kameleo77 Napisano Czerwiec 22, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 22, 2011 Witam. Kupilem zasilacz XFX Proseries Core 650W, po odlaczeniu starego zasilacza i po podlaczeniu nowego, komputer nie chce sie uruchomic. Tzn. Wszystkie wentylatory (Na cpu, grafice, obudowie i zasilaczu) wlaczaja sie na sekunde oraz przyciski sie swieca. Dopoki nie odlacze od zasilania wiatraczki i diody raz na kilka sekund wlaczaja sie i wylaczaja. Wszystko dobrze podlaczylem (przynajmniej tak mi sie wydaje). Na poprzednim zasilaczu wszystko oczywiscie dzialalo. Specyfikacja w podpisie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Odd098 Napisano Czerwiec 22, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 22, 2011 Czy po podpięciu starego zasilacza wszystko działa normalnie? Sprawdź jeszcze raz czy wszystko dobrze podłączyłeś. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kameleo77 Napisano Czerwiec 22, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Czerwiec 22, 2011 Na starym zasilaczu wszystko sie ladnie wlacza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Odd098 Napisano Czerwiec 22, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 22, 2011 Jeżeli jesteś pewien, że wszystko dobrze podpiąłeś to sprawdź jeszcze nowy zasilacz w innym komputerze jeżeli tam również odmówi posłuszeństwa będziesz musiał go oddać na gwarancję chyba, że ktoś ma inne pomysły. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kameleo77 Napisano Czerwiec 23, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Czerwiec 23, 2011 Sprawdzilem na komputerze kolegi i u niego komp. sie normalnie wlacza. ;/ Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kameleo77 Napisano Czerwiec 24, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Czerwiec 24, 2011 Pomóżcie, bo jutro wyjeżdżam, a nie wiem czy oddawać go na gwarancję czy co z nim zrobić. ;( Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuba350 Napisano Czerwiec 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 24, 2011 jak wyjeżdżasz to możesz oddać na gwarancję a jak wrócisz to będziesz go miał z powrotem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...