bardziej prawdopodobne). Ale tak jak wcześniej pisałem, nic nie wiadomo, okno transferowe nie zostało jeszcze otwarte, a wszystko zależy głównie od naszego Polaka, gdzie i dokąt pójdzie. Możliwe też, że będzie jeździł w którymś z nowych zespołów, jak np. US F1
1 komentarz
Rekomendowane komentarze