Wszystkim fanom power-metalu polecam dość mało znany duński zespół - Wuthering Heights. Jak to zwykle w tym gatunku bywa, teksty są inspirowane fantasy, w tym wypadku kilka piosenek nawiązuje do Tolkiena. Nagrali cztery albumy (piąty w trakcie nagrywania), wszystkie prezentują zbliżony, świetny poziom. Oprócz "Far From the Madding Crowd", który pobija wszystkie albumy studyjne na świecie W niektórych kawałkach klimat jest tak gęsty, że można go kroić maczetą. Wybrałem 10 - moim zdaniem najlepszych ich utworów. Oto one:

- wspaniała melodia i solówka.

- najlepszy utwór instrumentalny.

- zapadające w pamięć słowa.

- riff.

(całe Longing for the Woods)

- spokojniejszy utwór i wymiatający riff od połowy.

7. Demon Desire - refren!

- mieszanka wszystkich zalet.

- klimat.

- świetna część początkowa i końcówka.

Jak najbardziej polecam ten zespół.