Skocz do zawartości

GumisIwo

  • wpisy
    7
  • komentarzy
    12
  • wyświetleń
    9812

Błędne koło


gumisiwo

118 wyświetleń

Do tego przemyślenia zmusiły mnie wydawane gry i ich twórcy, producenci. Przechodziłem ostatnio kilka fajnych gier m.in. Fear2 Mirror's Edge i parę innych i zaniepokoiła mnie ich długość, a raczej krótkość. Obie te gry przeszedłem w czasie krótszym niż 6 godzin każda. I tu człowiek się zastanawia czy warto kupić taką grę. Mirror's Edge za 130 zł a 5 h rozgrywki? Ja bym powiedział stanowczo nie!!! Wole kupić jakiegoś RPG-a który starczy mi na pare, pareaście dni a nie pięć godzin. A twórcy narzekają, że piractwo na pececie jest coraz większe. Ja się nie dziwie temu mam sporo oryginałów ale mam też pare piratów. Wole uzbiera sobie kase na takiego Mass Effecta czy (już zbieram) Dragon Age niż wydać na super krótką megaprodukcje. Gry są tworzone teraz głównie na konsole bo na pecety sie nie opłaca bo jest piractwo. Ale ja na przykład mam piraty właśnie takich krótkich gier. (Nie powiem że czuje sie z tym fajnie, ale do diabła, nie zamierzam wydawać stuwy na takie krótkie produkcje!) I są ludzie którzy myślą podobnie. Takie błędne koło w branży wydawania gier. Sporo ludzi nie kupi takiej gry, tylko ściągnie z torrenta. W pewien sposób twórcy sami ciągną dalej piractwo. Mam nadzieje, że zmieni sie ten nawyk tworzenia krótkich gier bo dosyć mam sytuacji, że ja sie rozkręcam a gra sie kończy jak np mirror's Edge. Wole zagrać sobie w stareńkiego Baldur's Gate. Mam gdzieś to, jak zarobią twórcy na takiej grze.

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...