Polska jakim krajem jest wiadomo. Ciągle biadoli się u nas że zarobki nie to co na zachodzie, że ludzie ledwie wiążą koniec z końcem. Zastanawia mnie tylko to, że mimo tego całego biadolenia o braku pieniędzy, 70% osób w przedziale wiekowym 13-17 posiada skutery. Quady. Motocykle wszelakiej maści. Mieszkam w wiosce, 1200 mieszkańców. Pod moim blokiem standardowy widok to 3 bądź więcej tych maszyn. Tak jak i skutery, tak i praktycznie wszyscy posiadają komórki. Te najnowsze. Po 600 zł sztuka. Chyba mamy tu mała nieścisłość prawda? Skoro rodzicie wspomnianych dzieci rzekomo "ledwo wiążą koniec z końcem" to dlaczego ich pociechy mają taki sprzęt?! Oczywiście jutro kolejny standardowy scenariusz. Obudzi mnie ryk tych wszystkich pojazdów, bo ich właściciele mają za obowiązek przejechać o 8 rano przynajmniej trzy razy pod moim oknem...