Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

GuyFromVault

Problemy z MSI GTX 660 Twin Frozr III

Polecane posty

Mam od jakiegoś czasu problem z tytułową kartą graficzną. Po którymś z restartów systemu Windows 10, po tym jak wpadł w stan uśpienia, komputer przestał poprawnie działać. Uruchamiał się, BIOS nadawał komunikat że wszystko jest git, ale nie było sygnału na monitorze; wyświetlał się komunikat o tym, że nie ma sygnału i po chwili zapadał on w stan uśpienia. Próbowałem drugiego monitora; to samo, zatem monitory sprawne. Zastanawialem się co jest nie tak, wiele razy odłączałem kolejne komponenty i probowałem uruchomić. Przeczyściłem solidnie komputer, wciąż nie pomagało. Zaznaczę, że przy każdej próbie urcuhomienia komputera, jeden z dwóch wiatraczków chłodzenia karty uruchamiał się, co dawało mi do myślenia, że karta może jest sprawna ale nie działa na moim komputerze. Wreszcie pożyczyłem inną kartę od kolegi i spróbowałem ją. Komputer z początku nie chciał płynnie działać, jednkaże po którymś z uruchomień działał prawidłowo. Moja płyta główna to ASRock P67 Pro, a zasilacz Thermaltake SmartSE 530 W. Producent deklaruje, że do działania karty graficznej wymagany jest conajmniej o mocy 550 W, jednakże cały sprzęt działał bezproblemowo ponad dwa lata. Czy mogę winić płytę główną lub zasilacz? Czy jednak muszę się pogodzić z tym, że moja karta graficzna padła?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Q-Flash nie robiłem, PCI-E wydaje się być w porządku, aczkolwiek przy próbie odłączenia kabla PCI-E z obu stron, to jest z karty i z zasilacza (karta pożyczona nie wymaga podłączenia PCI-E, zatem odłączałem ten kabel z jednej strony ale zostawiałem wpięty w zasilacziu), BIOS nie nadawał sygnału dzwiękowego, a zamiast ekranu BIOSU pojawiał się komunikat ERROR LOADING OPERATING SYSTEM. Po podłączeniu jednej ze stron kabla z powrotem do zasilacza problem ustępował. Nie wiem czy to ma jakikolwiek to ma związek z kartą graficzną czy owym kablem PCI-E. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...