The Settlers (seria)

[XanderMorhaime]

Siódemki osobiście nie ruszałem, trójkę i czwórkę wspominam... niezbyt ciepło. Za to szósta część chyba najbardziej z całej serii przypadła mi do gustu. Bardzo sympatycznie się tam budowało w miarę sensowne warowne miasta.

[LTMek]

The Settlers 7 : Droga do Królestwa to jak pamiętam świetna gra. Dziwi mnie ta twoja opinia. Gra była bardzo wciągająca, ale w jak w każdym Settlers to najpierw należało nauczyć się grać bo gry są różnią.

Ta gra nie była prosta, ale bardzo rozbudowana. Nawet fabularnie była dobra.

Z wielką chęcią zagrałbym w kolejną część.

Jak dla mnie właśnie niezbyt trzeba było nauczyć się w nią grać bo była za prosta, fabularnie natomiast przypominała opowieść dla pięciolatka, mechanicznie zrobiona bez wysiłku i przede wszystkim krótka (12 misji... w 3 np było 80 )

Poszli teraz w stronę Settlersów on-line więc wątpię by dalej kontynuowali serię...

[mishiu]

Jak dla mnie właśnie niezbyt trzeba było nauczyć się w nią grać bo była za prosta

Uważam, że poziom trudności był bardzo dobrze wyważony. Jak nie wiedziałeś co konkretnie robić to mogłeś łatwo przegrać.

Potem jednak można się nauczyć i już nie zawalać misji.

fabularnie natomiast przypominała opowieść dla pięciolatka, mechanicznie zrobiona bez wysiłku

Myśleć było trzeba zdecydowanie bo na tym własnie polega Settlers. A fabularnie to przecież standard, ale i tak dobrze, że jakaś była fabuła i to nawet ze zwrotem akcji.

i przede wszystkim krótka (12 misji... w 3 np było 80 )

Może trochę krótka, ale taka grafika dużo zajmuje w porównaniu ze starymi Settlersami.

Poszli teraz w stronę Settlersów on-line więc wątpię by dalej kontynuowali serię...

A ja niedawno czytałem co innego, czyli że wyjdzie kolejna część.

[LTMek]

W każdej grze jak nie wiesz co robić możesz łatwo przegrać, tutaj po nauczeniu się mechaniki gry w zasadzie żadna mapa nie była wyzwaniem tak jak miało to miejsce choćby we wspomnianej wcześniej trójce...

Fabularnie standard? Chyba wprowadzony od 5-tki, czyli słaby. Nie wiem czy w dniu premiery kupując tę grę powiedziałbym, że "i tak dobrze, że jakaś fabuła była", to był ich psi obowiązek zrobić dobrą fabułę skoro zdecydowali się wprowadzić kampanię, a nie zrobili nic by ta zapadła w pamięć...

Co ma zajmowanie dużo mb wspólnego z długością gry? Świat we W3 też "trochę zajmuje", jednak producenci nie odwalili kaszany i stworzyli taki, po którym można śmiało zasuwać i szybko się nie nudzi. Miejsce zajmowane na dysku nie ma być ogranicznikiem w produkcji gier, bo zaraz cofniemy się do czasów grafiki 2D....

Gdyby tytuł ten nie był w CDA (choć akurat kupiłem ze względu na Kotora2 bo wersja którą posiadam coś nie hula pod siódemką) to w życiu nie wydałbym kasy na coś takiego, naprawdę szkoda czasu, są lepsze strategie

[mishiu]

są lepsze strategie

Chyba, że ktoś uwielbia Settlers i ma do nich duży sentyment.

Ja jeszcze na Amidze grałem (kilkanaście lat temu) w pierwszą część Settlers.

Uwielbiam chociażby oglądać jak rycerze walczą (z bandytami również). Potem dochodzi jeszcze budowanie murów i różnych broni. A w najnowszych odsłonach widać to bardzo dobrze z powodu grafiki.

[LTMek]

Tak jak mówiłem dla mnie obecne części w ogóle nie przypominają wcześniejszych, na mapie panuje duży chaos z powodu wielkości obiektów, misje są krótkie i proste, gra jest mało wymagająca.

Skoro uwielbiasz Settlersy to łatwo możesz przekalkulować średni czas trwania misji w 3/4 (ok. 60min) z obecnym (ok 35min) i przemnożyć choćby przez ich ilość, różnica jest porażająca

[mishiu]

Tak jak mówiłem dla mnie obecne części w ogóle nie przypominają wcześniejszych, na mapie panuje duży chaos z powodu wielkości obiektów, misje są krótkie i proste, gra jest mało wymagająca.

Twój gust, ale jak pisałem grałem w wiele Settlersów, a tak na poważnie zacząłem od V (czy IV). W tamte stare nie chciało mi się grać.

Nie było żadnego chaosu jak dla mnie, a misje są w sam raz (ani łatwe ani bardzo trudne dla osoby umiejącej grać).

Skoro uwielbiasz Settlersy to łatwo możesz przekalkulować średni czas trwania misji w 3/4 (ok. 60min) z obecnym (ok 35min) i przemnożyć choćby przez ich ilość, różnica jest porażająca

W niektóre misje grało się nawet 2 godziny. Rzadko która była poniżej godziny. Przejście całej gry to kilkadziesiąt godzin.

Edytowano Sierpień 5, 2015 przez mishiu

[zodi]

Nie liczę jakoś szczególnie na odpowiedź bo pewnie mało kto gra jeszcze w siódemkę, ale i tak spróbuję.

(tym bardziej, że odnośnik, który z UPlaya miałby przenosić na oficjalne forum gry nie działa )

 

Przechodząc do meritum - chcieliśmy z kumplem pograć mutli ale ni jak nie możemy dołączyć do gry, ktokolwiek z nas by jej nie zakładał

Próbowaliśmy nawet z odblokowywaniem portów ale nic to nie pomaga.

Co ciekawe serwery chyba działają bo raz czy dwa pojawiła się jakaś otwarta gra założona.

A może ktoś jeszcze jednak gra i pomoże ?

Bo ja zwracam honor Bluebyte'owi - lata żyłem w przekonaniu, że seria umarła po "czwórce" ale trochę przypadkowo odpaliłem 7 i.... WOW! to jest dobre!