Koniec wakacji, (nie) radujmy sie :)
Koniec siedzenia przed kompem do 3, koniec spania do 12, koniec nie uczenia się... To nic innego jak koniec wakacji.
Za szczyla, kiedy chodziło się do przeczkola/podstawówki, wakacje trwały jakoś dłużej, a dziś? Ledwo się kapnąłem, a tutaj zaraz 1 września, czas leci nieubłaganie . W sumie po trochu się ciesze, końcówka wakacji była już nieco nudna, a w szkole zawsze coś ciekawego się dzieje . Trochę obaw mam przed nową szkołą, ale dam rade. Pogoda jak widzimy - odpowiednia do sytuacji, 10 stopni i codzienny deszcz, nawet nie ma jak grać w piłkę, potagować na blokach, ogólnie nuda. Z roku na rok wakacje trwają dla mnie coraz krócej A oni chcieli nam je skrócić... . Pozdro i miłego powrotu do szkół! To jeszcze tylko 1 dzień więc wykorzystajcie go należycie, np. czytając nowe CDA cały dzień ^^
10 komentarzy
Rekomendowane komentarze