Skocz do zawartości
filipek632

Zgon na pogrzebie - Death at a Funeral (2007)

Polecane posty

1243530896717862.jpg



Czy ktoś kiedyś powiedział, że pogrzeb kogoś bliskiego musi być smutną uroczystością ? To na pewno...ale ten film temu stara się zaprzeczyć i to mu się nadzwyczaj dobrze udaje !
Śmierć ojca głównego bohatera - Daniela, staje się dla niego smutnym obowiązkiem zorganizowania pogrzebu, zaproszenia gości i załatwieniu innych temu podobnych spraw. Matka, jak i reszta rodziny pogrążona w smutku, który nie sposób opisać...ale każdy z nich ma własne problemy. Jedni lękają się śmierci i swojego stanu zdrowia, drugim strasznie spieszno wyjść z uroczystości, inny ma "problemy z ziołem", a jeszcze inny stara się przypodobać kobiecie. Wszystko powinno odbyć się w jak najlepszym porządku, ale gdy stanie się jedna straszna rzecz, kolejne są już kwestią czasu...

Oglądając ten film, uśmiałem się do łez.

Najlepsza była scena jak wujek Alfie chciał się [beeep]

:D Naprawdę przyjemna fabuła filmu, jak i dobra gra aktorów, przykuła mnie do tego filmu. Jedna z ciekawszych i zabawniejszych komedii ostatnich lat.
Ocena: 8/10


reżyseria: Frank Oz
scenariusz: Dean Craig
premiera: 23 listopada 2007 (Polska) 2007-11-23 10 lutego 2007 (Świat) 2007-02-10
produkcja: Holandia, Niemcy, USA, Wielka Brytania
gatunek: Komedia

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajna komedia ta scena z wójem była naprawdę dobra, podobała mi się również obsada filmu, jak i obietnice Aarona dla żony no i scena na dachu ten kto oglądał wie o czym mówię. Komedia idealna na nudny wieczór, 7+/10.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo lubię brytyjskie filmy i brytyjski humor. Jednak akurat ten nie przypadł mi do gustu. Zaczynając od przewidywalnych i zgranych motywów ("zioło" jako jedno ze źródeł komicznych i kłopotliwych sytuacji - ile razy już to było ?) , sama formuła filmu bardziej przypomina obyczajowy - szczególnie zakończenie 'z morałem', a postawa bohaterów skłania do przypuszczeń, że gdyby wysilili się trochę bardziej, rozwiązaliby wszystko znacznie wcześniej. Nie był to jednak zły film, ale też na pewno nie taki do którego będę chciał wracać. Ot, na jeden raz bez żadnego bólu można obejrzeć i czasem się pośmiać. Wystawiam ocenę 6/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...