Skocz do zawartości

Mój blog

  • wpisy
    8
  • komentarzy
    18
  • wyświetleń
    11667

ludzie się zmieniają


UchiaKaike

319 wyświetleń

Nie wiem, czy ktoś z czytających tego, pożal Się Boże, bloga zauważał kiedykolwiek jak dosłownie na oczach ludzie potrafią się zmienić (teraz poleci parę komentarzy w stylu "... widziałem jak wbił lvl w Tibii/WoW'ie/etc." lub głębokie przemyślenia o ewolucji pokemonów/rozkładających się zwłokach czy innych poparzeniach skóry/ucięciach części ciała/ zmianach fryzury). Zauważyłem(i nie tylko ja) to wczoraj kiedy znajomy z gimnazjum, które w tym roku ukończyłem, zachował się trochę dziwnie(by the way nadmienię, że w ciągu tego roku szkolnego zdresił się totalnie, ale zawsze był w dobrych relacjach z resztą klasy), no więc kiedy przyszło już tak z 12 osób, zaczęliśmy rozmawiać o wakacjach i innych pierdołach on po prostu sobie poszedł, a no i wcześniej nie przywitał się też z nikim, no i później nie pożegnał, tylko trochę postał na boku z paroma kolegami "po chemioterapii" będących za legalizacją, umiejętnie wstawiających przecinki w wypowiedziach ustnych, które dźwięcznie brzmią"Ku*wa!" no i oczywiście ze "szlugiem" i "browcem " w "łapie". Zdziwiło to wszystkich trochę, lecz po 3-5 minutach już nikt o nim nie wspominał. Szkoda chłopaka w 1kl był uczniem średnim, z dobrym zachowaniem, w 2 kl było trochę gorzej ale zrobił się bardziej społeczny(m.in. uczył mnie i kolegę jeździć na desce), w 3 był szczęśliwy, że zdał, no i teraz...

No więc życzę wszystkim, by na własne oczy zobaczyli degradację człowieka, napisałem to nie tylko z czystej sadystycznej przyjemności, lecz też dlatego, iż to ukaże niektórym jak bardzo można się zmienić.

P.S. Mam nadzieję, iż zauważycie kiedy ktoś z waszych znajomych zdegraduje, jeżeli nie, to parę cech:

- słownictwo typu "ku*wa, ku*wa, ku*wa, dz**ka i ch*j"

- jest nierozłączny z papierosem, którego pieszczotliwie nazywa "szlugiem"

- chodząc buja się w taki sposób, by dotykać ramionami chodnika

- siedzie cicho, gdy jest sam lub we dwójkę ze swoim nowym kolegą, którego cechy są ^

- jest królem ulicy/miasta/wsi/wszechświata/obory czy innego terenu zna tam wszystkie dziewczyny i ru***ł każdego ziomala, albo odwrotnie

P.P.S. pomimo, że napisałem to, tak, jak to napisałem, mam nadzieję, że tak naprawdę nie pozwolicie nikomu się tak opuścić pomimo, że może powiedzieć, że to jego sprawa

P.P.P.S. nie wiem co jeszcze napisać, więc kończę na optymistycznej nucie: http://www.youtube.com/watch?v=8wrs-eTVqZE

3 komentarze


Rekomendowane komentarze

Ludzie się nie zmieniają, tylko z czasem pokazują jacy naprawdę są. Może miał dośc waszego towarzystwa ? Ile można z leszczami ? To nie chodzi o to, że Twoim zdaniem on sie "stoczył" tylko o to, że Tobie TO nie pasuje... Popatrz się na siebie wytknij sobie wszystkie błędy następnie zacznij rozpowiadac jak to ten i tamten się "stacza" ... Nie pisze tego wcale aby Cię obrazic albo cos w tym stylu poprostu po przeprowadzkach, zacieraniu się znajomości, tworzeniu nowych i poznawaniu ludzi dogłębniej z czasem. Mogę miec więcej od Ciebie do powiedzenia w tym temacie, który jest dośc drażniący w moim przypadku.

Link do komentarza

eee... ok, rozumiem, primo każdy ma swoje zdanie, secundo może i jestem leszczem, ale wtedy to oznacza, że miałem w klasie samych leszczy, no może było ze 3 wyjątki :D, tertio swoje błędy wytknąłem sobię gdzieś tak wiosną i się z tego czasu zmieniłem, nie dużo ale wszyscy widzą różnicę(m.in. dlatego twierdzę, że ludzie się zmieniają), kiedy mówiłeś, iż mi to nie pasuje, to cóż, ja rozumiem, że ktoś może potrzebować regorystycznych zmian i nie wpływam na ludzi, poniewaz sam nie lubię kiedy ktoś próbuje wpłynąć na mnie, ale mam tylko 15 lat i no cóż jestem, głupim małolatem, który uważa, że wszystko wie(autoironia)

P.S. nie obraziłeś mnie, rozumiem, że możesz nie zgadzać się z moim zdaniem i nie przeszkadza mi to

Link do komentarza
- siedzie cicho, gdy jest sam lub we dwójkę ze swoim nowym kolegą, którego cechy są ^

Eee... że co? Tego jednego nie rozumiem.

A co do wpisu - deal with it. Ludzie już tacy są, a bycie wrażliwym na zło wszelakie strasznie irytuje. Zachowujesz się "jakby Twoje g*wno nie śmierdziało". Koleś o którym piszesz ewidentnie jest jakimś nadętym idiotą, ale wszelka mówienie o stoczeniu się czy degradacji tego człowieka jest nie na miejscu. Dorośnij, gościu znalazł towarzystwo mu odpowiadające i się przy nim trzyma, a Tobie nic do tego. Naucz się takich ludzi ignorować, bo niedługo nie będziesz mógł zasnąć, kiedy Kryśka z 2b zmieni fryzurę.

edit:

- słownictwo typu "ku*wa, ku*wa, ku*wa, dz**ka i ch*j"

Tutaj poleciałeś. Używanie przekleństw, chociażby do podkreślenia niektórych kwestii zdania, to nie zbrodnia i wiele osób tych słów używających mogłoby Ci dać prztyczek w nos, jeśli chodzi o elokwencję.

Link do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...