Skocz do zawartości

Blog Imperialny

  • wpisy
    83
  • komentarzy
    209
  • wyświetleń
    29783

Original war-recenzja


Gość

663 wyświetleń

Zapraszam do lektury :)

2 Miliony lat wstecz

Fabuła gry, kreuje się na odkryciu podczas I wojny światowej przez Amerykańskiego generała dziwnego artefaktu.Mijały lata w których owy artefakt był trzymany w zamknięciu w amerykańskich laboratoriach,ku zaskoczeniu naukowców przedmioty umieszczone w EON-nie(nazwa nadana przez amerykanów artefaktowi)znikają bez śladu.

To był impuls do dalszych badań nad Eon-em,naukowcy dostali kompletnego fizia i dogłębnie badając urządzenie dowiedzieli się również co je napędza,Syberyt(nazwa też nadana przez amerykanów)kruszec nieznanego pochodzenia właśnie był paliwem.Z początku myślano że wydzielając ciepło jest wielce radioaktywny lecz wykazania liczników Geigera milczały potem przypadkowa reakcja wody wykazała że wodór połączony z syberytem wytwarza ogromne ilości energii,I tutaj jankesi dostali kota i zaczęli planować ekspedycję która wyruszy 2 miliony lat wstecz aby pobrać jak najwięcej pokładu kruszcu,i przeniesie na przyszłe tereny USA z Syberii.

Tutaj wkracza Sierżant John Mcmillan który to jeszcze nie wie że operacja będzie o wiele złożona a jego decyzje mogą decydować o historycznym losie świata.

Rozgrywka-czyli dbaj o swoich żołnierzy,bo więcej ich nie będziesz miał.

Rozgrywka jest następująca,gra kieruje się twardymi regułami."Jeśli zobaczysz jakiś pojazd patrolujący drogę lepiej chowaj się po krzakach",to nie jest strategia w stylu rambo: że jeden żołnierz rozwali 20 czołgów oj nie jeśli twój oddział wpadnie w:zasadzkę,patrol pojazdów,linie defensywne wroga,umarł w butach i nikt go nie zastąpi.

To nie jest strategia rodem z C&C że masz baraki i produkujesz tylu żołnierzy ilu chcesz,NIE!! to nie tutaj na poszczególne misje dostajesz daną ilość żołnierzy i tylko tylu(czasami dostaje się wsparcie ale nie liczne i czasami kierowane przez SI)więc trzeba dbać aby nie umarli zbyt wcześnie.

Gra z samego początku potrafi być trudna,często trzeba opracowywać technologie zbrojeniowe,energetyczne, i wydobywcze,aby jakoś doścignąć wroga który zawsze jest o te"5kroków"do przodu.Warto też pamiętać że często dostaje się zaopatrzenie przez EON-a lecz lokacja przerzutu skrzyń nie jest do końca precyzyjna.Jednym słowem mogą być wszędzie koło bazy wroga,w jakimś lesie,koło strumienia itp.

Jak na strategię za implantowano niecodzienny tryb RPG,nasi żołdacy nie muszą być żołnierzami mogą być mechanikami,naukowcami,inżynierami wystarczy posłać ich do odpowiedniego budynku i wydać polecenie zmiany profesji,ale zaraz kto będzie bronił bazy? no właśnie kto? tutaj kolejny problem w którym musimy tak balansować kartami personalnymi tak aby mogliśmy mieć naukowców żołnierzy mechaników i inżynierów dzięki którym baza działała by i nie obawiała wroga.

Często też po zakończeniu misji lub wykonywaniu jakiegoś zajęcia,nasi podopieczni dostają z danej dziedziny punkty doświadczenia które same wypełniają jakieś kryteria danej profesji albo robimy to my po zakończeniu misji.

Grafika i technika-da się lubić

Jak na grę z 2002 roku do dzisiaj trzyma się nieźle na nogach,widok jak w fallout'ach jest izometryczny i lekko z zoomowany,modele postaci są przyjemne dla oczu jak i modele otoczenia mi osobiście się przyjemnie gra,a pomiędzy misjami są czasami filmiki zrobione na silniku gry albo renderowane(w kampanii amerykanów odręcznie rysowane ilustracje w dzienniku przeplatane Polskim dubbingiem to istny majstersztyk),tak samo tyczy się portretów postaci i ich animacji.Wracając do dubbingu głos głównych bohaterów jest wprost dowodem że polak potrafi zrobić dobry dubbing,choć czasami są dziwne wpadki jako że nie które postacie raz mówią innym głosem a raz innym albo wybieranie portretów do danej wypowiedzi, lecz to drobne błędy które nie rzucają się tak w oczy(czy raczej w uszy).

Ocena końcowa 9,5/10

Plusy

-fabuła

-klimat

-bohaterowie

-dubbing

-cut-scenki(jak i te renderowane)

-syberyt i owiana nim tajemnica

-wymagania sprzętowe

minusy

-poziom trudności

-zbyt częste ataki wroga gdy jesteśmy jeszcze słabi

-trochę"krucha"piechota

-paliwożerne pojazdy spalinowe

1 komentarz


Rekomendowane komentarze

O ta. Jedna z najlepszych gier w jakie miałem okazje zagrać. A Ty przechodziłeś kampanie rosyjską ? Bo żadnej wzmianki o niej :P

Imo na plus zasługuje również fakt, że podczas rozgrywki dochodzi do momentów w których musimy "zadecydować", a te decyzje mają potem dość znaczący wpływ na rozgrywke.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...