Heroes of might and magic5 ,a odkladanie gier "na pozniej"
Wpis opublikowany przez GunsNroses
263 wyświetleń
Gdyby przydzielic mnie do jakiejs grupy graczy ,na pewno nie bylbym kazualem ,anie prawdopodobnie nie byl bym hardcorowcem. Nie gram w latwe pozycje ,ale raczej zaznaczam poziom trudnosci "normal" ,bardzo zadko "hard". CHociaz lubie sie tygodniami skillowac np. w cs'a ,czy w nfs shift (to oczywiste ,ze nie od razu zagralem na najtrudniejszym prowadzeniu). Chodz niestety obowiazki szkolne zdegradowaly mnie z typowego gracza na 'gracza prawie niedzielnego ,grajacego w hardcorowe pozycje na srednim poziomie"
Dosc juz wstepu - rozwinmy troche temat. Nie dawno mialem wymieniany dysk twardy (z moim starym dyskiem bylo cos nie halo) ,wiec zgralem sobie moje savy z gier ,ktore mialem na pulpicie - nfs:shift(poczatek gry ,bo wczesniejsze savy zostaly usuniete 
) ,star wars :the force unleashed... , devil may cry 4 i mirror's edge. Ale w malo ktore z nich chcialo mi sie teraz grac ,zwlaszcza po tym jak moja kierownica ulegla autodestrukcji (nie pytajcie) ,na szczescie pad zyje ,wiec devil may cry bedzie grywalny.
Zanim zainstalowalem te gry sciagnalem kilka free2play fps'ow : wolfenstein:ET ,parabellum beta, warrock , AA3(odinstalowane juz) ,bf : heroes. No ,ale nie samymi mmo fps(w przypadku ostatniego tps) sie zyje ,wiec musialem zainstalowac jakies gry z fabula - no wszyscy wiemy o co mi chodzi. Wybralem 3 : devil may cry 4 ,postanowilem tez w koncu zainstalowac anno 1701 ,ktore dostalem z pol roku temu ,no i glownie z sentymentu zainstalowalem tytuowego Heroesa(homm3 byl moja pierwsza gra ,ale nie mam go juz). Przechodzimy do sedna.
Pamietam do dzis te czasy ,kiedy w ostatnie 2 minuty ,przed zamknieciem Empiku wkroczylem i szybko kupilem owa gre. Razem, z kumplem 'eksploatowalismy' poprzednie czesci i najczesciej we dwoch ,wiec z Homm5 bylo podobnie. Choc nie zrezygnowalismy z kampani. Ale nigdy nie skonczylismy 1 rozdzialu... Pozniej poklucilismy sie i od 3 lat nie odzywamy sie do siebie.
Postanowilem to zmienic - i to jeden z powodow zainstalowania spowrotem gry. Nie chcialem gry swojego dziecinstwa i przy okazji tak wysmienitego tytulu zostawic nieukonczonego. Pierwsze wrazenia po odpaleniu gry nie byly zbyt pozytywne... Zapemietalem ten tytul jako cudowny wizualnie ,a tym czasem od premiery minely prawie cztery lata ,a grafika sie zestarzala(co zaskoczeniem dla mnie nie bylo). Stwierdzilem to po cut scence ,w ktorej zucil mi sie w oczy dosc brzydki jak na te czasy model postaci i to ,ze nie ruszaja one ustami. Ale ,kiedy zaczela sie rozgrywka ,to nie mialo znaczenia ,zwlaszcza ,ze nie jest tak zle podczas samej rozgrywki. Grafika nadal jest bajeczna i bardzo przyjemna dla oka. Grywalnosc od premiery sie nie zmienila (kolejna oczywistosc) ,ale teraz lepiej mi sie gra (chyba moje umiejetnosci myslenia sie podniosly). No i przeszedlem ostatnia misje 1 rozdzialu i teraz wydala mi sie banalna.Zamierzam grac nadal i przejsc cala gre ,ba nawet to nie bedzie koncem ,bo gra na powrot mnie wciagnela i mimo ,ze nie mam juz w nia z kim grac to tryby sieciowe stoja otworem.
I mimo ,ze Homm5 starczy mi na dluuuuugo, zwlaszcza ,ze luzny tydzien (z powodu wyjazdu 2 nauczycielek i rekolekcji) przyjazny gra sie juz skonczyl ,to mam cala liste gier w ,ktore zagram.
Nie bez powodu mam taka liste - to gry ,ktore pozucilem i bede dokanczal(badz zaczynal od nowa). Lista prezentuje sie nastepujaco:
-Nfs : shift
- Mirrors Edge
- Star wars the force unleashed...
-Devil may cry 4
-Spider-man3
-Homm5 :kuznia przeznaczenia
- Test drive Unlimited (z tym wiaze sie pewna historia)
Mam jeszcze inne gry ,ktore porzucilem ,ale to dlatego ,ze to gnioty.
Wiec to do czego sprowadza sie moj wpis ,czyli moj apel:
GRACZE NIE ODKLADAJCIE GIER NA "POZNIEJ" NA RZECZ INNYCH GIER!!!
i jeszcze jedno
Bohaterowie magii i potegi na wieki!!!
3 komentarze
Rekomendowane komentarze